Nadchodzi kolejna rewolucja śmieciowa. ?
KubaP
Użytkownik
Niestety, już wkrótce może się okazać, że [b]Ministerstwo Środowiska ustali, w jaki sposób gminy mają segregować śmieci.[/b]
Nadchodzi kolejna rewolucja śmieciowa.
Zwiększona zostanie także częstotliwość odbioru odpadów wielkogabarytowych
Pięć kubłów przed domem? Po co?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Prezydent wydaje się sugerować, że nie będzie drożej, ale wszyscy wiedzą, że on tego dzisiaj nie może wiedzieć.
Ale to będzie dotyczyło mniejszych miejscowości. W miastach obserwujemy to, czego można było się spodziewać od początku tzw. "reformy śmieciowej". Ustawowo stworzone oligopole monopole stopniowo windują opłaty, przez miasta przetacza się fala podwyżek...
W mojej wspólnocie opłaty wzrosły trzykrotnie w porównaniu do tego, co płaciliśmy przed reformą.
Na razie przed in-house chyba tylko nieruchomości niezamieszkane uda się "ocalić", więc firmy będą zwolnione z rekietu.
http://serwisy.gazetaprawna.pl/samorzad/artykuly/953872,pis-wprowadza-wlasna-rewolucje-smieciowa-doplaca-mieszkancy.html
To chyba różnie w rożnych gminach?
Jedynie w sytuacji gdy budynek jest położony na gruncie oddanym w użytkowanie wieczyste i nie ma w nim wyodrębnionych lokali - wtedy stanowi nieruchomość.
W świetle zapowiadanych zmian w ustawie śmieciowej co jest nieruchomością mieszaną?
Nie ma czegoś takiego jak "nieruchomość mieszana".
Może nie w ustawach, ale jak rozumiem, na tym polega problem z tym całym zamieszaniem teraz, że takich budynków "mieszanych" w dużych miastach jest do jednej trzeciej ogółem.
w ustawach nie, ale regulaminach Gmin takie określenie się pojawia "Nieruchomość mieszana".
Teraz może i w ustawie się pojawi na fali "dobrych zmian" .:bigsmile:
@blazejh
Art. 217. Konstytucji RP Nakładanie podatków, innych danin publicznych, określanie podmiotów, przedmiotów opodatkowania i stawek podatkowych, a także zasad przyznawania ulg i umorzeń oraz kategorii podmiotów zwolnionych od podatków następuje w drodze ustawy.
Nie ma możliwości, aby definicja nieruchomości (czyli przedmiotu opodatkowania "opłatą śmieciową") była określona w regulaminie gminy. To musi znajdować się w akcie rangi ustawowej.
Jeśli prezydent Brejza zupełnie otwartym już tekstem mówi o lobbingu pewnej firmy, to możemy spokojnie zakładać, że coś jest na rzeczy, bo to jest poważny człowiek, z dojściami do sejmu od początku tej reformy i wie co mówi. I wspieranie się Konstytucją nic tu nie da. Będzie dobra zmiana nawet w śmieciach.
A projekt nowelizacji nie zawiera żadnych zmian w tym zakresie.
A jeżeli chodzi o tzw. reformę śmieciową to jest to jedna wielka, systemowa korupcja od samego początku. Kto wie, czy nie jedna z większych w historii po 1990 roku.
Wszystkie zaangażowane w to strony po prostu załatwiają swoje interesy.
I na tym przykładzie widać, że partie mogą sobie skakać do oczu w sprawie aborcji, Smoleńska, in vitro, itp., ale jeżeli chodzi o "frukta", to panuje "porozumienie ponad podziałami".
My jesteśmy tylko baranami do strzyżenia...
KubaP, to nie jest takie proste. Tak naprawdę wymagałoby to całościowego "przeorganizowania" ustawy śmieciowej, właściwie to napisania jej od nowa.
Bo w art. 6c (i w konsekwencji 6m) ucpg mamy tylko dwa rodzaje nieruchomości - zamieszkane i niezamieszkane. Jeżeli ktokolwiek mieszka na nieruchomości, to jest to nieruchomość zamieszkana i stawkę oblicza się na podstawie liczby osób zamieszkujących (pomijam teraz zużycie wody i m2, bo to chyba w niewielu gminach przyjęto, poza tym to i tak byłoby dalece zaniżające wolumen śmieci generowanych przez lokale użytkowe).
Jeżeli zatem obok nieruchomości przedmiotem opodatkowania byłyby budynki (tak jak to jest określone w przypadku... podatku od nieruchomości - pomimo tego że zgodnie z nazwą przedmiotem opodatkowania jest "nieruchomość", to faktycznie jest to "podatek od nieruchomości, budynków, budowli", bo zgodnie z Art. 2. ust. 1 Opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości podlegają następujące nieruchomości lub obiekty budowlane: 1) grunty; 2) budynki lub ich części; 3) budowle lub ich części związane z prowadzeniem działalności gospodarczej.), to bez zmiany art. 6c "znikłyby" śmieci wytwarzane przez lokale użytkowe. Wystarczyłoby, zgodnie z ustawą, wypełnić deklarację dla "budynku zamieszkanego" i podać liczbę mieszkańców, a pominąć śmieci wytwarzane w usługach.
I takich "kwiatków" jest znacznie więcej.
Ta ustawa musi zostać po prostu napisana od nowa.