bezumowne korzystanie z komórki

tomi1234tomi1234 Użytkownik
edytowano kwietnia 2016 w Zarządzanie Nieruchomościami
Proszę o poradę,
Wspólnota podjęła uchwałę o wyprowadzeniu z piwnicy będącą częscią wspólną, lokatora komunalnego, którego mieszkanie nie należy do wspólnoty. Wspólnota zamierza zagospodarować tą piwnicę jako rowerownię. Ww. lokator mieszka w oficynie A, będącej w całości własnością Gminy. Wspólnota posiada podwórze oraz oficynę B. Właściciel z oficyny B - ponad 80letni schorowany, samotnie mieszkający człowiek, użytkuje od 50 lat komórkę znajdującą się w oficynie A - czyli nie należącej do wspólnoty. Zapewniany był dotychczas, iż może bezumownie użytkować komórkę, gdyż nie posiada pomieszczenia na opał (posiada piwnicę w budynku frontowym, zbyt małą na przechowywanie opału, bez okienka z wsypem). Z momentem podjęcia uchwały przez wspólnotę do której należy , wyprowadzenia z piwnicy lokatora z gminnej oficyny A, która to piwnica znajduje się w budynku frontowym, doszły go informacje od administracji budynku, iż będzie musiał opuścic pomieszczenie komórki , z uwagi na fakt, że skoro wspólnota zadecydowała o tym by lokator komunalny opuścił piwnicę wspólnoty, to on jako członek tej wspólnoty, opuścić musi komórkę znajdującą sie w budynku gminnym. Komórka ta, zagospodarowana ma być na potrzeby lokatora z oficyny A. Lokator ten, z klatki schodowej swojego mieszkania, ma wejście na strych, który sam uzytkuje, jako jedyny mieszkaniec oficyny A. Posiada również małą komórkę w częsci swojego mieszkania. Oto moje pytanie: Jak skutecznie obronić się może właściciel z oficyny B, aby komórka pozostała nadal użytkowana przez niego? Czy jeśli administracja zaproponuje mu jako pomieszczenie na opał piwnicę w budynku frontowym, to z uwagi na swój wiek oraz stan zdrowia, może odmówic?( schody są wąskie i bardzo kręte). Czy użytkowanie komórki od 50 lat jest czynnikiem sprzyjającym? Bardzo proszę o szelkie porady.
Pozdrawiam

Komentarze

  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2016
    Prawo własności nie uwzględnia zagadnień z MOPS-u.
    Wspólnota upominała się o swoje . Gmina, jako właściciel lokalu komunalnego ma prawo, tak rozporządzać swoja własnością

    Żyjemy w czasach chaosu , znieczulicy społecznej liczy się prawo własności.
    Może TV prasa lokalna skruszy serca właścicieli lokali, że zmienią uchwałę ... bo tylko w takiej kategorii można ten watek rozpatrzyć.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano kwietnia 2016
    Lokator może odmówić a wtedy wspólnota będzie musiała udać się do sądu, lokator będzie musiał pomieszczenie opuścić i poniesie koszty postępowania sądowego.
    W tej chwili jest posiadaczem a prawo chroni posiadanie.

    To nie jest prawda, że posiada tę komórkę bez umowy, ponieważ taki stan trwa od lat i wspólnota go aprobowała, do zawarcia umowy zatem doszło w sposób dorozumiany.

    Nowy doklejony: 21.04.16 09:02
    Po przemyśleniu wdaje mi się że mamy tu umowę quoad usum, prawa właściciela - w tym przypadku gminy wykonuje najemca lokalu, sąd wcale nie musi przystać na to, aby lokator przekazał tę komórkę- ale to zależy też od stanowiska gminy.
    Co ten lokator ma w umowie najmu, co jest przedmiotem umowy- jakaś wzmianka o komórce?
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    tomi1234tomi1234 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wlasciciel uzytkuje komorkę od lat bezumownie i nigdy nie był wzywany do sformalizowania w formie umowy. Ani w umowie najmu,ani w akcie notarialnym brak jest informacji o użytkowaniu komórki. Wspomnę tutaj o stryszku,który znajduje sięnad komórką,użytkowany był takze przez własciciela z wspolnoty,jako ze do oficyny A bylo znacznie blizej niz do strychu budynku frontowego. Kilkadziesiat lat temu strych stanowił jeden duzy strych polaczony z stryszkiem lokatora z oficyny A.Jako ze lokator z oficyny B musialby w celu skorzystania ze strychu wchodzic przez klatke schodową lokatora z oficyny A, strych podzielono. Wątpie aby zachowaly sie jakiekolwiek dokumenty dot. Dzielenia strychu.od momentu podzialu, lokator z B wchodzil na strych przez komorę,przy uzyciu drabiny. W sytuacji gdy Gmina nakaze wyprowadzic sie wlascicielowi z B jako ze komorka i strych nie są na wspolnocie, tylko w komunalnym budynku, wlasciciel z B zostaje pozbawiony prawa do uzytkowania tych pomieszczen - przede wszystkim komorki, natomiast lokator z A , otrzymuje w ramach "zabranej" przez wspolnotę piwnicy, dodatkowe dwa pomieszczenia.
  • Opcje
    marcinpocamarcinpoca Użytkownik
    edytowano listopada -1
    "Czy użytkowanie komórki od 50 lat jest czynnikiem sprzyjającym" Nie. Poza tym, nie ma na to papierów, czyli nie użytkuje.
    Ciężka sprawa, żadnych dowodów, a sąd nie przychyli się do osoby B, "bo jest starsza i schorowana".
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.