zmiana przeznaczenia czesci nieruchomosci wspolnej

proki

Witam. Na poczatku miesiaca postawiłem przed moim balkonem mała trampoline dla dziecka . Nasza wspolnota to mały budynek (12 mieszkań) otoczony terenem wspolnym ((trawnik i mały chodnik dookoła budynku). Dzisiajdostałem pismo od administratora ze wspolnota nie wyraziła zgody na zmiane przeznaczenia czesci nieruchomosci wspolnej i nakazuje mi demontaz trampoliny w trybie pilnym. Doszły do mnie słuchy ze komus sie nie podoba to ze mam trampoline ale nie myslałem ze mogą sie posunać do czegos takiego.
Prosze o informacje czy postawienie czegos trwale nie przymocowanego do podłoza moze wymagac zgody na zmiane przeznaczenia czesci nieruchomosci wspolnej ? Nie wiem czy zaraz ktos sie nie przyczepi do roweru, wozka który stoi na klatce.
Z gory dziekuje za pomoc.

elan124

Proki: Dzisiaj dostałem pismo od administratora, że wspólnota nie wyraziła zgody na zmianę przeznaczenia części nieruchomości wspólnej

Odbyło się w tej sprawie jakieś GŁOSOWANIE właścicieli lokali ? Są osoby, którym to przeszkadza (starsze, nie lubiące dzieci ? ). Na czym miała by polegać ZMIANA przeznaczenia części NW według Pana Administratora i tzw "Wspólnoty" ? Wynika z tego, że jak postawisz na klatce schodowej rower, to też następuje ZMIANA przeznaczenia NW, ponieważ to miejsce staje się parkingiem... Mieszkasz na parterze ?

Proki: nakazuje mi demontaż trampoliny w trybie pilnym

To postawienie dziecięcej zabawki (trampoliny) Pan Administrator nazywa montażem ?

Nowy doklejony: 26.05.16 07:52

Proki: czy może wymagać zgody na zmianę przeznaczenia części nieruchomości wspólnej ?

W art. 22 ust. 1 ustawy o własności lokali ustanowiono zasadę, że czynności zwykłego zarządu podejmuje zarząd samodzielnie. W myśl art. 22 ust. 2 do podjęcia przez zarząd czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu POTRZEBNA JEST UCHWAŁA właścicieli lokali, wyrażająca ZGODĘ i udzielająca zarządowi pełnomocnictwa do zawierania stosownych umów.

3.Czynnościami przekraczającymi zakres zwykłego zarządu są w szczególności:
1) ustalenie wynagrodzenia zarządu lub zarządcy nieruchomości wspólnej,
2) przyjęcie rocznego planu gospodarczego,
3) ustalenie wysokości opłat na pokrycie kosztów zarządu,
4) zmiana przeznaczenia części nieruchomości wspólnej (...)

Skoro "Wspólnota " rzekomo nie wyraziła ZGODY na tą "zmianę", to uprzejmie poproś o uchwałę WŁAŚCICIELI lokali w waszej wspólnocie (a ty nie głosowałeś ? Może nie jesteś właścicielem, co zmienia sposób myślenia na tę sprawę). Jeżeli nie ma takiej uchwały - a jesteś członkiem wspólnoty - to ktoś cię usiłuje wprowadzić w błąd !

Zarządca

Nieruchomością wspólną zarządza wspólnota mieszkaniowa, jeżeli na jej terenie postawiono trampolinę i dojdzie do wypadku, to na niej jako zarządcy spoczywa odpowiedzialność, a o wypadek z udziałem dziecka przecież nietrudno. Być może to jest powód wezwania do usunięcia urządzenia.

elan124

Zarządca: Być może to jest powód wezwania do usunięcia urządzenia

Przecież podobno "powodem" do usunięcia małej trampolinki dla dziecka jest zmiana przeznaczenia części nieruchomości wspólnej ? Na czym według was ma polegać ta ZMIANA, że z trawnika uczyniono PLAC ZABAW ? Według mnie jest to normalne czepiactwo . Wkrótce może okazać się, że rodzic, który kupił swojemu dziecku wiaderko i napełni go piaskiem, to niechybnie oznaczać będzie, że dziecko bawi się na piaskownicy a jak piaskownica, to niechybnie to jest PLAC ZABAW. A jak plac zabaw - to mierzymy odległości. Paranoja !

blazejh

Odpisz panu administratorowi po pierwsze, że nie doszło do zmiany przeznaczenia części wspólnej nieruchomości, ponieważ trampolina nie jest na trwale przytwierdzona do podłoża i trawnik zasadniczo nadal jest trawnikiem. Nie przestał nim być tylko dlatego, że ustawiłeś na nim większa zabawkę.

Mało tego, nie dojdzie do zmiany przeznaczenia części wspólnej nawet, gdy kiedyś wybudujecie sobie placyk zabaw po wydzieleniu z części trawnika, ponieważ przeznaczenie placka, trawnika (tak jak i twojej nieszczęsnej trampoliny) jest dokładnie takie same. Wszystko to służy zabawie i rekreacji na terenie wspólnym.

Po drugie trampolina służy wszystkim dzieciom, nie tylko twojemu, więc jest bardzo pożądana i nie słyszałeś dotąd głosów sprzeciwu. Zwłaszcza, że nie ma placu zabaw.

Raczej nie chodzi tu o samą trampolinę lecz o hałas dzieciaków. Ktoś się nie chce przyznać o o co na prawdę mu chodzi i nakłonił zarządcę do strzelania ślepymi nabojami. Jeśli autor pisma sam wpadł na trop zmiany przeznaczenia, to słabo to świadczy o jego kompetencjach.

gecon

Dzisiajdostałem pismo od administratora ze wspolnota nie wyraziła zgody na zmiane przeznaczenia czesci nieruchomosci wspolnej i nakazuje mi demontaz trampoliny w trybie pilnym.

Rozumiem, że jako wspólnota nie macie wybranego zarządu lecz powierzyliście go jakieś firmie zewnętrznej której przedstawicielem jest ów administrator - czy tak?
Jeżeli tak - to należy mu odpisać aby spadał na drzewo i zszedł z niego jak już zapozna się z przepisami prawa dotyczącymi korzystania przez właścicieli z NW, i odszczeka głupoty jakie w postaci bezprawnych gróźb skierował do Ciebie.

elan124

Blazejh: Raczej nie chodzi tu o samą trampolinę lecz o hałas dzieciaków

Oczywiście, że tak może być najpewniej. Najgorsze jest to, że Zarządy tak łatwo poddają się presji osób starszych i uważają, że dwa wiaderka, łopatka i miś to jest - PLAC ZABAW ! Paranoja !

Nowy doklejony: 30.05.16 15:52

Gecon: należy mu odpisać aby spadał na drzewo i zszedł z niego jak już zapozna się z przepisami prawa dotyczącymi korzystania przez właścicieli z NW, i odszczeka głupoty jakie w postaci bezprawnych gróźb skierował do Ciebie

JAŚNIEJ już nie można... :bigsmile:

Nowy doklejony: 30.05.16 18:06

Blazejh: Jeśli autor pisma sam wpadł na trop zmiany przeznaczenia, to słabo to świadczy o jego kompetencjach

Przypuszczam, że autor tych przemyślanych przemyśleń bierze czynny udział w tej paranoi...