kto powinien płacić za próbę szczelności gazu przed założeniem licznika
Bajka
Użytkownik
Witam,
Mam pytanie odnośnie przeglądów gazowych na budynku w którym jeszcze w większości jest developer. kto powinien płacić za próbę szczelności gazu przed założeniem licznika w niesprzedanych mieszkaniach - developer czu wspólnota?
Z informacji od osoby posiadających uprawnienia co do wykonywania takich prób dowiedziałam się że obowiązek ciązy na developerze, natoamist gazownia twierdzi ze na wspólnocie, czy są jakieś prawne ustalenia? W prawie budowlanym jest tylko że właściciel lub zarząca pownien wykonać przegla gazu raz w roku, nie ma nic o przeglązie raz na 6 miesięcy w mieszkanaich w kórych nie ma gazu.
Mam pytanie odnośnie przeglądów gazowych na budynku w którym jeszcze w większości jest developer. kto powinien płacić za próbę szczelności gazu przed założeniem licznika w niesprzedanych mieszkaniach - developer czu wspólnota?
Z informacji od osoby posiadających uprawnienia co do wykonywania takich prób dowiedziałam się że obowiązek ciązy na developerze, natoamist gazownia twierdzi ze na wspólnocie, czy są jakieś prawne ustalenia? W prawie budowlanym jest tylko że właściciel lub zarząca pownien wykonać przegla gazu raz w roku, nie ma nic o przeglązie raz na 6 miesięcy w mieszkanaich w kórych nie ma gazu.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Taka instalacja nie jest częścią wspólną więc wspólnocie nic do tego.
Obowiązek spoczywa na właścicielu lokalu.
A co do tego ma zarządca to już w ogóle nie rozumiem.
Jak deweloper chce założyć licznik w swoim mieszkaniu, to niech on spisuje umowę z gazownią.
Są budynki, w których jest tylko jeden licznik gazowy na cały budynek. Jak deweloper chce oszczędzić, to niech taki założy
W ustawie jest tak:
Art. 3, punkt 2. Nieruchomość wspólną stanowi grunt oraz części budynku i urządzenia, które NIE służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali.
Normalnym językiem: jak coś służy tylko jednemu właścicielowi lokalu (wyłącznie), to NIE jest wspólne. A wspólnota zajmuje się tylko wspólnym (jak sama nazwa wskazuje).
z dnia 16 sierpnia 1999 r.
w sprawie warunków technicznych użytkowania budynków mieszkalnych.
ROZDZIAŁ 13
Użytkowanie instalacji i urządzeń gazowych
§ 43. Instalacja gazowa powinna w okresie jej użytkowania zapewniać możliwość bezpiecznego korzystania z urządzeń gazowych, zgodnego z warunkami założonymi w projekcie tej instalacji.
§ 44.
1. W przypadku:
1) wykonania nowej instalacji gazowej,
2) jej przebudowy lub remontu,
3) wyłączenia jej z użytkowania na okres dłuższy niż 6 miesięcy
— należy przed przekazaniem jej do użytkowania przeprowadzić główną próbę szczelności.
2. Główną próbę szczelności przeprowadza się odrębnie dla części instalacji przed gazomierzami oraz odrębnie dla pozostałej części instalacji z pominięciem gazomierzy.
3. Główną próbę szczelności przeprowadza się na instalacji nie posiadającej zabezpieczenia antykorozyjnego, po jej oczyszczeniu, zaślepieniu końcówek, otwarciu kurków i odłączeniu odbiorników gazu.
4. Manometr użyty do przeprowadzenia głównej próby szczelności powinien spełniać wymagania klasy 0,6 i posiadać świadectwo legalizacji.
5. Zakres pomiarowy manometru powinien wynosić:
1) 0—0,06 MPa w przypadku ciśnienia próbnego wynoszącego 0,05 MPa,
2) 0—0,16 MPa w przypadku ciśnienia próbnego wynoszącego 0,1 MPa.
6. Ciśnienie czynnika próbnego w czasie przeprowadzania głównej próby szczelności powinno wynosić 0,05 MPa. Dla instalacji lub jej części znajdującej się w pomieszczeniu mieszkalnym lub w pomieszczeniu zagrożonym wybuchem ciśnienie czynnika próbnego powinno wynosić 0,1 MPa.
7. Wynik głównej próby szczelności uznaje się za pozytywny, jeżeli w czasie 30 minut od ustabilizowania się ciśnienia czynnika próbnego nie nastąpi spadek ciśnienia.
8. Z przeprowadzenia głównej próby szczelności sporządza się protokół, który powinien być podpisany przez właściciela budynku oraz wykonawcę instalacji gazowej.
§ 45. W przypadku gdy instalacja gazowa nie została napełniona gazem w okresie 6 miesięcy od daty przeprowadzenia głównej próby szczelności — próbę tę należy przeprowadzić ponownie.
§ 46. Do obowiązków właściciela budynku w zakresie utrzymania właściwego stanu technicznego instalacji gazowej należy:
1) zapewnienie nadzoru nad wykonywaniem głównej próby szczelności,
2) zapewnienie nadzoru nad realizacją robót konserwacyjnych, napraw i wymian oraz nadzoru nad wykonawstwem usług związanych z realizacją zaleceń wynikających z okresowych kontroli w lokalach,
3) w przypadku stwierdzenia w toku kontroli okresowej występowania zagrożenia bezpieczeństwa użytkowników — wyłączenie z użytkowania instalacji lub jej części,
4) występowanie do dostawcy gazu w przypadku konieczności jej napełnienia gazem,
5) zapewnienie realizacji zaleceń pokontrolnych wydawanych przez upoważnione organy,
6) w przypadku wystąpienia ryzyka zagrożenia bezpieczeństwa użytkowników lokali — przeprowadzenie kontroli stanu technicznego instalacji,
7) zawiadamianie dostawcy gazu w każdym przypadku stwierdzenia uszkodzenia szafki, w której umieszczono kurek główny gazowy.
§ 47. Stan technicznej sprawności instalacji gazowej w budynku powinien być kontrolowany równocześnie z kontrolą stanu technicznego przewodów i kanałów wentylacyjnych oraz spalinowych.
Reasumując nowy nabywca lokalu powinien taka próbę wykonac sam - moge mu podac nr to osoby z uprawnieniami czy tez ma to zrobić developer dla niego na własny koszt?
Nowe mieszkania, więc takie próby szczelności są w posiadaniu dewelopera lub przekazane wspólnocie przez dewelopera.
Ha, ha, ha. Rozumiem, że przed sprzedażą lokalu deweloper musi przyjść i usuwać wszystkie zabezpieczenia antykorozyjne, czyli zdzierać do gołej blachy podkład antykorozyjny oraz farbę nawierzchniową (najczęściej żółtą, nie wiedzieć zresztą dlaczego). Pytanie wtedy, co jeśli przewody są prowadzone pod tynkiem, w bruzdach wypełnionych - czy deweloper ma wykuwać przewody, żeby usunąć farbę? Ale jak tu oczyścić przewód w bruździe? Chyba należy instalację pociąć, a następnie, po uprzednim oczyszczeniu pospawać/zlutować.
:cool:
Zanim zaczniesz się śmiać to się dowiedz co to jest "Główna próba szczelności" bo narażasz się na to że inni się będą śmiali nie z Tobą a z Ciebie.
Co do zasady próbę powinien wykonać inwestor przed sprzedażą lokalu, ponieważ w przeciwnym razie przekazywałby lokal z wadą, tj. instalacją gazową nie nadającą się do eksploatacji. To jest proste. No, chyba, że strony dogadają się inaczej, np. deweloper obniży cenę o parę złotych, ale próby niech sobie nabywca robi sam. Tylko, że który nabywca będzie taki głupi, żeby podjąć za parę złotych takie ryzyko. Co, jeśli próba dałaby wynik negatywny, czyli instalacja byłaby nieszczelna? Wtedy mieliby przepychanki na nowo.
No, to trzeba przyznać, że jesteś bardzo miła, uczynna i masz dużo wolnego czasu. Nie ma żadnego powodu, żebyś jeździła po gazowniach i tłumaczyła się przed paniami, że nie jesteś wielbłądem. Ja raczej potraktowałbym panią z buta (oczywiście w przenośni, nie dosłownie).
Pozdrawiam.
P.S. Nie oczekuję odpowiedzi na to pytanie. : )
Nowy doklejony: 22.05.15 11:35 Naturalnie, te ciśnienia próbne ustalał jakiś kompletny idiota, który chyba nigdy nie widział instalacji gazowej i nie rozumie podstawowych praw mechaniki płynów.
Na szczęście (ale tylko w tym konkretnym - zresztą jednym z nielicznych - przypadku) jakiś czas temu w ramach tzw. harmonizacji, przejęliśmy normy europejskie dotyczące wymagań dla instalacji gazowych. Tam są już podawane parametry prób takie, jakie powinny być. Tyle, że nasze, krajowe przepisy, jak to zwykle bywa, tkwią gdzieś w średniowieczu, daleko za aktualnym stanem wiedzy technicznej.
Deweloper wybudował budynek ,który nie ma pozwolenia na użytkowanie, czyli sprzedaje mieszkania bezprawnie. Chyba ,że takie pozwolenie ma, ale nie ma tam instalacji gazowej. I on ją tak po kawałku dorabia. I urzędnik jest zadowolony, że ma podkładkę i WM ,że ma spokój. Dobrze mówił minister - "Polska istnieje teoretycznie".
Chodzi o to, że jeżeli instalacja gazowa nie jest używana przez okres dłuższy, niż 6 miesięcy, to należy przed przystąpieniem do użytkowania PONOWNIE poddać ją próbie szczelności. O tym napisał Trader, przytaczając stosowne przepisy techniczno-budowlane.
Taka sytuacja jest powszechna w nowych budynkach mieszkalnych wielorodzinnych, ponieważ nie zawsze od razu sprzedają się wszystkie lokale. Czasami niektóre sprzedają się przez lata i nie mogą się sprzedać.
To nie jest tak ,że wyjeżdżam na wakacje dookoła świata na 7 miesięcy i gazownia żąda ode mnie próby szczelności.
I na koniec odnośnie Rozporządzenia MSWiA - jest martwe, nie nadąża za zmianami, we WM nie ma właściciela budynku.
Chociaż różnie sądy twierdzą na ten temat.
rozporządzenie definiuje "właściciel budynku – właściciela, a także zarządzającego lub dzierżawcę budynku,"
Masz rację, nie żąda. Bo tutaj nie chodzi o to, czy ty w ciągu 6 miesięcy włączysz jakiś odbiornik, czy nie, tylko o to, czy wyłączysz instalację z eksploatacji, co się równa odcięciu gazu i zdemontowaniu gazomierza.
Można to porównać do użytkowania samochodu, choć nie jest to porównanie w 100 % adekwatne. Możesz sobie trzymać auto w garażu przez 7 miesięcy, ale przecież nikt nie będzie twierdził, że auto jest wyłączone z eksploatacji. Nie będzie zatem żadnych konsekwencji formalnych tego, że nie jeździsz. Sytuacja się natomiast zmieni, jeśli go wyrejestrujesz.
Gdzie tak jest?:bigsmile: