UŻYTECZNOŚĆ A ŚMIETNIKI

tat

Witam.
Mam takie pytanie .
Jestem współwłaścicielem kamienicy i jak to bywa podwórka. Przez nasze podwórko przechodzą i mają na nim Swoje śmietniki właściciele z dwóch sąsiednich kamienic. Jedna z nich ma dostęp do drobi publicznej i ma dwa wyjścia jedno na drogę a drugą na nasze podwórko. Ta kamienica nie ma miejsca na Swoim terenie żeby na postawić kubłów ( stoją aż 4 wspólne )na śmieci. Natomiast druga ma tylko jedno wyjście na nasze podwórko, i na nim stoi 1 śmietnik. W tej też kamienicy jest kantor wymiany walut. 30 parę lat temu mieli wyjście na drogę publiczna ale zostało zamurowane. Co można zrobić żeby pozbyć się tych śmietników i sąsiadów z podwórka bo ponosimy opłaty za sprzątanie i podatek od nieruchomości. Pierwsza z kamienic chce nam płacić za niby użyteczność i druga też ale jak to się ma do naszego kochanego prawa.
Dziękuję z góry za pomoc:bigsmile:

gecon

Pierwsza z kamienic chce nam płacić za niby użyteczność i druga też ale jak to się ma do naszego kochanego prawa.

No i wy chcecie się pozbyć takich sąsiadów???
Śmietniki gdzieś stać muszą - najprościej wybudować wspólną, estetyczną altankę śmietnikową w dogodnym miejscu skoro sąsiedzi chcą i będą partycypować w kosztach. Dogadać się, spisać nawet jakąś umowę i ...żadne prawo Wam do tego niepotrzebne.

tat

Wszystko fajnie tylko chcą płacić po naszych usilnych staraniach o to ! :bigsmile::bigsmile:

Nowy doklejony: 03.06.16 15:06
przez 10 lat mieli to gdzieś:cry:

koziorozka

przez 10 lat mieli to gdzieś

Tylko oni? A ty się upominałeś?
Nie rycz

tat

a chciałabyś żeby sąsiedzi na Twoim podwórku Ci chodzili i mieli na nim kubły na śmieci

KubaP

[cite] tat:[/cite]a chciałabyś żeby sąsiedzi na Twoim podwórku Ci chodzili i mieli na nim kubły na śmieci

musisz uzyskać służebność odpłatną.
A co kubłów... to teraz nie ma znaczenia "czyje są" każdy ma prawo wrzucać odpady do każdego śmietnika ... byle nie do lasu. Pomyślcie, aby zmienić ich pojemność, aby kubłów było jak najmniej, ale o dużej pojemności.