Rozliczenie ogrzewania 70/30 czy jest sprawiedliwe?
mikael
Użytkownik
Witam,
zmienił się u mnie sposób rozliczania ogrzewania w ten sposób, że z 40% kosztów stałych / 60% kosztów zmiennych teraz jest 70% kosztów stałych a 30% kosztów zmiennych.
W związku z tym mam pytanie, czy teraz będzie "bardziej sprawiedliwie" czy tez spodziewać się jeszcze większych dopłat? Ja w przeciwieństwie do niektórych lokatorów ogrzewam mieszkanie w czasie zimy.
zmienił się u mnie sposób rozliczania ogrzewania w ten sposób, że z 40% kosztów stałych / 60% kosztów zmiennych teraz jest 70% kosztów stałych a 30% kosztów zmiennych.
W związku z tym mam pytanie, czy teraz będzie "bardziej sprawiedliwie" czy tez spodziewać się jeszcze większych dopłat? Ja w przeciwieństwie do niektórych lokatorów ogrzewam mieszkanie w czasie zimy.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
We wspólnocie jest tak, jak uchwalą właściciele.
W te koszty stałe wchodzi ogrzewanie części wspólnych?
Powinno być: stałe 30 % 70 zmienne.
Problem jest, bo w Polsce są ciepłe zimy i rosną tzw koszty cyrkulacji . Ogrzewanie jest puszczone na budynek, ale nie ma rozbioru w lokalach, bo one są opomiarowane.
Wiele wspólnot, z tego co słyszałem , od tego roku zmieniło paramenty automatycznego włączania / wyłączania się węzłów ciepłowniczych / kotłowni lokalnych , obniżając temperaturę z 16 st do 12 st., licząc na obniżenie kosztów za EC.
W mojej WM "koszty cyrkulacji" są ujęte w stawce rozliczeniowej za GJ .
Jeżeli rozlicza was jakaś firma na podstawie podzielników to najczęściej koszty stałe to jest ta część kosztów zużytej energii cieplnej rozliczana wg. metrów a zmienne to ta część kosztów wg rzekomego zużycia, czyli wskazań urządzeń nie będących urządzeniami.
W takim wariancie przy prawidłowo skalkulowanych zaliczkach - rozwartość nożyc dopłat-niedopłat zmniejsza się.
Koszty zmienne - rozliczane na podstawie wskazań podzielników kosztów".
Tyle w regulaminie.
Podzielniki spisuje ISTA.
Bez tej wiedzy "nożyce sprawiedliwości" będą ciąć jak popadnie ...
Ale tylko w zakresie 30% kosztów może sobie Ista manewrować dowolnie.
Właściciele nie powinni się godzić na takie ich dowolne wielkości.
Na pewno przegłosowaliście wotum nieufności wobec współczynników.
Jeżeli jesteście wspólnotą, to taki regulamin powinien być uchwałą. Zawsze możecie uchwalić inny regulamin.
Taka proporcja kosztów - 70/30 - jest bez sensu.
Przy podzielnikach rację bytu miałaby proporcja 40/60, oczywiście w sytuacji, że budynek nadaje się do takiego rozliczania.
W innym układzie większe koszty właściciele ponoszą na koszty obsługi tego czegoś szumnie nazywanego "systemem rozliczeń" czyli płacą firmie rozliczającej większą kwotę niż wartuje to dzielenie 30% kosztów na poszczególne lokale. Zdecydowanie taniej wyjdzie gdy 100% kosztów będziecie sami (zarządca) rozliczać tak jak koszty stałe a z firmy należy zrezygnować (podzielniki wyrzucić) i macie konkretne, coroczne oszczędności wtedy.
Zmiana pomiędzy obydwoma regulaminami jest jak miotanie się od ściany do ściany. Zachodzi podejrzenie, że ktoś tam nie bardzo wie co robi. I że zmienia regulamin bez uchwał. Ta proporcja nie jest spotykana. Teraz, w kolejnej zimie, jest raczej bez sensu z dwóch powodów: z samej istoty oraz z faktu, że macie podzielniki.
Czy zarząd ma obowiązek powiadomić mieszkańców o zmianie regulaminu?
Ustawa Prawo energetyczne stanowi, że (art. 45a ust. 10) "Właściciel lub zarządca budynku wielolokalowego wprowadza wybraną metodę, o której mowa w ust. 9, w formie wewnętrznego regulaminu rozliczeń ciepła przeznaczonego na ogrzewanie tego budynku i przygotowanie ciepłej wody użytkowej dostarczanej centralnie poprzez instalację w budynku, zwanego dalej „regulaminem rozliczeń”; regulamin rozliczeń podaje się do wiadomości osobom, o których mowa w ust. 2, w terminie 14 dni od dnia jego wprowadzenia do stosowania".
Jeżeli zarząd sam zdecydował (wg. mnie bezprawnie), to obowiązku nie ma. A nawet jakby miał, to go nie wykonał.
Zarząd nie jest ani właścicielem ani zarządcą budynku wspólnoty a więc nic nie może w tej kwestii zrobić.
Tylko i wyłącznie właściciele mogą decydować o kształcie (zmianie) regulaminu rozliczeń.
Oczywistym jest, że zarząd jako wykonawca woli właścicieli ma obowiązek ustawowy powiadomić wszystkich właścicieli na piśmie o ostatecznym kształcie uchwalonego regulaminu.
Jeżeli nie otrzymałeś takiego zawiadomienia masz prawo nie wiedzieć że został wprowadzony a więc nie stosować się do niego.
W normalnym sądzie w razie czego powinieneś wygrać ale w polskich sądach nie wiadomo bo może być różnie jako że orzekają swobodnie (znaczy "dowolnie").
Jeżeli na zebraniu właściciele uchwalili regulamin, to zarząd nie ma żadnego obowiązku, by powiadomić o tej uchwale nieobecnych. Nie bądź arogancki, to są tacy sami właściciele jak ty.
Należałoby zapytać w tej sytuacji, gdzie zatem w czasie zebrania byli pozostali właściciele, ze średnią 70-, którym wszakże zarząd już nie wszystko wciśnie i, którzy mogliby uchronić seniorów przed kitem wciskanym przez zarząd. No, ale kolega Mikael pisze, że na zebraniu - JAK ZWYKLE - byli mieszkańcy ze średnią 70+. To daje jakiś tam obraz w przedmiocie zainteresowania właścicieli swoją wspólnotą.
Dodam tylko, że z reguły zebrania są w godzinach, w których większość młodszych mieszkańców jeszcze pracuje. A skąd bierze się obojętność innych mieszkańców tego nie wiem i dla mnie też jest to co najmniej dziwne.
Zacznij od pogadania z młodszymi sąsiadami, bo sam nic nie zrobisz. Do zmian potrzebna jest grupa reformatorów.
Doprowadźcie do tego, by zebrania zaczynały się np. o godz. 18
Napiszcie projekt regulaminu rozliczeń ciepła i zbierzcie pod nim podpisy
Jak się rozejrzysz, to może się okazać, że masz sporo roboty przed sobą a wokół fajnych ludzi, niektórych 70+