Zawory napowietrzające do kanalizacji

autograf78autograf78 Użytkownik
edytowano sierpnia 2016 w Zarządzanie Nieruchomościami
Jest takie urządzenie jak zawory napowietrzające.dzięki nim demontuje się rurę kanalizacyjną wystającą ponad dach. Na strychu zakłada się i podłącza do istniejącej/skruconej/ rury właśnie to urządzenie. Czy u kogoś z forumowiczów jest takie urządzenie zamontowane-proszę o opinie.

Komentarze

  • Opcje
    wp44wp44 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Napowietrzanie, a wentylacja instalacji to są dwie różne sprawy. Można owszem zredukować liczbę wywiewek stosując zawory napowietrzające, niemniej główny pion oraz każdy co piąty pion i tak muszą mieć wywiewki tradycyjne z wentylacją naturalną.
    Z tego względu nie bardzo rozumiem jaki jest cel demontażu wywiewki, skoro ona już jest i montażu w to miejsce zaworu.

    więcej np. tutaj

    Pozdrawiam.
  • Opcje
    autograf78autograf78 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Cel jest taki ze w systemie tradycyjnym rury wychodzą ponad dach.dach jest z dachówek mocno stromy.tam często są przecieki.wp44 wejdź na internet /zawory napowietrzające do kanalizacji/ pozdrawiam.

    Nowy doklejony: 29.08.16 13:24
    Cel również jest taki źe kaźde wejście na dach to koszt kilkuset zlotych.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano sierpnia 2016
    cóś takiego

    zawor2.jpg

    images?q=tbn:ANd9GcQmT2QRSa-QZUUFTW4c_PTB9JlniZf1iJLirjpOoIpE74t2Jr5PFg
  • Opcje
    autograf78autograf78 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP co się dziwisz?/cóś takiego/chodzi o firmę tak biorą .
  • Opcje
    wp44wp44 Użytkownik
    edytowano sierpnia 2016
    autograf78: wp44 wejdź na internet /zawory napowietrzające do kanalizacji/ pozdrawiam.
    Ja też pozdrawiam. Mam do czynienia z zaworami napowietrzającymi na co dzień w świecie realnym. Nie potrzebuję świata wirtualnego, czy "wchodzenia na internet". To Ty wejdź, skoro pytasz i skoro wkleiłem Ci link.

    Zawory napowietrzające są przydatne, a w pewnych sytuacjach są niezbędne, natomiast traktowanie zaworów, jako alternatywy, czy zamiennika dla tradycyjnej wywiewki, to jest nieporozumienie i to świadczy o całkowitym niezrozumieniu istoty problemu i zasady ich działania. Najczęściej zawory stosuje się:
    a) na zakończeniu podejść indywidualnych lub zbiorowych do przyborów sanitarnych, kiedy takie podejścia są długie i kiedy odprowadzanie ścieków powoduje tzw. "bulgotanie syfonów",
    b) na pionach, które nie są wyprowadzone do ostatniej kondygnacji, lecz kończą się na niższych poziomach i ciągnięcie przewodu wentylacyjnego na dach jest nieopłacalne, utrudnione, lub technicznie niemożliwe.

    Niezależnie od powyższego powtórzę, bo może umknęło, że ostatni pion (z reguły tzw. pion główny) i tak musi mieć wywiewkę, a ponadto wywiewki musi mieć co piąty pion w instalacji. Jeśli w nieruchomości jest dużo pionów i jest taka możliwość (poddasze, strych), to wcale nie trzeba wyprowadzać wielu wywiewek, bo można przewody wentylacyjne połączyć nad ostatnią kondygnacją i zastosować jedną wspólną, większą wywiewkę. Ten element, w odróżnieniu od zaworu, oprócz napowietrzania, pełni inne bardzo istotne funkcje, a m. in. usuwa z instalacji uciążliwe zapachy i substancje szkodliwe/niebezpieczne. Ponadto wywiewki służą do wentylacji sieci kanalizacyjnej. Jeśli ich nie ma, to wszystko wydostaje się przez studzienki kanalizacyjne.
    autograf78: Cel również jest taki źe kaźde wejście na dach to koszt kilkuset zlotych.
    Wywiewka sama w sobie, to jest element bezobsługowy i nie wymaga wychodzenia do niej na dach. To po prostu pionowa rura wyprowadzona nad połać dachu, zakończona daszkiem. Przecieki owszem, trzeba zlikwidować, ale należy to zrobić raz, a dobrze. Należy zastosować przejście dachowe systemowe do dachów krytych dachówką (łatwe do znalezienia, nie będę nic linkował, żeby nie robić darmowej reklamy).
  • Opcje
    autograf78autograf78 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    wp44-ta pionowa rura wyprowadzona na dach jest na strychu wyciągnięte z kołnierza a w to miejsce na strychu zamontowany jest zawór napowietrzający.Otwór po rurze w dachu zatkany jest dachówką i koniec kłopotu z przeciekiem.Budynek dwupiętrowy.na budynku jest 8 pionów kanalizacyjnych.na jednym mamy zamontowany ten wspomiany zawór zdaje on egzamin.chcemy zamontować te zawory na pozostałych pionach/7/pisze dlatego źe może ktoś już taką instalacje posiada i zechcę się podzielić na forum jej funkcjonalnością./to tyle tytułem wyjaśnienia/
  • Opcje
    wp44wp44 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    autograf78: pisze dlatego źe może ktoś już taką instalacje posiada i zechcę się podzielić na forum jej funkcjonalnością
    Ja nie posiadam, natomast - jak pisałem wcześniej - mam z takimi instalacjami do czynienia na co dzień. W zasadzie wszystko, co było do napisania w temacie, już napisałem, ale popełniam jeszcze jeden wpis z uwagi na to, że nie wygląda, aby ktoś chciał się z Tobą "podzielić jej funkcjonalnością" (cokolwiek to wyrażenie miałoby oznaczać).
    na jednym mamy zamontowany ten wspomiany zawór zdaje on egzamin.chcemy zamontować te zawory na pozostałych pionach/7/
    Sugeruję pozostawienie przynajmniej jednej wywiewki na ostatnim pionie (a najlepiej dwóch) i podłączenie do niej pozostałych 6 pionów. Trzeba wziąć pod uwagę, że zawory też się zacinają, a rury nie. Raz zamontowana rura zostaje na zawsze i nie trzeba do niej wracać.
    ta pionowa rura wyprowadzona na dach jest na strychu wyciągnięte z kołnierza
    Zapewne chodziło Ci o kielich. W kanalizacji grawitacyjnej nie ma połączeń kołnierzowych, ale to szczegół.
  • Opcje
    autograf78autograf78 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Pytałem jeśli ktoś z forumowiczów posiada taką instalacje aby podzielił się jej /funkcjonalnością/ chodzi mi o to czy ta instalacja zdaje egzamin ,czy nie ma innych problemów np.zapach na strychu.
  • Opcje
    wp44wp44 Użytkownik
    edytowano sierpnia 2016
    Wykonana zgodnie z zasadami (opisanymi przeze mnie powyżej) zdaje egzamin. Jeśli natomiast nie zostawisz żadnej wywiewki wyprowadzonej nad dach, to wprawdzie nie będzie zapachu na strychu, bo zawory zamykają rurę szczelnie od góry i przepuszczają powietrze tylko do wewnątrz przewodu (działają, jako zawory zwrotne), aczkolwiek smród pojawi się w innych miejscach, przez wszelkie możliwe nieszczelności, a także ze studzienek na sieci i na Twoim przyłączu.

    Trzeba zrozumieć, że gazy i pary, które się tworzą w systemie kanalizacyjnym, są lżejsze od powietrza i wędrują w górę przewodów. W sytuacji, kiedy instalacja jest od góry zakorkowana, to te wyziewy są uwięzione w instalacji. Przy zrzucaniu ścieków, ale pod warunkiem, że natężenie przepływu jest na tyle duże, że występuje przepływ pełnym przekrojem rury, na górze tworzy się podciśnienie (to działa jak tłok w cylindrze, lub w strzykawce) i pion jest w tym momencie napowietrzany, więc te gazy ulegają rozcieńczeniu powietrzem, ale to nie zmienia faktu, że są uwięzione, bez możliwości odprowadzenia na zewnątrz.

    Takich rzeczy raczej nie powiedzą Ci mieszkańcy, nawet jeśli posiadają te zawory (pewnie dlatego nikt się nie wypowiada, nie licząc wrzutek rysunkowych ściągniętych z sieci), nie przeczytasz również tego w ulotkach marketingowych dostarczonych przez sprzedawców, względnie publikowanych na ich stronach internetowych. Tego rodzaju informacje możesz dostać tylko od ludzi takich jak ja - mających wiedzę i doświadczenie praktyczne (przepraszam, że tak piszę we własnym imieniu, ale muszę to napisać).

    Pozdr.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.