Kolejnośc zmiany
tajfun
Użytkownik
Mam pytanie. Jak powinna się odbyć prawidłowa procedura zmiany zarządcy , któremu powierzono zarząd na podstawie art 18.1?
Dostałem taki projekt uchwały od administratora ( nie od zarządcy).
1.Właściciele lokali przy ul..a w miejscowości ...b ustalają że z dniem wejścia w życie niniejszej uchwały funkcję zarządcy nieruchomości wspólnej przestaje pełnić ....X (dotychczasowy zarządca 18.1)
2. Funkcję zarządcy nieruchomości wspólnej powierza się ....Y ( dotychczasowy administrator)
Do tej pory X I Y zarządzały wspólnotą. X jako zarządca . Y jako wspólnik X w firmie zarządzającej.
I co ? Nie można sprzedać wspólnoty???
Dostałem taki projekt uchwały od administratora ( nie od zarządcy).
1.Właściciele lokali przy ul..a w miejscowości ...b ustalają że z dniem wejścia w życie niniejszej uchwały funkcję zarządcy nieruchomości wspólnej przestaje pełnić ....X (dotychczasowy zarządca 18.1)
2. Funkcję zarządcy nieruchomości wspólnej powierza się ....Y ( dotychczasowy administrator)
Do tej pory X I Y zarządzały wspólnotą. X jako zarządca . Y jako wspólnik X w firmie zarządzającej.
I co ? Nie można sprzedać wspólnoty???
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Wspólnota to ogól właścicieli lokali w danej nieruchomości, więc chyba nie masz na myśli handlu ludźmi? Odwołuje się zarząd nieruchomością wspólną, sprawowany przez ... Powierza się zarząd nieruchomością wspólną, a nie jakąś "funkcję".
Skoro pretendent tak nieporadnie formułuje projekt ważnej uchwały, to nie bardzo się nadaje do tej roboty.
W taki sposób równie dobrze można oceniać treść książki patrząc na okładkę.
O jaki handel chodzi? Otóż są dwie panie X i Y Pani X jest zarządcą 30 wspólnot a pani Y jest dyrektorem biura pani X. Pani X jako zarządca ma podpisaną umowę na administrowanie wspólnotą ( moją) której jest zarządcą ,którą to umowę podpisała w imieniu wspólnoty ( podpisując się - za wspólnotę
Druga stroną tej umowy jest także pani X , ale tym razem nie jako zarządca lecz osoba prowadząca działalność gospodarczą , firmę pod nazwą "najłatwiej wydoić stado baranów". Ponieważ głupio by jej było składać ten sam podpis , udzieliła pełnomocnictwa swojemu pracownikowi ( dyrektorowi biura) ... ? właśnie pani Y. A żeby było śmieszniej, nikt z właścicieli tej umowu nie zna.
Ponieważ od tego "dojenia baranów" zabolały ją już rączki chce " przekazać " kilka wspólnot pani Y. Nie wiem ile, ale moją na pewno. Oczywiście ...bezinteresownie:shades:
Zadaniem pani Y jest tylko "przeforsowanie" uchwał w tej sprawie.
A kompetencje pretendenta pokazuje ten fragment projektu nowelizacji regulaminu rozliczania mediów:- dłużnik -to osoba zobowiązana do uiszczania opłat za używanie lokalu mieszkalnego / lub użytkowego względem Wspólnoty Mieszkaniowej ...
Jak widzisz, wcale nie trzeba kupować lokalu żeby go używać. Wystarczy co miesiąc płacić za to wspólnocie ,która jak z tego zapisu wynika, prawdopodobnie jest jego właścicielem...
Jako, że wspólnotę reprezentuje zarząd ( w tym wypadku zarządca powierzony) on sam ze sobą i z następcą takie umowy winien podpisać. Brzmi jak herezja ale tak wynikałoby z przepisów UoWL.
Nie widzę tu miejsca na jakieś uchwały bo uchwały właścicieli nie dotyczą przecież podmiotów zewnętrznych i sposobu zarządu też właściciele nie zmieniają.
Poza tym masz rację że wspólnotę reprezentuje zarząd , ale zarządca w tym ( naszym ) przypadku wspólnoty nie reprezentuje, ponieważ nie ma odpowiednich zapisów w umowie notarialnej zawartej pomiędzy właścicielami lokali , z których wynikają uprawnienia zarządcy do reprezentacji. A ja przyjmuje pogląd wyrażony w uchwale SN z 21 stycznia 2009. Cytuje z głowy- nie można na podstawie art 21 i 33 określić zakresu praw i obowiązków zarządcy któremu powierzono zarząd na podstawie art18.1 UoWL jesli nie wynika to z tej umowy.
Jesli źle myśle popraw mnie. To bowiem nie jest sytuacja wirtualna , lecz rzeczywista . Za 5 dni stanie na zebraniu wspólnoty.
Aby uściślić. Moim zdaniem zarządca 18.1 reprezentuje wspolnotę jeśli jest to zapisane w umowie o sposobie zarządu NW pomiędzy właścicielami w AN. I wtedy nie ma miejsca dla zarządu tz właścicielskiego art20. Wtedy bowiem następuje kolizja decyzji dotyczących reprezentacji ( są dwa podmioty). Ale jesli powierzenie jest wadliwe ( nie ma zapisu o reprezentacji) uważam za możliwe wybranie zarządu właścicielskiego art20 równolegle z powierzeniem , ponieważ tej kolizji nie ma . a ktoś w końcu musi reprezentować wspólnotę.
Jest w tej sprawie orzeczenie Sądu apelacyjnego w Gdańsku.
Więcej masz w całym artykule tutaj:
http://www.administrator24.info/artykul/id2044,czy-zarzadca-moze-reprezentowac-wspolnote-mieszkaniowa-w-postepowaniu-sadowym
Z opisanej sytuacji można też wyciągnąć po raz kolejny wniosek, że najbezpieczniejszą i najskuteczniejszą metodą działań wspólnoty mieszkaniowej w omawianym zakresie jest działanie wspólnoty poprzez zarząd wybrany w trybie przepisu art. 20 uwl.
Nie cytuj mi uzasadnień sądów z 2005 roku. SN w uchwale z 21 stycznia 2009 odniósł sie do nich. [/b]