ważność uchwały

mmichalinammichalina Użytkownik
Witam,
Na zebraniu wspólnoty w 2013 roku została uchwalona większością głosów uchwała o remont elewacji. W uchwale termin realizacji remontu jesień 2013. Remont został dopiero dokonany roku później czyli jesienią 2014. Czy zarządca ma racje twierdząc, że owa uchwała nie ma terminu realizacji skoro było ze w roku 2013 a nie w 2014?? Czy uchwała powinna być "nowa" ze zmianą terminu ?

Komentarze

  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    Chyba nie ma racji, ale jakie to ma znaczenie?
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Po co nowa uchwała? Wykonano remont, teraz zatwierdza się, albo i nie zatwierdza sprawozdanie i głosuje w sprawie absolutorium.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czy zarządca ma racje twierdząc, że owa uchwała nie ma terminu realizacji skoro było ze w roku 2013 a nie w 2014?? Czy uchwała powinna być "nowa" ze zmianą terminu ?
    Niedorzeczność. Przerost formy nad treścią.
    To jest wyszukiwanie sobie wyimaginowanych problemów tam gdzie ich nie ma.
    Zwrócić uwagę zarządcy, że on nie jest od komentowania treści uchwał właścicieli.
    Niech się lepiej skupi na tym co do niego należy.
  • Opcje
    mmichalinammichalina Użytkownik
    edytowano listopada -1
    właśnie chodzi o to, że z nim nie idzie się dogadać. Ale to inna historia.
    Musze wiedzieć czy miał prawo zrobić remont powołując się na tą uchwale ale nie w roku 2013 tylko w roku 2014 jak było w uchwale wyraźnie napisane. I czy jest do tego jakiś przepis aby go "dobic"
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Chcieliście remontu. Z jakiegoś powodu (jakiego? pytałaś?) się opóźnił.
    Czy stało się coś złego? Czy członkowie zarządu odmówili podpisania umów, faktur za ten remont? Czy został źle wykonany?
    Co konkretnie rozumiesz, przez "dobić"? Wykazać swoją wyższość, jego niekompetencję?
    Po co? Jaki masz cel?
  • Opcje
    mmichalinammichalina Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To długa historia z tym zarządca. Nie możemy go zmienić bo w naszej wspólnocie jest firma która z nim współpracuje ma mieszkania służbowe dla swych robotników i wszystkie lokale użytkowe co daje im ponad 45 %. Kumple nie będą przeciw kumplowi bo prowadza dalej wspólne interesy. Uchwałę skonstruował tak, że to on wybiera firmę do remontu bez konsultacji z zarządem (ja nie podpisałam). Większość mieszkań jest wynajmowanych a właściciele w gdzieś w PL i generalnie maja gdzieś co się tutaj dzieje. Mieszkających tu na stałe jest nas 35% i nie mamy szans go zmienić. To tak po krótce bo opisanie szczegółowe zajęło by mi cały dzień co on robi. Dlatego chce wiedzieć czy miał prawo sam wybrać firmę powołując się na tą uchwałę z roku 2013 gdzie było termin realizacji jesień 2013 a zrobił dopiero rok później. Wiemy ze większość uzyskal przez kolegów.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    45% to nie większość ... słobo się staracie mając 55%
  • Opcje
    mmichalinammichalina Użytkownik
    edytowano listopada -1
    nigdy nie będzie tak ze 100% chce to samo. Gdyby ci wynajmujący tu mieszkali pewnie dało by rade ale im to obojętne. Ale to nie ważne. Chciałam tylko się dowiedzieć czy ma racje powołując się na uchwałę ową.
    Dzięki
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    [cite] mmichalina:[/cite] Chciałam tylko się dowiedzieć czy ma racje powołując się na uchwałę ową.
    Uważam, że taki remont z poslizgiem powinien być ponownie wpisany do Planu Remontu NW na rok 2014.
    Uchwała "remontowa" to uchwała z krótkim terminem dziłania , obowiązuje tylko 12 m-cy jak rok kalendarzowy.
  • Opcje
    mmichalinammichalina Użytkownik
    edytowano listopada -1
    No właśnie tez tak myśle. ze skoro nie został dokonany w 2013 to powinno być ponowne głosowanie. Ale jest jakiś przepis na to?? jak mam mu udowodnić ze nie dopełnił formalności??
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] mmichalina:[/cite]No właśnie tez tak myśle. ze skoro nie został dokonany w 2013 to powinno być ponowne głosowanie.
    Ale jest jakiś przepis na to?? jak mam mu udowodnić ze nie dopełnił formalności??
    ja nie twierdzę, że powinien być ponownie głosowany . Powinien być ponownie wpisany do Planu remontów na rok 2014 bez głosowania jako pozycja nie zrealizowana z roku 2013 .
  • Opcje
    mmichalinammichalina Użytkownik
    edytowano listopada -1
    czyli ma racje?
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    Uchwałę skonstruował tak, że to on wybiera firmę do remontu bez konsultacji z zarządem (ja nie podpisałam).
    Czyli ten zarządca jest de facto administratorem NW.
    Dlaczego więc taki administrator konstruuje uchwały ??? To jest chore!
    Zarząd winien mu natychmiast zabronić takich działań a jak się nie podporządkuje dać wypowiedzenie zgodnie z umową i nie potrzeba do tego żadnej uchwały właścicieli (bo uchwały nie obowiązują i nie dotyczą administratora) - to jest decyzja zarządu.
    jak mam mu udowodnić ze nie dopełnił formalności??
    To jest b_det.
    Co ci da udowodnienie mu że nie dopełnił jakiś tam formalności. Remont zrobiony.
    Wezwać go do zarządu na "męską rozmowę" i albo się podporządkuje albo zrobić to o czym wyżej napisałem.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] mmichalina:[/cite]czyli ma racje?
    a na czym opierasz swoje wnioski?
  • Opcje
    mmichalinammichalina Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Właśnie szukamy argumentów aby "zmusić" go do rezygnacji. To co tu się dzieje to jeden wielki cyrk a kumple się kryją. Nie mamy już sił

    Nowy doklejony: 12.02.15 20:43
    Musimy mieć jakieś argumenty że działa nie zgodnie z prawem aby pozbyć się go (zmienić) nie zbierając podpisów. Podpisami nie jesteśmy w stanie go zmienić :( To jest chore.
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    aby "zmusić" go do rezygnacji.
    Do jakiej rezygnacji? To nie minister.
    Zwolnić go macie jako zarząd to "wasz pracownik najemny".
  • Opcje
    mmichalinammichalina Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ale jak mamy go zwolnić??
    Przecież nie pójdę i nie powiem zwalniam Pana i papapa. On ma plecy w kumplach

    Nowy doklejony: 12.02.15 20:50
    Szukamy jakies rozwiązania zgodne z prawem ale nie znamy się na tym i dlatego proszę o pomoc jak to zrobić formalnie i zgodnie z prawem aby potem inni lokatorzy mnie nie zlinczowali
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ale jak mamy go zwolnić??
    Przecież napisałem:
    dać wypowiedzenie zgodnie z umową
    Na kartce papieru z nagłówkiem wspólnoty z podpisami członków zarządu, że zgodnie z art.... umowy o administrowanie rozwiązujecie z dniem .... umowę itd.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    [cite] gecon:[/cite]
    aby "zmusić" go do rezygnacji.
    Do jakiej rezygnacji? To nie minister.
    Zwolnić go macie jako zarząd to "wasz pracownik najemny".
    taki ""chłopiec do bicia"" wg gecona :bigsmile:
  • Opcje
    mmichalinammichalina Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jako zarząd 3 osobowym możemy bez zgody mieszkańców dać wypowiedzenie przez podania przyczyny??
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Możecie - ale dla pewności sprawdzić w umowie czy nie ma napisanych jakiś zastrzeżeń że np. żeby zwolnić musi być uchwała.
    Z tym, że dobrze aby to nie tylko zarząd był za zwolnieniem ale i jakaś przynajmniej część właścicieli.
  • Opcje
    mmichalinammichalina Użytkownik
    edytowano listopada -1
    w umowie jest on jako zarządca - administrator a tytuł umowy z nim - o czynności zarządu nieruchomości wspólnej wspólnoty mieszkaniowej

    Nowy doklejony: 12.02.15 21:11
    a co do rozwiązania jest tylko taki zapis:
    1. umowa zawiera się na czas nieokreślony z moca obowiązująca od dnia...............
    2. Dopuszcza się rozwiązanie umowy ze skutkiem natychmiastowym w przypadku rażącego zaniedbywania przez jedna ze stron obowiązków wynikających z niniejszej umowy, bądź w postepowaniu sprzecznym z prawem.

    Nowy doklejony: 12.02.15 21:12
    no mamy poki co 40% ZA zmianą zarządcy
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Tytuł nieważny bo oni wymyślali tytuły umów różne, różniste aby mogli zarządzać ( powierzanie, sprawowanie zarządu) a za nic nie odpowiadać (administrowanie, powierzanie administrowania) itp.
    Ważne są zapisy w umowie, zakres obowiązków i odpowiedzialności.
    Jeżeli umowę w imieniu wspólnoty podpisał zarząd to również zarząd daje wypowiedzenie.
  • Opcje
    mmichalinammichalina Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Tak podpisał zarząd ale zarząd się zmienił od tego czasu.
    W zarządzie są 3 osoby i to wypowiedzenie muszą dać tez 3 osoby czy mogą dwie??
    czy wypowiedzenie można dać bez podania jakiekolwiek przyczyny??
  • Opcje
    citizencitizen Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    Po raz kolejny jest wałkowany ten temat, co zrobić z administratorem, który usiłuje się ustawić w roli najważniejszej osoby we wspólnocie. Rada jest prosta: zarząd go po prostu zwalnia, rozwiązując z nim umowę. Jeżeli w zarządzie nie ma jednomyślności w tym temacie, to zarząd się zbiera i w swoim gronie przegłosowuje stosowna opcję. Jeżeli dwóch członków zarządu na trzech jest za rozwiązaniem umowy, to po prostu tę umowę rozwiązują. Oczywiście zdarzają się tchórzliwe zarządy, które na wszystko chcą mieć "podkładkę" w postaci uchwały, ale takie zarządu nie dorosły do swojej funkcji, bo zwalają na właścicieli swoją odpowiedzialność za działania, które należą do zarządu. Szczęśliwie w Waszym przypadku nie ma asekuranckiego zapisu w umowie z administratorem, że jest potrzebna uchwała właścicieli, więc zwyczajnie niech zarząd tę umowę rozwiążę. I nie trzeba podawać żadnej przyczyny.

    Odrębną sprawą jest sprawa przeprowadzonego remont. Uchwałą właścicieli zatwierdzono, że ten remont ma być.To, że został zrobiony w następnym roku to wg mnie nic strasznego. Mógł być zrobiony, pod warunkiem zatwierdzenia wydatków na ten cel w planie na rok, w którym doszło do realizacji. Nie jest dla mnie jasne, co Ci da udowadnianie, że remont powinien być robiony w roku zatwierdzenia go uchwałą. Chcesz pozwać do sądu administratora? Jeżeli tak, to o co byłby pozew?
  • Opcje
    mmichalinammichalina Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dziękuje bardzo za wyjaśnienie mi wszystkiego. Jest bardzo, bardzo wdzięczna za pomoc i udzielenie porady :bigsmile:
    I jeszcze jedno pytanko. Czy na to wypowiedzenie jest jakaś ustawa ogólna ??
  • Opcje
    citizencitizen Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] mmichalina:[/cite] I jeszcze jedno pytanko. Czy na to wypowiedzenie jest jakaś ustawa ogólna ??
    Warunki wypowiedzenia umowy powinny być zawarte w umowie. Nic więcej nie potrzeba
  • Opcje
    mmichalinammichalina Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wyzej napisalam co jest w umowie na temat wypowiedzenia. Nie ma nic o zarzadzie ani o terminie czasu wypowiedzenia. A jak nie ma to wtedy co?
  • Opcje
    citizencitizen Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    To zarząd na piśmie rozwiązuje tę umowę z dniem .....

    Podpisano: Zarząd WM i dwa podpisy członków zarządu
  • Opcje
    mmichalinammichalina Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To ile powinniśmy dać mu "czasu"?? 2 m-c??
  • Opcje
    citizencitizen Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zarząd może dać tyle czasu, ile uzna za stosowne. Ja bym dał miesiąc, jeżeli rzeczywiście chcecie rozwiązać umowę z administratorem (dobrze by było mieć już wybranego jego następcę )
  • Opcje
    mmichalinammichalina Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Mamy już "nowego" :)
  • Opcje
    citizencitizen Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    No i super :smile: Jeżeli będzie działał lepiej dla dobra wspólnoty, tym lepiej dla wszystkich
  • Opcje
    mmichalinammichalina Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Tylko wiesz nie zawsze wszystkim pasuje i różnie to może być z tym zwolnieniem.
  • Opcje
    citizencitizen Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ło matko kochana, a Ty znowu swoje. To zarząd zadecyduje, bo ma takie uprawnienia
  • Opcje
    mmichalinammichalina Użytkownik
    edytowano listopada -1
    oki oki.
    Będziemy działać :)
    Jeszcze raz wielkie dzięki za porady i pomoc :bigsmile:
  • Opcje
    jaculek2015jaculek2015 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    mam zapytanko , chcemy odwolać zarząd w drodze glosowania na zebraniu rocznym , ale jednoczesnie chcemy udzielić zarządowi absolutorium, we wspólnocie mieszka duzo starszych ludzi i oni nie bardzo chca wchodzić w spory, dlatego pomysl zeby dac absolutorium a potem w drodze uchwaly zarzadzić glosowanie i powolać nowy zarząd, czy to jest "bezpieczny" pomysl? czy w przypadku udzieklenia absolutoriu zarządzowi może on nie zgodzić sie na gosowanie nad powolaniem nowgo w wyborach?
  • Opcje
    citizencitizen Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    Czyli takie Wasze lokalne "jestem za a nawet przeciw". Dosyć to głupie. Uchwała o absolutorium i uchwała o odwołaniu zarządu to są dwie niezależne uchwały, więc możecie sobie uchwalać, co wam się żywnie podoba. Pytanie jest - po co ten cały cyrk. Absolutorium jest wyrazem opinii właścicieli o jakości wybranego przez nich zarządu. Skoro większość właścicieli zechce udzielić zarządowi absolutorium, to znaczy pozytywnie ocenia jego działanie. To po jakiego grzyba chcą odwołać dobrze działający zarząd? To się kupy nie trzyma i bardzo źle świadczy o właścicielach.
    Oczywiście zarząd, który uzyskał absolutorium, nie może zabronić głosowania uchwały o swoim odwołaniu, skoro właściciele życzą sobie takiej uchwały.
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] citizen:[/cite]Zarząd może dać tyle czasu, ile uzna za stosowne. Ja bym dał miesiąc, jeżeli rzeczywiście chcecie rozwiązać umowę z administratorem
    Jeżeli umowa nie jest umową nazwaną (np. o zarządzanie nieruchomością wspólną - co miało znaczenie prawne przed "deregulacją") oraz nie zawiera postanowienia o okresie wypowiedzenia, to jest umową zlecenia i zgodnie z art. 746 kodeksu cywilnego "Dający zlecenie może je wypowiedzieć w każdym czasie". Zatem może być wypowiedziana w trybie natychmiastowym, z dnia na dzień.
  • Opcje
    mmichalinammichalina Użytkownik
    edytowano listopada -1
    jest to w umowie o czynności zarządu nieruchomości wspólnej wspólnoty mieszkaniowej

    Nowy doklejony: 13.02.15 10:10
    a tak przy okazji mam jeszcze jedno pytanie :bigsmile:
    W umowie jest zapis, że - Administrator - zarządca za swoje czynności będzie otrzymywał miesięcznie wynagrodzenie w wysokości .... zł (plus należny VAT) za każdy metr powierzchni użytkowej nieruchomości".
    Czy powinien naliczać VAT??
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    Michalina - wolę dmuchać na zimne.
    Czy na pewno masz u siebie administratora a nie zarządcę powierzonego notarialnie?
    Bo już były na tym forum przypadki, że członkowie zarządu funkcjonowali jako kwiatek do kożucha (nie zdając sobie z tego sprawy), bo mieli u siebie zarząd powierzony.
    Jak na pewno masz zarząd właścicielski, to do dzieła, wręczasz przy świadkach wypowiedzenie umowy i prosisz o potwierdzenie na kopii. Jak nie podpisze wysyłasz polecony z potwierdzeniem odbioru: Ponieważ nie zgodził się Pan pokwitować przyjęcia wypowiedzenia umowy o... wręczonego adres, dnia w obecności x wysyłamy je tą drogą. dwa akapity i oficjalna treść wypowiedzenia. Podpis co najmniej dwu członków zarządu.
    Im bardziej formalnie to będzie wyglądało, tym lepiej. Niech się dwa razy zastanowi zanim się odwoła do sądu.
    VAT - taką umowę podpisały obie strony. Potem się zastanowisz co z tym fantem. Skup się na wypowiedzeniu umowy. Bo zdarzały się przypadki, że zagrożony administrator "buntował" właścicieli i oni odwoływali "niepokorny" zarząd. tak więc uważaj

    :) Kandydat na administratora powinien wam pomóc, dopilnować protokołu zdawczo-odbiorczego, przejęcia dokumentów budowlanych, finansowych itp. ważnych papierów.
    Powodzenia :smile:


    jaculek2015 - po co wcinasz się w ten wątek ze swoją sprawą, która ma inny temat?
    Członkowie zarządu są wybierani i odwoływani uchwałą.
  • Opcje
    mmichalinammichalina Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie jest notarialnie powierzony.
    Jest umowa z nim o czynności zarządu nieruchomości wspólnej wspólnoty mieszkaniowej i do tego załącznik nr 1 - pełnomocnictwa.
    Ma zgodne na - wykonywanie jednoosobowo czynności administracyjno - prawnych związaną z bieżącą działalnością. Wspólnoty w zakresie zwykłego zarządu, w tym występowania i podpisywania w imieniu WM przed właściwymi dla siedzimy WM instytucjami i urzędami ............ i uzgadniania dokumentacji technicznej dotyczącej naszej nieruchomości oraz zawierania umów na dostawę mediów i usług komunalnych w tym wystawiania i odbioru faktur i rachunków.
    I dziwi mnie ze w umowie jest on jako administrator - zarządca.
    A co z tym VATem?? bo na to zwróciła nam uwagę "nowa"
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    VAT - już pisałam. Nie doczytałaś?
    Sprawa na potem. Zgodziły się na to obie strony. Przy jakiejś okazji zapytasz prawnika czy jest szansa na odzyskanie tych sum 3 lata wstecz. ja wątpię. Ale tak czy owak masz teraz ważniejsze sprawy do załatwienia. Uważaj, żeby cię nie odwołali.
  • Opcje
    mmichalinammichalina Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie długo mam zebranie. Więc chyba należało by teraz dać wypowiedzenie z z miesięcznym terminem?? A jak damy teraz to czy później gdyby nas odwołano będą mogli wrócić do starego administratora?? Jak to zrobić logistycznie i dobrze
  • Opcje
    MarcoPoloMarcoPolo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] mmichalina:[/cite]Więc chyba należało by teraz dać wypowiedzenie z z miesięcznym terminem?? A jak damy teraz to czy później gdyby nas odwołano będą mogli wrócić do starego administratora?? Jak to zrobić logistycznie i dobrze
    Jeżeli administrator był Vatowcem, to mógł ten VAT sobie doliczać do wynagrodzenia.

    Jeżeli będzie wybrany nowy zarząd, to oczywiście będzie mógł wypowiedzieć (na warunkach przewidzianych w tej umowie) umowę temu "waszemu" administratorowi i podpisać umowę z administratorem, którego sobie wybiorą, w tym z administratorem, któremu Wy wypowiedzieliście umowę. Dobrze by jednak było, żeby wspólnota nie straciła finansowo na tych roszadach
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jak to zrobić logistycznie
    Tego ci nikt nie podpowie. Musisz działać na wyczucie. Czy będzie z wami walczył, czy nie posunie się do chwytów poniżej pasa.
    Może nie zapraszać administratora na zebranie?
    Jak będzie wojna, to zebranie ci nie pomoże - zawsze można cię odwołać puszczając uchwałę obiegiem.
    Cały obecny zarząd powinien stać za tą decyzją murem i przeprowadzić to tak spokojnie, jak się da. Bez krzyków, awantur itp. "argumentów".
    Dobrze się przygotujcie do rozmowy z adminem, dlaczego to robicie i na co przymkniecie oko, jeśli rozstanie przebiegnie kulturalnie. Dyplomacja :wink:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.