Remont instalacji gazowej w budynku a zawór główny w prywatnym loklu i co dalej ?
Witam wszystkich . W naszym budynku pojawił się problem , którego nikt się nie spodziewał w związku z remontem instalacji gazowej . Chodzi o to ,że w spólnota podjęła uchwałę o remoncie instalacji gazowej w budynku . Okazało się jednak ,że zawór główny instalacji z częścią rur gazowych przebiega przez prywatny lokal użytkowy jednego z nowych właścicieli . Nowy właściciel za wszelką cenę chce się pozbyć tych rur i zaworu na koszt wspólnoty . W chwili obecnej szantażuje wspólnotę ,że jeżeli nie usuną tych rur i nie zmienią podłączenia zaworu głównego , on sam odetnie te rury w swoim lokalu i pozbawi współnotę dostępu do gazu . Czy ma prawo tak zrobić ? Dodam ,że jest właścicielem zaledwie od dwóch lat i żąda ,żeby cała wspólnota mu się podporządkowała . Czy miasto - prezydent miasta miał prawo sprzedać lokal uzytkowy z tym zaworem i rurami ? Kto w tej sytuacji powinien zapłacić za przeniesienie przyłącza gazowego , dodam ,że wiąże się to z ogromnymi kosztami . Sytuacja się komplikuje , a gaz ulatnia się w budynku . Ten pan chce przerobić sobie lokal użytkowy na mieszkalny na koszt wspóloty . Nasz zarządca jest niestety nieudolny i nie potrafi zaproponować nam żadnego sensownego rozwiązania tej sytuacji . Nowy właściciel jest w posiadaniu tego lokalu przez dwa lata , ale do tej pory nie było go na żadnej uchwle , dopiero w tym roku ujawniliśmy tę kwestię . Zarządca wiedział o wszystkim , ale wspolnoty nie poinformował . Kolejna sprwa dotyczy zarządcy , do którego nie mamy zaufania i chcielismy go zmienić . Niestety w tym roku się nie udało , zapadła uchwała . Czy w zwiazku z tym możemy podjąć kolejną próbę o zmianę zarządcy ? Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i pozdrawiam lokatorów z podobnymi problemami .
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Jak zaplanowaliście remont instalacji gazowej to trzeba będzie spełnić życzenie owego właściciela lokalu użytkowego i przenieść instalację z jego lokalu na części wspólne, oczywiście na koszt Wspólnoty ( płatne z Funduszu remontowego)
ogół właścicieli lokali tworzących wspólnotę wg algorytmu : kwota przeniesienia X udział w częściach wspólnych
a jak to chce zrobić i wyremontować sobie lokal na koszt Wspólnoty , że żąda przeniesienia zaworu głównego gazowego? przecież to dla waszego bezpieczeństwa .
Taki zawór powinien być na zewnątrz budynku a nie w lokalu.
oczywiście, że możecie podjąć kolejna próbę, aż do skutku
kto tego zaufania Ty czy większość właścicieli lokali liczona udziałami?
Ile lokali jest w twojej wspólnocie ?
A kim są te osoby, które prędzej pozbawiłyby właściciela prawa własności niż zgodziły się na jego żądania? Nie jest to na pewno wspólnota mieszkaniowa - czyli ogół właścicieli, lecz grupa, w dodatku zacietrzewiona.
Może lepiej rozważyć różne "za i przeciw" i wtedy podjąć racjonalną decyzję (przynajmniej się postarać, aby była racjonalna) - ale niech to będzie decyzja ogółu wyrażona w demokratyczny sposób, bo tak działa wspólnota mieszkaniowa, jeżeli tego Państwo nie rozumiecie, to długa droga przed Wami.
Z kolei właściciel, nawet niezadowolony z przebiegu remontu nie ma prawa niczego blokować, jeżeli zakres robót mu nie odpowiada winien zaskarżyć uchwałę - bo tak działa demokracja - wola większości - tak, ale nie za wszelką cenę.
Działanie właściciela narusza prawo, konkretnie art. 13 ust. 2 ustawy o własności lokali: "Na żądanie zarządu właściciel lokalu jest obowiązany zezwalać na wstęp do lokalu, ilekroć jest to niezbędne do przeprowadzenia konserwacji, remontu albo usunięcia awarii w nieruchomości wspólnej, a także w celu wyposażenia budynku, jego części lub innych lokali w dodatkowe instalacje."
Wspólnota powinna jak najszybciej wystąpić do sądu o nakazanie udostępnienia instalacji. Jeżeli rzeczywiście gaz się ulatnia i grozi to niebezpieczeństwem (rzeczywistym) należy natychmiast wyłączyć gaz w budynku.