Zarząd Wspólnoty nie naprawia usterek

qfarkqfark Użytkownik
edytowano listopada 2016 w Zarządzanie Nieruchomościami
Od dwóch lat zgłaszam Zarządowi WM, brak światła na klatce (to nie jest przepalona żarówka). Wysyłałam maile, smsy, dzwoniłam do administratora, który informacje przekazywał Zarządowi WM. Niestety administrator bez zgody zarządu nie może wykonać żadnych napraw. Po dwóch latach moja cierpliwość skończyła się i chciałabym definitywnie rozwiązać problem. Czy jest jakaś podstawa prawna, która zmusi zarząd do naprawy światła w części wspólnej?

Komentarze

  • Opcje
    manman Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] qfark:[/cite]Od dwóch lat zgłaszam Zarządowi WM, brak światła na klatce (to nie jest przepalona żarówka). (...) Czy jest jakaś podstawa prawna, która zmusi zarząd do naprawy światła w części wspólnej?
    Doprowadź do zmainy zarządu.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada 2016
    [cite] qfark:[/cite]. Czy jest jakaś podstawa prawna, która zmusi zarząd do naprawy światła w części wspólnej?
    [b]Art. 20.[/b] 1. Jeżeli lokali wyodrębnionych, wraz z lokalami niewyodrębnionymi, jest więcej niż siedem, właściciele lokali są obowiązani podjąć uchwałę o wyborze jednoosobowego lub kilkuosobowego zarządu. Członkiem zarządu może być wyłącznie osoba fizyczna wybrana spośród właścicieli lokali lub spoza ich grona.
    2. [b]Zarząd lub poszczególni jego członkowie mogą być w każdej chwili na mocy uchwały właścicieli lokali zawieszeni w czynnościach lub odwołani.[/b]
    
  • Opcje
    MichałMichał Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wqfark:
    Wysyłałam maile, smsy, dzwoniłam do administratora, który informacje przekazywał Zarządowi WM

    Ja na Twoim miejscu wziąłbym jakiegoś wkurzonego sąsiada do pomocy, poszedł do osób z Zarządu i zrobiłbym im w kulturalny sposób awanturę - jest szansa, że poskutkuje (jednak gwarancji nie daje).

    ps. Musisz jednak wcześniej potwierdzić, że prawdą jest co mówi administrator. Z własnego doświadczenia wiem, że leniwy administrator czasami próbuje rozgrywać Właścicieli nawzajem przeciwko sobie - ja nie bardzo potrafię sobie wyobrazić powód dlaczego Zarząd miałby blokować naprawę oświetlenia na klatce.

    pozdrawiam
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada 2016
    zrobiłbym im w kulturalny sposób awanturę -
    a stylu Trumpa ?
  • Opcje
    megimegi Użytkownik
    edytowano listopada 2016
    Chyba macie uchwalony plan gospodarczy w którym jest pozycja materiały do konserwacji?.
  • Opcje
    HaneczkaHaneczka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Michał:[/cite]zrobiłbym im w kulturalny sposób awanturę
    To jest niemożliwe. Awantury raczej nie bratają się z kulturą... Nie po drodze im razem. :smile:
    [cite] megi:[/cite]Chyba macie uchwalony plan gospodarczy w którym jest pozycja materiały do konserwacji?.
    U mnie takiej pozycji nie ma. Plan gospodarczy nie cierpi z tego powodu. Sztuka zarządzania wspólnotą też nie... :cool:
  • Opcje
    MichałMichał Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Haneczka:
    Awantury raczej nie bratają się z kulturą... Nie po drodze im razem. :smile:

    Zasadniczo masz rację. Ja miałem na myśli awanturę bez wulgarności i obrażania. Tylko na tyle głośną żeby okoliczni sąsiedzi słyszeli.

    Ale cały czas nie bardzo wierzę w to, że Zarząd nie pozwala przez 2 lata zreperować światła na klatce - może po drodze jest jakieś przekłamanie.

    pozdrawiam
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada 2016
    [cite]megi:[/cite]Chyba macie uchwalony plan gospodarczy w którym jest pozycja materiały do konserwacji?.
    u mnie też nie ma takiej pozycji jak materiały do konserwacji , tego nie planujemy ,
    natomiast naprawa światła byłaby zrobiona w ramach bieżącej konserwacji lub funduszu remontowego, gdyby koszt przewyższał 5000 zł .
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    qfark: Od dwóch lat zgłaszam Zarządowi WM, brak światła na klatce
    Nie możesz przedzwonić do Zakładu Energetycznego i zwierzyć się ze swoich kłopotów !
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Od dwóch lat zgłaszam Zarządowi WM, brak światła na klatce
    Członkowie zarządu to prawdopodobnie twoi sąsiedzi.
    Próbowałaś dowiedzieć się bezpośrednio u źródła, dlaczego awaria trwa tak długo?
    Podnosiłaś tę kwestię na zebraniu?
    Czy innym sąsiadom z twojej klatki to nie przeszkadza?
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada 2016
    Zarząd narusza przepisy prawa budowlanego, konkretnie mam na uwadze paragraf 181 ust. 3 pkt. 2.
    Rozporządzenia Infrastruktury w sprawie warunków technicznych dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, Dz.U. 2002 nr 75 poz. 690 z późn. zm.


    § 181. 1. Budynek, w którym zanik napięcia w elektrycznej sieci zasilającej może spowodować zagrożenie życia lub zdrowia ludzi, poważne zagrożenie środowiska, a także znaczne straty materialne, należy zasilać co najmniej z dwóch niezależnych, samoczynnie załączających się źródeł energii elektrycznej, oraz wyposażać w samoczynnie załączające się oświetlenie awaryjne (bezpieczeństwa i ewakuacyjne). W budynku wysokościowym jednym ze źródeł zasilania powinien być zespół prądotwórczy.

    2. Oświetlenie bezpieczeństwa należy stosować w pomieszczeniach, w których nawet krótkotrwałe wyłączenie oświetlenia podstawowego może spowodować następstwa wymienione w ust. 1, przy czym czas działania tego oświetlenia powinien być dostosowany do warunków występujących w pomieszczeniu i wynosić nie mniej niż 1 godzinę.

    3. Oświetlenie ewakuacyjne należy stosować:
    2) na drogach ewakuacyjnych:
    b) oświetlonych wyłącznie światłem sztucznym,


    Jeżeli rzeczywiście ta usterka powoduje, że jest ciemno na klatce, to można wystąpić do Nadzoru Budowlanego o przeprowadzenie kontroli, urząd może nakazać wykonanie prac w oznaczonym terminie.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    qfarkqfark Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dziękuję wszystkim za podpowiedzi jak rozwiązać, w sumie bardzo prostą sprawę. Myślę, że Wasze rady zbiorę w całość i zadziałam - o efektach powiadomię:)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.