MOTOR z małym silnikiem w komórce lokatorskiej

ajonaszekajonaszek Użytkownik
Witam,
proszę o Waszą opinię na temat motoru z małym silnikiem, który przechowywany jest w komórce lokatorskiej. Na parterze 3 kondygnacyjnego budynku.
Czy są możliwości prawne by właściciel do swojej komórki taki motor chował?
Czy może są jakieś przepisy, które by mu tego zakazywały? Jeśli tak to jakie? / Poprosiłbym o przykłady i numery paragrafów.

Jesteśmy nową wspólnotą, która dopiero się utworzyła w styczniu tego roku. Nie mamy jeszcze dokładnie napisanego Regulaminu Porządku Domowego (na kolejnych zebraniach WM dokładamy nowe punkty).
Nie wiemy jak w tej chwili zareagować na taki czyn jednego z sąsiadów. Zarząd WM nie widzi problemu i nie zamierza zajmować jakiegokolwiek stanowiska w tej kwestii. Nam jednak przeszkadza przede wszystkim smród z tego motoru, odór spalin wyraźnie jest wyczuwalny na całej klatce. Dodatkowo sąsiad wyprowadzając sobie ten motor na zewnątrz obija ściany i rysuje kafle. Nie da się ich doczyścić.
Jako mieszkańcy tej klatki po prostu boimy się, że paliwo jakie jest w baku za którymś razem wybuchnie.

Zatem jeśli ktoś wie, zna się to będziemy wdzięczni za podpowiedź jak to załatwić.

Ostatecznie będziemy chcieli zgłosić to na policję jako zagrożenie przeciwpożarowe, ale jak znalibyśmy jakieś paragrafy albo orzecznictwo w tym zakresie to byłoby nam łatwiej pogadać z tym sąsiadem, wytłumaczyć i załatwić sprawę polubownie.

Z góry dziękujemy za zrozumienie i za podpowiedzi.

Jonasz

Komentarze

  • Opcje
    tradertrader Użytkownik
    edytowano lipca 2015
    nie wyolbrzymiasz trochę ? bo jeżeli nie to:
    paliwo - pytaj straż pożarną
    smród - pytaj w Sanepidzie
    obijanie ścian - teoretycznie powinien na swój koszt to naprawić, ale trzeba mieć mocne dowody, że to on dokonał tych uszkodzeń
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ajonaszek:
    zagrożenie przeciwpożarowe
    Nie słyszałem o takim zagrożeniu. Na czym ono polega?
    Na zduszeniu pożaru w zarodku? To raczej nie zagrożenie, a błogosławieństwo.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ajonaszek: Jako mieszkańcy tej klatki po prostu boimy się, że paliwo jakie jest w baku za którymś razem wybuchnie.
    Przecież w samochodach parkujących w podziemnym garażu też jest paliwo i nikt się tym nie przejmuje tak, jak ty się przejmujesz tym małym silniczkiem.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.