czy ktoś nam może wskazać droge
onaBOja
Użytkownik
Czy ktoś mógłby nam pomóc lub wskazać właściwy tor naszego postępowania
sytuacja jest trudna i zawiła, jako że mamy małą wspólnotę 10lokali z procentowym udziałem we własności (każdy właściciel jest w zarządzie 10osób) + administrator z zewnątrz
problemy w tym miejscu były od zawsze i niektóre nawet kończyły się w sądzie, ale
jeden z właścicieli posadził żywopłot na części wspólnej co nam przeszkadza i innym również prosiliśmy administratora, aby sie tym zająć nawet otrzymał od nas petycje z większością podpisów, aby usunąć te krzaki, lecz niestety nie podziałało, wtedy przestaliśmy płacić za czynsz , administrator nic z tym nadal nie zrobił. Osoba, która posadziła ten żywopłot narzuciła nam ścieżkę po podwórku, które jest wspólne, dodatkowo nasadziła na wspólnym terenie kwiatów, które ogrodzono aluminiowymi kratkami w ten sposób aranżując teren ogólnodostępny a administrator pomimo PruśB żądań nie reaguje na potrzeby mieszkańców, iż deklaruje głośno stosunek przyjacielski, w jakim pozostaje w osobą, która zasadziła rośliny.
Następne problemy to fakt, że administrator przestał się interesować się wspólnotą:
-nie wykonał punktów z planu budżetu (zakup ławek, nóżki do drzwi, naprawa nierówności terenu , mimo zgromadzonych środków na lokacie)
-nie reaguje na problemy zgłaszane przez mieszkańców
-zaniedbuje obowiązki nie wzywa kominiarzy odpowiedni ilość razy w roku
-nie zmienia żarówek, nie egzekwuje obowiązku utrzymania porządku na korytarzu
-administrator zakomunikował nam w rozmowie telefonicznej, iż jako że zalegamy z płatnościami (mniej niż 3%wartosci lokalu kwota ok 3000zl) nie, będzie z nami rozmawiał, rozpatrywał naszych próśb roszczeń jedynie w chwili zagrożenia życia CZY TO ZGODNE Z PRAWEM?
W naszym mniemaniu za jego wkład i zaangażowanie powinien dostać kare finansową za poprzedni rok, a w roku bieżącym chcielibyśmy obniżyć mu pensję
czy to jest możliwe, w jaki sposób moglibyśmy to zrobić.
sytuacja jest trudna i zawiła, jako że mamy małą wspólnotę 10lokali z procentowym udziałem we własności (każdy właściciel jest w zarządzie 10osób) + administrator z zewnątrz
problemy w tym miejscu były od zawsze i niektóre nawet kończyły się w sądzie, ale
jeden z właścicieli posadził żywopłot na części wspólnej co nam przeszkadza i innym również prosiliśmy administratora, aby sie tym zająć nawet otrzymał od nas petycje z większością podpisów, aby usunąć te krzaki, lecz niestety nie podziałało, wtedy przestaliśmy płacić za czynsz , administrator nic z tym nadal nie zrobił. Osoba, która posadziła ten żywopłot narzuciła nam ścieżkę po podwórku, które jest wspólne, dodatkowo nasadziła na wspólnym terenie kwiatów, które ogrodzono aluminiowymi kratkami w ten sposób aranżując teren ogólnodostępny a administrator pomimo PruśB żądań nie reaguje na potrzeby mieszkańców, iż deklaruje głośno stosunek przyjacielski, w jakim pozostaje w osobą, która zasadziła rośliny.
Następne problemy to fakt, że administrator przestał się interesować się wspólnotą:
-nie wykonał punktów z planu budżetu (zakup ławek, nóżki do drzwi, naprawa nierówności terenu , mimo zgromadzonych środków na lokacie)
-nie reaguje na problemy zgłaszane przez mieszkańców
-zaniedbuje obowiązki nie wzywa kominiarzy odpowiedni ilość razy w roku
-nie zmienia żarówek, nie egzekwuje obowiązku utrzymania porządku na korytarzu
-administrator zakomunikował nam w rozmowie telefonicznej, iż jako że zalegamy z płatnościami (mniej niż 3%wartosci lokalu kwota ok 3000zl) nie, będzie z nami rozmawiał, rozpatrywał naszych próśb roszczeń jedynie w chwili zagrożenia życia CZY TO ZGODNE Z PRAWEM?
W naszym mniemaniu za jego wkład i zaangażowanie powinien dostać kare finansową za poprzedni rok, a w roku bieżącym chcielibyśmy obniżyć mu pensję
czy to jest możliwe, w jaki sposób moglibyśmy to zrobić.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Jeżeli większość nie chce kwiatów, żywopłotu i ścieżki należy należy ten temat omówić na spotkaniu zarządu i wydać pisemne polecenie administratorowi wykonania w określonym terminie (do dnia ....) z rygorem wypowiedzenia umowy z powodu braku wykonywania obowiązków. To powinno załatwić sprawę. Jeżeli zdania są podzielone o zagospodarowaniu tereny wtedy winno przeprowadzić się głosowanie nad uchwałą i ewentualnie pogodzić się z odmiennym stanowiskiem
Sąsiad za własne pieniądze sadzi krzewy, sieje kwiaty i to ci przeszkadza?
Obyś większych problemów w życiu nie miała.
Nie podoba ci się praca administratora? Pogadaj z nim.
Niemożliwe - aby wszyscy właściciele lokali (10 osób) byli w zarządzie - to kto jest od roboty???
Pomijając to iż we wspólnocie właściciele nie płacą czynszu - rozumiem, że "na złość mamie odmroziliście sobie uszy". Skoro administrator nic z tym nie zrobił należało zażądać aby zarząd zwolnił go i zatrudnił takiego co by coś robił z tym.
Jak wyżej - cisnąć na zarząd dlaczego go nie zwalnia.
Kary finansowej nie może dostać bo Wy jako właściciele nie macie uprawnień do nakładania kar finansowych. Z obniżeniem pensji łatwiej bo wystarczy zgodnie z warunkami umowy zawartej z nim podpisać aneks.
Ale generalnie patrząc to ja widzę, że problem nie w administratorze tylko w Was właścicielach. należy zacząć od podstaw czyli zapoznać się z prawami i obowiązkami właścicieli i przeczytać elementarz każdego własciciela czyli UoWL.
takie sprawy załatwia się uchwałami
należy podjąć uchwałę o likwidacji żywopłotu . Po jej uprawomocnieniu się ( 6 tyg.) należy przejść do czynów
czynsz? we wspólnocie płaci się zaliczki na utrzymanie nieruchomości , sami sobie szkodzicie , bo po rozliczeniu kosztów utrzymania nieruchomości i tak będziecie musieli pokryć straty .
a co wam takie zagospodarowanie terenów wspólnych przeszkadza ? , zlikwidował wybieg / szalet do psów ? kotów ?
a co zrobił ten "10 osobowy "Zarząd" "? .... na razie jątrzycie , kłócicie się i czekacie tylko na co ?
ja się nie dziwię , też bym przestał pracować, jak by mi nie zapłacono za to co do tej pory zrobiłem, Ty pewnie też
A co robi ten "10 osobowy" Zarząd WM ? tylko potrafi krytykować , podjudzać , skłócać właścicieli lokali?
po co się męczycie z tym Administratorem ... zmieńcie go, może się jakiś chłopiec do bicia znajdzie , który da się Wam poniżać .