instalacja kominka
kominek2012
Użytkownik
Witam , mam pytanie dot.kominka w budynku wielorodzinnym dwupiętrowym/12 lokali/. W jednym z lokali/jedynym/ znajduje się kominek i przewód dymowy- kominkowy wymaga remontu. Kto powinien pokryć koszty? Czy Wspólnota czy właściciel kominka? Czy jest przepis, który ten problem wyjaśnia? Dziękuje z góry za jakiekolwiek informacje.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
http://www.wspolnotamieszkaniowa.pl/finanse/aktualnosci/Kto-ponosi-koszty-naprawy-komina/1120.html
Czy ten kominek był wybudowany z pozwoleniem na budowę?
Czy masz inne źródło ogrzewania poza kominkiem ?
Był taki wyrok sądu, który uznał, że wspólnota mogła wyłączyć z użytkowania nieszczelny komin, bo kominek był tylko dodatkowym źródłem ogrzewania.
https://forum.zarzadca.pl/dyskusja/5685/kominki-a-naprawa-przewodow-kominowych/
z punktu widzenia zadanego pytania nie ma znaczenia, czy kominek był wybudowany z pozwoleniem na budowę czy bez, ponieważ o tym, kto ma płacić za naprawę, decyduje nie to, czy był wybudowany z pozwoleniem, czy bez, lecz to, do kogo należy ten przewód. Na marginesie - wymagane jest pozwolenie na budowę.
Co do zasady przewody kominowe wentylacyjne, spalinowe i dymowe prowadzone w ścianach są elementem nieruchomości wspólnej, ale od tej zasady bywają wyjątki. Dlatego napisałem na wstępie, że to zależy od okoliczności, więc byłoby jednak wskazane, żeby kominek trochę jednak pokominkował z wyszukiwarką i wykominkował te wątki o kominkach, które już tu są, dzięki czemu nie będzie na nowo wyważał otwartych drzwi. Jeżeli inni mogą wejść do googli, to kominek też może poszukać na forum.
Wspomnę jednakowoż o dwóch istotnych aspektach technicznych, związanych z eksploatacją przewodu kominowego dymowego, do którego jest przyłączony kominek. Są dwa czynniki, które oddziałują bardzo szkodliwie na przewód dymowy z przyłączonym kominkiem i powodują jego przyspieszone uszkodzenie/zniszczenie: a) temperatura: w przeciwieństwie do kotła, pieca, lub trzonu kuchennego, gdzie temperatura spalin nie przekracza 150 st. C, a przy zbyt dużym ciągu max. 200 st. C, w kominku może wynosić 400, 500 a nawet 700 i więcej stopni. To jest trudne do zniesienia dla cegły, a już bardzo trudne dla zaprawy; b) nie mniej istotna od temperatury jest prędkość nagrzewania materiału komina oraz częste, naprzemienne nagrzewanie i wychładzanie przewodu. Z tego względu, że cegła charakteryzuje się względnie niskim współczynnikiem przewodzenia ciepła, a jednocześnie podlega zjawisku rozszerzalności cieplnej, w momencie gwałtownego nagrzewania (a tak jest przy paleniu w kominku) powstają naprężenia wewnętrzne w materiale, które ostatecznie prowadzą do powstania pęknięć i zniszczenia przewodu.
Sądzę, że zarządcy/zarządy nie są świadomi tych zagrożeń i w mojej opinii wydają zgody na montaż kominków zbyt niefrasobliwie, przez co narażają wspólnoty, którymi zarządzają, na kłopoty i dodatkowe koszty, a przynajmniej spory. Ewentualne zgody powinny być obwarowane dodatkowymi zastrzeżeniami, przy uwzględnieniu powyższych aspektów.
A poza tym, dyskutujmy intensywnie, póki jeszcze możemy, bo - niestety - nie mam dobrej informacji: Koniec internetu to realne zagrożenie
Przepisy prawa cywilnego i ustawy owl. Pozdr.
„Nie sposób zatem przypisać kominów, w tym przewodów kominowych do poszczególnych lokali i nie może być wątpliwości, iż stanowią one części wspólne nieruchomości. Konsekwencją powyższego pozostawało, że koszty koniecznego remontu przewodu kominowego na jego całej długości w budynku przy ul. (...) zaliczały się do wydatków związanych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej (por. art. 14 pkt 1 ustawy o własności lokali ), bowiem przewody kominowe stanowią wspólną część budynku ” orzekł Sąd Okręgowy we Wrocławiu (wyrok z dnia 10.12.2013 r., sygn. akt: I C 410/13).
Natomiast uzasadniając wyrok z dnia 19.02.2013 roku (sygn. akt: I C 1466/11) Sąd Okręgowy we Wrocławiu wskazał, że przewody kominowe stanowią wspólną część budynku, dlatego ich naprawy finansuje wspólnota mieszkaniowa – stosownie do art. 12 ust. 2 ustawy o własności lokali, z którego wynika, że właściciele lokali ponoszą wydatki i ciężary związane z utrzymaniem nieruchomości wspólnej (w części nieznajdującej pokrycia w pożytkach i innych przychodach), w stosunku do wielkości przysługujących im udziałów w tej nieruchomości. Sąd wskazał, że norma ta ma charakter bezwzględnie obowiązujący i uchwała właścicieli lokali nie może wprowadzać odstępstwa od wynikającej z niej zasady, obciążając całością wydatków na remont tylko jednego właściciela, dlatego też uchwała, w której właściciele lokali postanowili, że całość kosztów remontu przewodów kominowych poniosą właściciele będący właścicielami jednego z lokali w budynku pozwanej wspólnoty, pozostaje w sprzeczności z powołanym art. 12 ust. 2 ustawy o własności lokali i jako sprzeczna z tym przepisem prawa podlegała uchyleniu.
W wyroku z dnia 10 grudnia 2013 roku (sygn. akt: I ACa 1038/12) Sąd Apelacyjny we Wrocławiu wskazał, że uchwała, zgodnie z którą właściciel lokalu miałby ponosić koszty remontu przewodu dymowego narusza prawo, tj. art. 13 ust. 1 ustawy o własności lokali, ponieważ to wspólnota mieszkaniowa ponosi wydatki związane z utrzymaniem przewodu kominowego, który jest częścią wspólną nieruchomości.
Więcej na ten temat w artykule: Kto odpowiada za przewody kominowe - właściciel czy wspólnota mieszkaniowa?
na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny:
http://www.zarzadca.pl/komentarze/2293-kto-odpowiada-za-przewody-kominowe---wlasciciel-czy-wspolnota-mieszkaniowa
Moim zdaniem okoliczność czy kominek został zamontowany samowolnie czy tez nie ma istotne znaczenie, jeżeli nie było zgody wspólnoty i doszło do uszkodzenia przewodów - właściciel powinien usunąć powstałą szkodę. Użytkowanie kominka prowadzi do zwiększonego zużycia przewodu.
Pozdr.
forum.zarzadca.pl/wiki/granica_czesci_wspolnej
Nie ma tego wprawdzie w regulaminie, ale wierz mi, że wymuszanie, czy domaganie się podziękowań, to dla niektórych szczyt wiochy. Wprawdzie zawsze można powiedzieć, że zarejestrowałaś tu konto zaledwie kilka dni temu i nie we wszystkim jeszcze się orientujesz, ale to nie jest jakiś lokalny obyczaj tego forum. Takie zasady obowiązują wszędzie, nota bene nie tylko w świecie wirtualnym, ale w realnym również.
Pozdrawiam.
Cóż, będę szczery. Jestem Ci to winien. Rzeczywiście, coś mi się nie spodobało w Twojej retoryce i to od pierwszego wpisu. Ale nie mam ani czasu, ani ochoty roztrząsać, co to takiego jest.
Pisz proszę za siebie. Nie ma żadnego musimy, ponieważ nie ma żadnego my. Ja nic nie muszę.
Pozdrawiam.
https://youtu.be/5DUCKGyojpE
Ładne...
Smutek i tęsknota są tajemnicą wszechświata.
Tymczasem, ciekawe, czy Alojzy Kominek rozwiązał swój problem. : )
Tak zupełnie tytułem uzupełnienia, skoro mnie każesz przyglądać się dokładnie. Wg mnie Alojzy już podziękował i to z góry, czyli na kredyt, który odpowiadający spłacają swoimi wpisami. Nieprawdaż?
No, chyba, że ja mam jakieś przywidzenia.
Słuchajcie kochani. Życie jest za krótkie i za trudne, żeby jeszcze dodatkowo na tym forum, prowadzić krwawe jatki i udowadniać swoje racje. Osobiście nie mam na to zdrowia i od teraz nie będę reagować na zaczepki w stylu Wp44.
Uhm.. :bigsmile:
https://encrypted-tbn3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSILenCnETJmqjxsCfNVonfaG9IUm-2zfp371e7ymfgyes7282wtzVb0Ndb