Wady w budynku 2 letnim a rozszczenie do dewelopera
pablo38
Użytkownik
W naszym budynku wychodzi wiele wad , rok temu był robiony przegląd budowlany ale nie było w nim za wiele pokazane, teraz wad przybyło. Pare tygodni temu wysłałem pismo jako mieszkaniec o naprawienie wszystkich usterek- deweloper ma to chyba gdzieś. jak możemy zmusić i pokazać te wady, czy wystarczy że zrobimy znowu roczny przegląd budowlany i egzekwować wg. niego. Czy przy przeglądzie rzeczoznawca może finansowo ocenić wszytskie usterki aby mieć później szanse na egzekucje przed sądem? Czy jako mieszkaniec moge sam ocenić te usterki finansowo i domagać się w sądzie zwrotu części pieniążków? zarzadca za bardzo sie nie kwapi do pomocy chyba razem z deweloperem graja w jednej druzynie i zależy im na czasie.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
I bardzo słusznie. Bo wspólnotę reprezentuje zarząd/zarządca. Ty owszem, możesz występować, ale w sprawie swojego lokalu, który kupiłeś od inwestora.
Należy zgłosić wady do inwestora. Możecie wykorzystać protokół z kontroli okresowej, jako materiał pomocniczy. Formalnie ma to zrobić zarządca. Życzę powodzenia.
Może, jeśli mu zlecicie dodatkowe czynności, polegające na oszacowaniu kosztów usunięcia wad, ponieważ w zakresie kontroli okresowej nie ma wykonywania tego rodzaju czynności. Sugerowałbym jednak zwrócić się o ceny do wykonawców danych robót, na przykład w formie pisemnych zapytań o cenę, ponieważ osoby wykonujące kontrole okresowe mają zazwyczaj mgliste pojęcie o kosztach robót budowlanych.
Możesz sam ocenić, ale odradzałbym z kilku powodów działanie na własną rękę. Jeśli przeszacujesz, to nikt tego nie uzna, sprawa się niepotrzebnie skomplikuje i wydłuży, a dodatkowo trzeba będzie zapłacić więcej niż trzeba kosztów sądowych, liczonych jako określony procent od wartości przedmiotu sporu. Jeśli nie doszacujesz, a potem się okaże, że koszty są jednak znacznie wyższe, to raczej kiepsko.
Ponadto wystąpić z pozwem muszą współwłaściciele, a nie wspólnota. Pytanie, czy wszyscy się przyłączą do pozwu. Nie jest to oczywiste, bo szansa na wygraną jest mała, a po okresie rękojmi już tylko iluzoryczna.
Wspólnota mieszkaniowa z kolei takich uprawnień nie ma, o ile właściciele lokali, którzy nabyli lokale od dewelopera (bezpośrednio) nie przelali na tę wspólnotę swych wynikających z umów deweloperskich uprawnień.
Najlepiej, gdyby takie cesje zostały dokonane - wtedy wspólnota miałaby tytuł prawny do działania.
Należy pamiętać, że błędy dewelopera nie zwalniają wspólnoty mieszkaniowej od odpowiedzialności za stan techniczny obiektu, ponieważ to na niej spoczywa obowiązek utrzymania nieruchomości wspólnej zgodnie z wymogami wynikającymi z prawa budowlanego wskazał Sąd Najwyższy w jednym z ostatnich wyroków (sygn. akt III CZP 230/14).
Więcej na ten temat w artykule: "Wspólnota odpowie za błędy dewelopera" na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny:
http://www.zarzadca.pl/komentarze/2690-wspolnota-odpowie-za-bledy-dewelopera
Zarząd winien zatem zorganizować zbieranie cesji, poddać stosowne uchwały pod głosowanie i podjąć odpowiednie działania w celu wyegzekwowania wad.