Co pomoże na szczury w piwnicach

ada1982

Problem ze szczurami staje się poważny, tylko zrobiło się zimno i już ich pełno. Co radzicie zastosować żeby pozbyć się gryzoni ? Z pewnością macie jakieś doświadczenia, podzielcie się pomysłami bo sprawa wygląda nieprzyjemnie.

trader

https://www.pryskaj.pl/pl/c/MYSZY-i-SZCZURY/40
:devil:

gecon

Szczury są nieodłącznym towarzyszem człowieka i to sam człowiek spowodował, że jest ich kilka razy więcej niż ludzi.
Wyłożone trutki to dla szczurów żaden problem. Takie głupie to one nie są.
Szczury kanałami i tunelami przechodzą na każde piętra budynku. Wieżowiec im nie straszny.
Nietrudno je zobaczyć na klatkach schodowych o piwnicach już nie mówiąc.
Do mieszkań dostają się przez łazienkę lub toaletę.
Szczury potrafią założyć gniazdo wszędzie. Aby się nie mnożyły i wyniosły jest jedna tylko rada.
Zostawiać otwarte (uchylone) okienka piwniczne, dokarmiać koty dzikie i udomowione aby je przyciągnąć do danego bloku i.... problem szczurów zniknie.
Co prawda dorosłe kotów się nie boją ale w budynku w którym jest kot, żaden szczur nie założy gniazda w obawie o młode i dość szybko wyniesie się gdzie indziej.
Zwracam uwagę, że w PKiN w Wawie - koty są na etacie, karmione regularnie.

KubaP

[cite] ada1982:[/cite]Problem ze szczurami staje się poważny, tylko zrobiło się zimno i już ich pełno.
Co radzicie zastosować żeby pozbyć się gryzoni ?
Z pewnością macie jakieś doświadczenia, podzielcie się pomysłami bo sprawa wygląda nieprzyjemnie.

karmić je trutką

kamil_w

To prawda - najlepszym pomysłem jest zainstalowanie w piwnicy kotów;) Alternatywą może być profesjonalna, regularna deratyzacja, przeprowadzana przez wyspecjalizowaną firmę. Ale: choć zabrzmi to dziwnie, do szczurów można się przyzwyczaić. Znam budynek, w którym biegają ludziom w piwnicy pomiędzy nogami i nikt się już tym nie przejmuje. Jedyny problem to pogryzione rzeczy w piwnicy i obecność odchodów.

ada1982

Właśnie o te szkody i odchody przede wszystkim chodzi. Rozglądam się za jakimiś trutkami, zobaczymy co będzie w stanie pomóc.

KubaP

[cite] kamil_w:[/cite]To prawda - najlepszym pomysłem jest zainstalowanie w piwnicy kotów

... jako produkt uboczny to szczochy, smród i pchły ...na pęczki .
Jak nie kiła to przemarsz wojsk Antoniego .

ada1982

No właśnie, z kotami też jest ten problem, że i po nich ślad zostaje. Dlatego będzie trzeba wytępić te szczury truteczką. Niestety nie ma wyjścia idealnego, tak źle, a tak niedobrze. Trochę się porozglądałam i znalazłam jakieś trutki i inne ciekawe odstraszacze na szczury o których nawet nie miałam pojęcia, kupimy coś ze sklepu linarem.pl i zobaczymy, polecili co nieco, na razie podamy trutki i dla wzmocnienia efektu zastawimy pułapki.