Budowa/utwardzenie terenu pod parking
patapua
Użytkownik
Witam.
Nie mam dużego doświadczenia jako członek zarządu WM, dlatego chciałbym za pośrednictwem tego forum uzyskać rzetelne info na temat budowy miejsc postojowych pod blokiem wspólnoty. Sytuacja jest następująca:
Kamienica, w której mieszkam ma 20 lokali, jest to stare budownictwo na starym osiedlu z lat 70tych. Prawie każdy z mieszkańców ma samochód. Na ostatnim zebraniu wspólnoty zaproponowałem rozwiązanie problemu: zróbmy parking, co zyskało aprobatę mieszkańców. Wysłałem zapytania ofertowe ale pojawił sie problem: odległość od budynku do miejsc postojowych jest mniejsza niż 10 metrów i żadna z firm nie chce podejmować ryzyka związanego z budową ze względu na kare jaka może byc nałożona na nią jak i wspolnote. Problemem są też 2 drzewa które przeszkadzają w wykonaniu - jesli do tego dojdzie - parkingu. U sąsiadów w pasie drogowym jest zatoczka ale - jak to usłyszałem od wykonawców - jest to stan przez zasiedzenie więc prawo nie działa wstecz. Teren na korym chcemy zrealizować inwestycje jest przez nas dzierżawiony. proszę o pomoc w tej sprawie - odpiszę jeśli będą potrzebne dodatkowe informacje
pozdrawiam.
Nie mam dużego doświadczenia jako członek zarządu WM, dlatego chciałbym za pośrednictwem tego forum uzyskać rzetelne info na temat budowy miejsc postojowych pod blokiem wspólnoty. Sytuacja jest następująca:
Kamienica, w której mieszkam ma 20 lokali, jest to stare budownictwo na starym osiedlu z lat 70tych. Prawie każdy z mieszkańców ma samochód. Na ostatnim zebraniu wspólnoty zaproponowałem rozwiązanie problemu: zróbmy parking, co zyskało aprobatę mieszkańców. Wysłałem zapytania ofertowe ale pojawił sie problem: odległość od budynku do miejsc postojowych jest mniejsza niż 10 metrów i żadna z firm nie chce podejmować ryzyka związanego z budową ze względu na kare jaka może byc nałożona na nią jak i wspolnote. Problemem są też 2 drzewa które przeszkadzają w wykonaniu - jesli do tego dojdzie - parkingu. U sąsiadów w pasie drogowym jest zatoczka ale - jak to usłyszałem od wykonawców - jest to stan przez zasiedzenie więc prawo nie działa wstecz. Teren na korym chcemy zrealizować inwestycje jest przez nas dzierżawiony. proszę o pomoc w tej sprawie - odpiszę jeśli będą potrzebne dodatkowe informacje
pozdrawiam.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
stać was na ich wycinkę ? to dość droga inwestycja.
A może zamiast "parkingu" ( ja bym nie używał tej nazwy) zrobić utwardzenie terenu płytami ażurowymi ? i parkować tam na dziko ...
Aby wyciąć drzewo trzeba mieć zgodę urzędu.
nie do końca....
Nowy doklejony: 14.05.15 00:34
NSA stwierdził, że decyzja komendanta miejskiego PSP obligowała stronę do wystąpienia z wnioskiem do organu administracji o zezwolenie na usunięcie drzewa, jako że jest ona, jako właściciel obiektu lub terenu, zobowiązana do zapewnienia ochrony przeciwpożarowej w szczególności poprzez przygotowanie budynku, obiektu lub terenu do prowadzenia akcji ratowniczej (art. 4 ust. 1 pkt 1 i 5 ustawy o ochronie przeciwpożarowej).
Organ administracji zaś, wydając decyzję w tym przedmiocie, jest związany decyzją komendanta miejskiego PSP, nie może wydać decyzji negatywnej. Skoro zaś jest związany, a usunięcie drzewa następuje z powodu stwarzania przez nie zagrożenia dla bezpieczeństwa ludzi lub mienia w rozumieniu art. 86 ust. 1 pkt 4 ustawy o ochronie przyrody, to posiadacz nieruchomości jest zwolniony z opłat za usunięcie drzewa.
Jeżeli chodzi o drzewo - to jest to sprawa właściciela gruntu, bo drzewo stanowi część składową nieruchomości. Nie jesteście zatem uprawnieni do występowania z wnioskiem o zezwolenie na wycięcie drzewa.
To zawsze tak działa. Np. sąsiedzi łamią prawo i leją dzieci. Jak nikt nie zaprotestuje, to będą żyć spokojnie.
ale przy okazji jakieś akcji straży pożarnej np. likwidacja wiatrołomów po wichurze ,
stąd w wypowiedzi postać komendanta straży pożarnej