Problem z remontem schodów

agac

Witam,
jestem członkiem Spółdzielni Mieszkaniowej. Mam problem i nie wiem jak go roziwązać i czy jest to możliwe. Może ktoś z Was ma podobne doświadczenia i wiedzę:)

W skrócie sytuacja wygląda tak:
Aktualnie trwa remont schodów wejściowych na klatki schodowe. Nowych schodów jest 7, starych było 8. Spowodowało to, że nowe schody są o 4 cm wyższe od starych. Do tego schody na klatkach obrzeżnych różnią się od tych w środku ilością stopni. Tłumaczone jakimiś schyłkami (ale są dłuższe bo wychodzą na chodnik). Różnica polega na tym że tam gdzie jest 8 stopni schody mają wysokość 13,5-14 cm, a tam gdzie jest 7 stopni 17,5 - 18,5 cm. Jednym słowem schody 7 stopniowe są bardzo wysokie i dla osoby w starszym wieku, chodzącej o kulach pokonanie ich to jak wspinaczka na Mont Everest;( A takich osób w moim bloku jest kilka, podnad połowa mieszkańców to osoby starsze. Członek spółdzielni powiedział że Ci źle chodzący i skarżaćy się mogą sobie zmienić mieszkanie na inne jak im nie pasuje:(

Moje pytania w związku z zaistniałą sytuacją:
- co mogę zrobić żeby doprowadzić do sytuacji zmodernizowania schodów na niższe
- czy mieszkańcy bloku (właściciele mieszkań) mogą nie odebrać tej inwestycji. Jak tak jakie pismo/petycję, gdzie, ile ma być podpisów plus jakie istotne informacje powinny się w takim piśmie znaleźć

Bardzo proszę o pomoc w opisanej sprawie. Nie mam żadnego doświadczenia, a dopóki remont schodów trwa wydaje mi się że jest jeszcze jakaś możliwość żeby coś zrobić. Powinny być użyeteczne dla mieszkańców a nie ciszyć oko Zarząd Spółdzielni

Pozdrawiam
Agnieszka

wp44

agac:tam gdzie jest 7 stopni 17,5 - 18,5 cm

No, to ma akurat zasadnicze znaczenie, ponieważ graniczna wysokość stopni w przypadku budynków mieszkalnych wielorodzinnych wynosi 17,5 cm. Zatem, jeśli jest 17.5 cm, to wymagania są spełnione (choć na granicy), natomiast w przypadku 18.5 - wymagania przepisów nie są spełnione.

agac: czy mieszkańcy bloku (właściciele mieszkań) mogą nie odebrać tej inwestycji

Nie wydaje mi się, żeby to mieszkańcy odbierali inwestycję w spółdzielni mieszkaniowej. Na pewno mieszkańcy mogą złożyć jakąś petycję, choć ja nie wiem, jak to się w szczegółach odbywa w SM.

agac: dopóki remont schodów trwa wydaje mi się że jest jeszcze jakaś możliwość żeby coś zrobić

Ja jestem tego samego zdania, zwłaszcza, że to nie jest istotne odstąpienie od zatwierdzonego projektu budowlanego (o ile był w ogóle jakiś projekt). A mówili coś na ten temat, z jakiego powodu zmieniono ilość stopni? Może zastosowali jakieś grubsze okładziny i bez likwidacji 1 stopnia nie wyrobiliby się z poziomami? Co tam kładą na te schody?

Pozdrawiam.

agac

Nowe schody są zrobione z kostki brukowej, stare były cementowe. Kostka brukowa spowodowała że są one szersze i wyższe od cementowych (może to oszczędność materiału?). Jeśli miałoby zostać 8 jak poprzednio wówczas ten jeden niecały schodek wychodziłby troszeczkę na chodnik, co w niczym nie przeszkadza (tak zrobili przy pierwszej klatce).

Denerwuję się, bo mam mamę chodzącą o lasce i za jakiś czas ona na te schody po prostu nie wejdzie:( I ma tak do śmierci siedzieć w domu?;( Starsze osoby, lepiej chodzące też się skarżą:( Masakra

Co do wysokości stopni to dobra wiadomość. Muszę wszystko dokładnie zmierzyć:)
Co do projektu to nie wiem czy był czy nie. Jutro postaram się dowiedzieć