Mała wspólnota, zarządca a zarząd.

andrzejb

Proszę o odpowiedz. Mała WM ma licencjonowanego Zarządcę. W umowie jest zapis o tym, że czynności zwykłego zarządu Zarządca wykonuje samodzielnie. A na czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu, wymagana jest zgoda właścicieli lokali wyrażona w formie uchwały.
Rozumie, że zarządca działa jako administrator a do podjęcia uchwały wymagana jest 100% zgoda właścicieli.

Druga sytuacja jest podobna ale dodatkowo jest zarząd.
Czy w małej WM, która ma Zarządcę potrzebny lub wskazany jest zarząd. Jeśli tak, to jaką ilością głosów podejmuje się uchwałę do wykonania czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu?
Dziękuję za odpowiedzi.

gecon

Mała WM ma licencjonowanego Zarządcę.

To jest przerost formy nad treścią - po co, nie potraficie się sami zarządzać? W ostateczności jak się nikomu nie chce można zatrudnić na zlecenie jakiegoś administratora ze znajomością rachunków.

W umowie jest zapis o tym, że czynności zwykłego zarządu Zarządca wykonuje samodzielnie. A na czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu, wymagana jest zgoda właścicieli lokali wyrażona w formie uchwały.

Jeżeli to jest rzeczywiście mała wspólnota (do 7 lokali) - to taki zapis jest niezgodny z prawem, nie ma mocy prawnej. Jest totalną b_durą, w małej wspólnocie poza tym nie podejmuje się uchwał.
Równie dobrze może być w takiej umowie zapis że słońce u was wschodzi na zachodzie.

Druga sytuacja jest podobna ale dodatkowo jest zarząd.

To tutaj jeszcze lepiej z tym przerostem formy nad treścią. To kto u Was jest do roboty skoro prawie wszyscy rządzą?
Brakuje jeszcze abyście wybrali sobie np. "radę wspólnoty".

Czy w małej WM, która ma Zarządcę potrzebny lub wskazany jest zarząd.

W małej ani jedno ani drugie nie jest potrzebne.

Jeśli tak, to jaką ilością głosów podejmuje się uchwałę do wykonania czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu?

Już pisałem, że w malej nie podejmuje się uchwał bo czynności przekraczające zarząd rzeczą wspólną wymagają zgody wszystkich właścicieli lokali. Natomiast czynności zwykłe wymagają zgody większości udziałów (właścicieli) a nie samodzielnej decyzji zarządcy/administratora nawet z licencją.
Małą wspólnotę w zakresie zarządzania rzeczą wspólną obowiązują zapisy Kodeksu cywilnego (art. 195-221).

KubaP

[cite] andrzejb:[/cite] Mała WM ma licencjonowanego Zarządcę.
Czy w małej WM, która ma Zarządcę potrzebny lub wskazany jest zarząd.
Jeśli tak, to jaką ilością głosów podejmuje się uchwałę do wykonania czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu.

w małej WM obowiązują zapisy k.c. art. od 195 dział Współwłasność i zapisy k.p.c. i tego się trzymajcie , dla 7 lokali nie ma sensu wybierać zarządu WM, bo zarząd na nieruchomością sprawują wszyscy właściciele lokali czy tego chcą czy nie.

Zarządca

[cite] andrzejb:[/cite]

Druga sytuacja jest podobna ale dodatkowo jest zarząd.
Czy w małej WM, która ma Zarządcę potrzebny lub wskazany jest zarząd. Jeśli tak, to jaką ilością głosów podejmuje się uchwałę do wykonania czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu?

Jeżeli właściciele lokali w tzw. małej wspólnocie mieszkaniowej nie zawarli umowy o zmianie sposobu zarządu nieruchomością wspólną, to ten zarząd nie ma racji bytu.

Sposób podejmowania decyzji dotyczący nieruchomości wspólnej wynika z kodeksu cywilnego i wybór zarządu tego nie zmieni.

Podstawowa różnica, w porównaniu do dużej wspólnoty mieszkaniowej, jest taka, że w tzw. dużej wybiera się zarząd, który podejmuje samodzielnie decyzje w sprawach zwykłego zarządu a w sprawach przekraczających zarząd zwykły właściciele podejmują uchwały większością głosów liczoną według wielkości udziałów.

W małej wspólnocie wszystkie decyzje podejmują właściciele, żaden "zarząd" ich w tym nie zastąpi (chyba, że zmienią sposób zarządu zawierając umowę w formie aktu notarialnego, którą winni podpisać wszyscy właściciele lokali).
W sprawach zwykłego zarządu - konieczna jest zgoda większości, w sprawach przekraczających zarząd zwykłych - zgoda wszystkich właścicieli.