Udział we Wspolnocie a opłaty na jej rzecz,.

KosKos Użytkownik
Proszę o komentarze. Budynek wielomieszkaniowy posiadający 1 właściciela na skutek sprzedaży lokali przekształcił się we WM. Pierwszy właściciel posiada w dalszym ciągu ok. 40% udziałów 5 lokali. Zarządzający Wspólnotą do tych lokali dolicza powierzchnię strychu oraz komórki (szopy) na podwórku- niegdyś użytkowane przez lokatorów teraz w ruinie - obciążając pierwszego właściciela kosztami czynszu za te powierzchnie w takiej samej wysokości jak za lokale mieszkalne kwotą ok 4zł/m2. zarówno strych jak i komórki - szopy . Szopa to ruina, a strych jest klasycznym przykładem miejsca, gdzie nic się nie da (skosy od ściany ok 50cm, podłoga polepa itp.). Argumentacja zarządzającego : opłata jest od udziałów. Nie wiem jak jest w akcie, wiem tylko, że mieszkania były sprzedawane bez pomieszczeń przynależnych. Czy argumentacja zarządzającego jest prawidłowa?, Generowane są duże koszty za powierzchnie nie do wykorzystania. Próby zrzeczenia się wymienionych powierzchni na rzecz Wspólnoty skończyły się odrzuceniem propozycji. Czy rzeczywiście te powierzchnie należą do pierwotnego właściciela. Gminy też sprzedawały lokale będąc jedynym właścicielem na początku do 1-szego wyodrębnienia a p.u. wchodziły w skład majątku całej wspólnoty, chyba, że zapisy stanowiły inaczej. Czy ktoś z Państwa mógłby się wypowiedzieć w tej sprawie?

Komentarze

  • Opcje
    igaiga Użytkownik
    edytowano marca 2016
    Argumentacja zarządzającego : opłata jest od udziałów.
    I słusznie.
    Nie wiem jak jest w akcie
    To kto ma to wiedzieć ,jak nie Ty ?

    Proszę się zapoznać z całą dokumentacją WM,księgami wieczystymi,aktami notarialnymi i UoWL.
    Następnie powrócić na forum z konkretnym pytaniem.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano marca 2016
    [cite] Kos:[/cite]Proszę o komentarze. Budynek wielomieszkaniowy posiadający 1 właściciela na skutek sprzedaży lokali przekształcił się we WM.

    Argumentacja zarządzającego : opłata jest od udziałów.
    Nie wiem jak jest w akcie, wiem tylko, że mieszkania były sprzedawane bez pomieszczeń przynależnych.

    Czy argumentacja zarządzającego jest prawidłowa?, Generowane są duże koszty za powierzchnie nie do wykorzystania. Próby zrzeczenia się wymienionych powierzchni na rzecz Wspólnoty skończyły się odrzuceniem propozycji. Czy rzeczywiście te powierzchnie należą do pierwotnego właściciela.

    Gminy też sprzedawały lokale będąc jedynym właścicielem na początku do 1-szego wyodrębnienia a p.u. wchodziły w skład majątku całej wspólnoty, chyba, że zapisy stanowiły inaczej.
    to jest przykład rasowego pójścia na rym-pał .
    Zamiast zrobić operat wyodrębnienia lokalu, to teraz się głowicie, jak przełknąć tę żabę związaną z wysokimi zaliczkami .

    Pierwszy właściciel ma wszystkie powierzchnie, które są w obrębie działki gruntowej, na której są posadowione nieruchomości budynkowe, niezależnie od stanu technicznego .( powierzchnia z ewidencji budynków)

    Zaliczki na utrzymanie NW płaci się wg udziału wpisanego do aktu notarialnego, a pierwszy właściciel płaci różnicę do 100% ( jedności).
  • Opcje
    KosKos Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dziękuję za uwagi, również te krytyczne Panu KubieP oraz oraz Pani Idze.
    Sprawa jest mi znana od 2 dni, więc mojego wpływu na nią nie było.
    Może to moje wygodnictwo ale wiem, że na tym portalu pozyskuje się rzeczowe i zgodne z prawem odpowiedzi, stąd moje zapytanie.
    A obecnie potwierdzenie mojej oceny sytuacji czyli tego że nie ma wyjątku od reguły... Po sprawdzeniu aktów notarialnych:
    Rozwalimy te komórki i sprzedamy strychy,..
    Wesołych, Łagodnych Świąt Wiellkanocnych
    Kos
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Kos:[/cite]Dziękuję za uwagi, również te krytyczne Panu KubieP oraz oraz Pani Idze.
    informacje krytyczne są ważniejsze i cenniejsze niż poklepywanie po plecach
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.