kominy
acik11
Użytkownik
Witam
proszę o radę
2 miesiące temu nasza wspólnota przeprowadziła coroczny przegląd kominów zostały oczyszczone otrzymaliśmy protokół.
Dzisiaj jeden z lokatorów zauważył że w jego kominie kawki założyły gniazdo i nie ma wentylacji.
moje pytanie czy wspólnota pokrywa ponowne koszty w czyszczeniu i ewentualnym założeniu kratek na wyloty kominowe czy to już każdy z lokatorów zakłada na własny koszt i dodatkowe czyszczenia tez na własny koszt lokatora.
Pozdrawiam
Renia
proszę o radę
2 miesiące temu nasza wspólnota przeprowadziła coroczny przegląd kominów zostały oczyszczone otrzymaliśmy protokół.
Dzisiaj jeden z lokatorów zauważył że w jego kominie kawki założyły gniazdo i nie ma wentylacji.
moje pytanie czy wspólnota pokrywa ponowne koszty w czyszczeniu i ewentualnym założeniu kratek na wyloty kominowe czy to już każdy z lokatorów zakłada na własny koszt i dodatkowe czyszczenia tez na własny koszt lokatora.
Pozdrawiam
Renia
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Koszty utrzymania nieruchomości wspólnej (w tym kominów) pokrywa wspólnota mieszkaniowa, którą tworzą wyłącznie właściciele lokali, a nie lokatorzy.
ale rozwinę trochę temat. Nasza wspólnota składa sie z 6 lokali, każde mieszkanie ma swój własny system ogrzewania a to ogrzewanie gazowe a to węglowe. I właśnie właściciel jednego z mieszkań instaluje sobie ogrzewanie węglowe( mieszkanie na parterze a piec w piwnicy pod mieszkaniem), ale kiedy chciał uruchomić to ogrzewanie wpiąć komin do przewodu okazało sie że kawki założyły gniazdo, a wspomnę że czyszczony komin był w sierpniu. Kominiarz czyścił wszystkie kominy (kawki nie zakładają gniazd pod koniec lata). Stąd moje pytanie , ale rozumiem że za każdym razem kiedy któryś z kominów się zatka to wszyscy właściciele pokrywamy koszty udrożnienia.Mimo że każdy ma swój indywidualny system ogrzewania. A jak to się ma do przeglądu kiedy jest ogrzewanie węglowe to takie przeglądy muszą być robione co najmniej 4 razy do roku, czy wtedy wspólnota pokrywa tez koszt czyszczenia takiego komina czy tez właściciel?
Koszt wspólny, oczywiście.
a jeśli część lokali jest ogrzewana węglowo część w inny sposób a będzie to koszt wspólny to uważam że jest to niesprawiedliwe w stosunku do lokali które nie muszą robić takiego przeglądu 4 razy do roku wiadomo chodzi o pieniądze. No chyba że podejmie wspólnota uchwałę regulujące opłaty za dodatkowe czyszczenie kominów dymowych i niech faktycznie ponoszą koszty lokale korzystający z tych usług. Skoro mają większe potrzeby to może niech płacą???????
Okresowa kontrola - nie rzadziej niż 1 raz w roku
A dostał zgodę od wspólnoty na instalację takiego ogrzewania? Czy ma projekt?
W pisemnej zgodzie udzielonej przez właścicieli powinniście uwzględnić fakt, że czasami kominiarz zaleci częstsze czyszczenie niż to wynika z przepisów.
Wtedy czyszczenie więcej niż 4 razy może obciążać tych konkretnie właśnie właścicieli jako warunek udzielenia zgody.
Jeśli uważasz, że zadając ciągle to samo pytanie w końcu skłonisz nas do przyznania Ci racji, to się mylisz. Nie ma tak łatwo
Odpowiedź na swoje pytanie dostałaś już w pierwszym poście - Zarządcy. Od tej pory w przepisach nic się w tej sprawie nie zmieniło - wciąż jest to koszt wspólnoty.
Co do sprawiedliwości - sprawiedliwe jest to, co jest słuszne. Słuszne zaś jest, że za utrzymanie wspólnych elementów budynku płacą wszyscy współwłaściciele. Chyba, że znajdziesz sponsora, który zapłaci za Ciebie.
Wszystkie elementy konstrukcji wchodzą w skład nieruchomości wspólnej.
Każdy właściciel lokalu korzysta "na wyłączność" jedynie z przewodu kominowego, czyli z przestrzeni w kształcie prostopadłościanu lub walca w środku komina; ścianki przewodu to konstrukcja komina, a więc część wspólna.
Więc jeśli taki piec służy wyłącznie danemu właścicielowi to ten właściciel winien usuwać sadzę z przewodu kominowego, która ze względu na specyfikę własnego pieca wytwarza więcej niż inni właściciele. Wspólnota powinna się bronić przed roszczeniami niektórych właścicieli uzależniając zgodę na instalację pieca z ograniczeniem częstotliwości czyszczenia tylko do tych wynikających z obowiązującego prawa.
acik 11, jedyne wyjście, aby nie płacić x 4 za czyszczenie to nie wyrażać zgody na taki piec węglowy.
a co z właścicielem który nie wystąpił do wspólnoty z wnioskiem o montaż ogrzewania węglowego?
Jeżeli właściciel nie ma zgody innych właścicieli to nie ma pozwolenia na budowę.
To się nazywa inaczej samowola budowlana.
Wszystko jest dobrze dopóki nic się nie stanie, a jak się stanie to wspólnota pierwsza będzie się tłumaczyć.
czy właściciel zakładając ogrzewanie węglowe musi w komin(czyli ta przestrzeń w kształcie prostopadłościanu itd.)włozyc wkład stalowy tak jak to jest wymagane przy ogrzewaniu gazowym?
czajnik5:
Bzdura.
Pozdrawiam serdecznie.