parkowanie pod blokiem SM
adamus007p
Użytkownik
Witam Serdecznie,
Mialbym prosbe o pomoc w sprawie parkingow.
Jestem wlascicielem (wyodrebnionym) mieszkania z spoldzielni mieszkaniowej (ksiega wieczysta i % udzial w gruncie).
Pod blokiem znajduje sie parking, gdzie ludzie parkuja samochody.
Od jakiegos czasu syndyk sprawuje postepowanie upadlosciowe likwidacyjne.
Od syndyka dzierawi teren firma, ktora pobiera oplaty abonamentowe wypisujac jakies kwitki KP za parkowanie.
Z tego co patrzylem jestem wspolwlascicielem terenu przyjegajacego do bloku, gdzie znajduje sie parking, czy z racji tego musze placic za parkowanie?
Uwazam, ze pobieranie oplat jest nielegalne i jest ugadanie sie po miedzy syndykiem a firma ktora pobiera oplaty.
Dodam tez ze parkuja tam ludzie nie bedacy mieszkancami, parking jest zlokalizowany w centrum miasta.
Nie ma zadnego oznaczenia, ze to parking, droga wewnetrzna.
Jest tylko znak droga przeciwpozarowa i okok niej ludzie stawiaja samochody, czasem na niej.
Czy z godnie z prawem powiniem placic tej firmie za parkowanie pod swoim blokiem?
Jesli tak jakie przepisy to reguluja?
Czy musza byc spelnione jakies przepisy zeby byl zlokalizowany parking?
Ofilanie chyba go nie ma. Tlumaczeniem obslugi i wlasciciela firmy, ze to jest wjazd kontrolowany. Parking jest niestrzerzony.
Czy mogli by Panstwo pomoc mi pomoc w mojej sprawie?
Blok wybodowany w latach 70.
Pozdrawiam
Mialbym prosbe o pomoc w sprawie parkingow.
Jestem wlascicielem (wyodrebnionym) mieszkania z spoldzielni mieszkaniowej (ksiega wieczysta i % udzial w gruncie).
Pod blokiem znajduje sie parking, gdzie ludzie parkuja samochody.
Od jakiegos czasu syndyk sprawuje postepowanie upadlosciowe likwidacyjne.
Od syndyka dzierawi teren firma, ktora pobiera oplaty abonamentowe wypisujac jakies kwitki KP za parkowanie.
Z tego co patrzylem jestem wspolwlascicielem terenu przyjegajacego do bloku, gdzie znajduje sie parking, czy z racji tego musze placic za parkowanie?
Uwazam, ze pobieranie oplat jest nielegalne i jest ugadanie sie po miedzy syndykiem a firma ktora pobiera oplaty.
Dodam tez ze parkuja tam ludzie nie bedacy mieszkancami, parking jest zlokalizowany w centrum miasta.
Nie ma zadnego oznaczenia, ze to parking, droga wewnetrzna.
Jest tylko znak droga przeciwpozarowa i okok niej ludzie stawiaja samochody, czasem na niej.
Czy z godnie z prawem powiniem placic tej firmie za parkowanie pod swoim blokiem?
Jesli tak jakie przepisy to reguluja?
Czy musza byc spelnione jakies przepisy zeby byl zlokalizowany parking?
Ofilanie chyba go nie ma. Tlumaczeniem obslugi i wlasciciela firmy, ze to jest wjazd kontrolowany. Parking jest niestrzerzony.
Czy mogli by Panstwo pomoc mi pomoc w mojej sprawie?
Blok wybodowany w latach 70.
Pozdrawiam
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Zarządcą terenu jest SM i do póki wspólnota nie przejmie zarządu tak będzie .
Napisz do Syndyka ze jako "udziałowiec" żądasz dywidendy w dochodach z twojej współwłasności .
normalnie sa przepisy prawa ale jak SM jest w upadlosci chyba prawo upadlosciowe jest wazniejsze...
jak ktos madrzejszy moze podpowiedziec, bede wdzieczny
Syndyk włada jedynie majątkiem upadłej spółdzielni i w takim zakresie może korzystać z parkingu.
Zawładnięcie całym parkingiem, bez zachowania prawa do korzystania przez współwłaścicieli (udział w związku z ustanowieniem odrębnej własności lokalu), wykracza dalece poza uprawnienia syndyka.
Należałoby zwrócić się do syndyka o złożenie wyjaśnień w sprawie.
Być może umknęło mu (w kancelarii syndyka pracują ludzie, którzy jeszcze się uczą), że nie jest uprawiony do władania całym parkingiem. Wystąpienie na piśmie z wyznaczeniem terminu na zajęcie stanowiska (14-30 dni) może pomóc rozwiązać problem.