Rozliczanie ciepła u.w.l. czy Prawo energetyczne

dario65

Witam.
Wg jakiej metody rozliczyć koszty CO.?
Jednolity system grzewczy, brak opomiarowania licznikami ciepła, brak podzielników.

Nie mamy jeszcze regulaminu. Sprawy sporne (nierozliczony wynik na co w latach poprzednich) i niestety skończy się to chyba w sądzie (mała wspólnota, wniosek w trybie Art. 199 KC)

Czy w sądzie lepiej powoływać się na :

1. przepisy u.w.l. Art.12 ust. 2 (koszty zarządu nieruchomością wspólna wg udziałów) przy jednoczesnym założeniu, że cała instalacja co to nieruchomość wspólna i "opłaty za dostawę energii do instalacji stanowią koszt zarządu w rozumieniu art. 14 ust. 2 ustawy o własności lokali" (III CZP 28/06 i bogate orzecznictwo powołujące się na tą uchwałę)

Wówczas koszt dla danego lokalu: [Całkowity Koszt dostarczonej energii] * [udział].

2. czy też powoływać się na art. 45a PE :

a) dla lokali mieszkalnych i użytkowych:
– powierzchnię lub kubaturę tych lokali,
b) dla wspólnych części budynku wielolokalowego użytkowanych przez osoby, o których mowa w ust. 2, powierzchnię lub kubaturę tych części odpowiednio w proporcji do powierzchni lub kubatury zajmowanych lokali;

Oczywiście przy założeniu, że wg powierzchni lokali, to wynik powinien być taki sam, chociaż mogą być drobne różnice, bo udział to ułamek.

Co jest "ważniejsze" u.w.l. czy PE ?


Pozdr.

wp44

powołać się na art. 45a PE

gecon

...mała wspólnota

Czyli maximum 7 właścicieli i nie możecie dojść do porozumienia w tak podstawowej kwestii jak ogrzewanie?
Regulamin wam aż potrzebny?
Do sądu chcecie iść ? Bez sensu bo sąd za was nic nie załatwi.
A jak do tej pory przez te wszystkie lata rozliczaliście się?

powołać się na art. 45a PE

A jak trafi się sędzia uważający, że UoWL jest lex specialis?
A jak trafi się sędzia uważający, że w małej wspólnocie bezwzględnie obowiązuje was art. 207 Kc?
Wrócicie do punktu wyjścia lżejsi o trochę kasy.

dario65

Do sądu chcecie iść ? Bez sensu bo sąd za was nic nie załatwi.
A jak do tej pory przez te wszystkie lata rozliczaliście się?

Niestety nie da się. Sprawy zaszły za daleko. Mamy nierozliczony wynik na CO z kilku lat wstecz. Dwóch współwłaścicieli nie korzysta z pomieszczeń gospodarczych (pralnia i suszarnia) i nie da się im wytłumaczyć, że współkorzystanie z NW to prawo a nie obowiązek, no i w myśl "sprawiedliwości społecznej z dawnych czasów" uważają: Skoro nie korzystam to dlaczego mam partycypować w kosztach. Nie będę ciągnął tego wątku bo szkoda gadać.

A jak trafi się sędzia uważający, że UoWL jest lex specialis?
A jak trafi się sędzia uważający, że w małej wspólnocie bezwzględnie obowiązuje was art. 207 Kc?

Akurat 207 KC jest chyba tożsamy z Art. 12 ust. 2 u.w.l.

Ale wracając do pytania, to nie uważacie, że te dwa podejścia (Sieć CO = NW i Art. 12 ust. 2 u.w.l., który w niektórych orzeczeniach jest uważany jako bezwzględnie obowiązujący oraz 45a PE) mogą się w pewnych sytuacjach wykluczać ? No bo jak rozliczymy wg kubatury, to będzie to różne niż wg udziałów.

Znalazłem też cos takiego, powód się uparł, że chce wg u.w.l., a sędzia (również z apelacji), że jednak wg PE 45a
http://orzeczenia.ms.gov.pl/content/III$0020CZP$002028$002f06/151500000000503_I_ACa_000315_2014_Uz_2014-11-13_002

wp44

[cite] dario65:[/cite]Ale wracając do pytania

powołać się na art. 45a PE. Pozdrawiam.

dario65

[cite] wp44:[/cite]

[cite] dario65:[/cite]Ale wracając do pytania

powołać się na art. 45a PE. Pozdrawiam.

Dzięki.
A może powołać się na PE i na u.w.l :bigsmile:
Definicja udziału w NW z Art.3 ust. 3 = proporcje z 45a PE.

cdn

[cite] wp44:[/cite]powołać się na art. 45a PE

Czyli jak mają rozliczyć na przykład koszty ogrzewania części wspólnych budynku?

Art. 45a ustawy Prawo energetyczne:
8. Koszty zakupu ciepła, o których mowa w ust. 2, rozlicza się w części dotyczącej:
1) ogrzewania, stosując metody wykorzystujące: (...)
b) dla wspólnych części budynku wielolokalowego użytkowanych przez osoby, o których mowa w ust. 2, powierzchnię lub kubaturę tych części odpowiednio w proporcji do powierzchni lub kubatury zajmowanych lokali;

Wbrew dość powszechnemu mniemaniu, nie chodzi tutaj o "stawkę od metra" powierzchni mieszkania, lecz o stosunek powierzchni (lub kubatury) części wspólnych do powierzchni (lub kubatury) lokali. To nie ma nic wspólnego ani z udziałem w nieruchomości wspólnej (powierzchnia wspólnych części budynku nie ma wpływu na wielkość udziału w NW), ani ze stawką za 1m2 powierzchni lokalu.

"Racjonalny" ustawodawca wymyślił sobie i zapisał w ustawie, że koszty ogrzewania części wspólnych to iloczyn CZĘŚCI kosztów ogrzewania i ułamka, w którego liczniku jest powierzchnia / kubatura klatki schodowej, a w mianowniku powierzchnia / kubatura konkretnego lokalu. Nie podał jednak, jaką część kosztów ogrzewania przyjąć dla części wspólnych, a jaką dla lokali - skoro nie ma ciepłomierzy. Zatem można to podzielić uznaniowo - i tak często się dzieje w praktyce. Jednak konia z rzędem temu, kto poda przykład wspólnoty, która stosuje się do przepisu art. 45a ust. 8 pkt 1) b) w sprawie tych proporcji. To jest fikcja prawna - jest przepis, który formalnie obowiązuje, ale na szczęście nikt go nie stosuje. Nikt nie mierzy powierzchni ani kubatury klatek schodowych czy piwnic - bo przecież w starych budynkach dokumentacja jest szczątkowa lub jej nie ma w ogóle, a nowe budynki mają ciepłomierze i problem ich nie dotyczy.

Ten przepis to nie żaden "lex specialis" wobec uwl, tylko "lex idiotis".

KubaP

[cite] dario65:[/cite]2. czy też powoływać się na art. 45a PE :

ustawa prawo energetyczne, zwłaszcza art, 45a