czy trzeba placic za kredyt na ocieplenie gdy mieszkanie nie bedzie ocieplone
szymiq
Użytkownik
Witam. Mam taką sytuację:
Mieszkam z żoną i synkiem w mieszkaniu w bloku, które jest na poddaszu. We wspólnocie jest teraz akcja przygotowywania się do ocieplenia bloku. Niestety moje mieszkanie nie będzie ocieplone, ponieważ jak powiedział zarządca wspólnoty jest to mieszkanie na poddaszu i trzeba by było ściągać dachówki żeby dostać się do ścian, i trzeba było o tym pomyśleć kilka lat wstecz, jak był remontowany dach. Dach był remontowany, owszem, ale przez samozwańczych majstrów, którzy spartaczyli robotę i nie zrobili żadnego ocieplenia. Wygląda teraz na to, że wszystkie mieszkania będą ocieplone, a moje pozostanie zimne z grzybem. Dodam, że mam tzw jaskółki wystające z dachu z oknami. ściany tych "wypustów" zrobione są z płyty osb, z zewnątrz obite jakąś blachą a wewnątrz mam płyte KG. Niestety miekszanie jest zimne a pod oknami mam grzyba, bo całe ciepło ucieka właśnie przez te jaskółki. Dochodząc do tematu - czy jeżeli moje mieszkanie nie zostanie ocieplone, jako członek wspólnoty muszę spłacać wzięty kredyt na ocieplenie (wzięty na 20 lat) w czynszu?
Mieszkam z żoną i synkiem w mieszkaniu w bloku, które jest na poddaszu. We wspólnocie jest teraz akcja przygotowywania się do ocieplenia bloku. Niestety moje mieszkanie nie będzie ocieplone, ponieważ jak powiedział zarządca wspólnoty jest to mieszkanie na poddaszu i trzeba by było ściągać dachówki żeby dostać się do ścian, i trzeba było o tym pomyśleć kilka lat wstecz, jak był remontowany dach. Dach był remontowany, owszem, ale przez samozwańczych majstrów, którzy spartaczyli robotę i nie zrobili żadnego ocieplenia. Wygląda teraz na to, że wszystkie mieszkania będą ocieplone, a moje pozostanie zimne z grzybem. Dodam, że mam tzw jaskółki wystające z dachu z oknami. ściany tych "wypustów" zrobione są z płyty osb, z zewnątrz obite jakąś blachą a wewnątrz mam płyte KG. Niestety miekszanie jest zimne a pod oknami mam grzyba, bo całe ciepło ucieka właśnie przez te jaskółki. Dochodząc do tematu - czy jeżeli moje mieszkanie nie zostanie ocieplone, jako członek wspólnoty muszę spłacać wzięty kredyt na ocieplenie (wzięty na 20 lat) w czynszu?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Jeżeli jesteś właścicielem lokalu to oczywiście, tak - musisz spłacać bo ocieplany jest blok (elewacja) a więc część wspólna.
O jakim czynszu piszesz? Właściciele lokali nie płacą żadnych czynszów.
Należałoby też z zarządem wspólnoty i jakimś fachowcem skonsultować kwestię ocieplenia twojego lokalu od strony wewnętrznej skoro od zewnątrz to niemożliwe.
docieplenie dachu można zrobić od wewnątrz lokalu
lokal trzeba wietrzyć, bo wilgoć zbierająca się na oknach spływa pod parapet i grzyb gotowy. c
Dopiero grzyba wyhodujecie.
(...)
Uważam że powinno się zażądać ocieplenia dachu i jaskółek w sposób zgodny ze sztuką budowlaną, a więc od zewnątrz.
Co do tych przygotowań, to masz jeszcze trochę czasu na adekwatne do sytuacji zadziałanie, bo w zimie i tak nie będą ocieplać. Ja na Twoim miejscu nie słuchałbym, co mówi zarządca, tylko postawiłbym sprawę na ostrzu noża. To zarządca ma wypełniać Twoje polecenia, a nie Ty jego. Twoje mieszkanie również ma być ocieplone. Jeśli do ocieplenia trzeba zdjąć dachówki, to należy je zdjąć i koniec dyskusji.
Ewentualną uchwałę pomijającą Twój lokal należy zaskarżyć do sądu, najlepiej bez zbędnej zwłoki, jak tylko zostanie przegłosowana i od razu zawnioskować o wstrzymanie jej wykonania. Jeśli masz zagrzybienie, to należy zgłosić sprawę do PINB. Pomoże Ci badanie kamerą termowizyjną. Możesz wstępnie poinformować zarządcę o Twoim planie działania. Może się zdarzyć tak, że jeśli sobie uświadomi, że Ty sobie nie dasz w kaszę dmuchać, to od razu zmieni zdanie i powie, że dachówki w zasadzie da się zdjąć i może obejdzie się bez sporu, a sąsiedzi jednak uwzględnią Twój lokal w planach remontowych i Cię przeproszą.
Hej.
Sprawdź sobie kolego klawisz "1/!". Prawdopodobnie się zaciął.
- hm?! http://muratordom.pl/budowa/izolacje/ocieplanie-domu-od-wewnatrz,18_8613.html
Za taką odpowiedź powinniście go zwolnić i to galopem.
To Wy - właściciele lokali - macie głos decydujący a nie zarządca (zakładając nawet, że nie macie zarządu własnego).
Należy podjąć odpowiednią uchwałę a nie pisać pisma do zarządcy - on ma być wykonawcą Waszej - właścicieli woli, Wy macie go rozliczać a nie prosić.
-na tym Muratorze niejedno pokolenie "budowlańców" się wykształciło.
Dla mnie humanisty jest "autorytetem, to chyba normalne.
Nowy doklejony: 02.12.16 20:17 Słusznie napisałeś - "budowlańców". Zgadzam się z Tobą.
Dodam tylko, że łatwiej osiągniesz cel gdy zadziałacie w grupie - jako właściciele mieszkań na poddaszu.
Napiszcie wspólnie pismo i każcie na kopii potwierdzić sobie doręczenie. Jakby co, będzie dowód w sądzie.
A jak zarządca zobaczy, że działacie razem, to też dwa razy się zastanowi czy chce iść do sądu z solidarną grupą.
I dla jasności, koniecznie napisz czy masz zarząd notarialny czy własny, bo to może być baaardzo ważne
Tu masz podpowiedzi https://forum.zarzadca.pl/wiki/zarzad
Czy ten grzyb był już w momencie kupna tego lokalu?
Kupując to mieszkanie nie wiedziałeś, że jest na poddaszu, jest zimne, nieocieplone i będą problemy?
to zależy czy lokal na poddaszu był "dostawką"? (adaptacją poddasza) czy powstał w wyniku budowy całej nieruchomości od podstaw?.
Skup się i odpowiedz na zadawane pytania , bo inaczej to wychodzi tylko bicie piany .
W Twojej sprawie: abyś mógł sobie odpowiedzieć na nurtujące Cię pytanie, najpierw musiałbyś ustalić, kiedy powstał Twój lokal. Jest to podstawowa sprawa, ponieważ zgodność z przepisami należy zawsze oceniać na podstawie przepisów i wymagań obowiązujących w okresie powstania obiektu, a dokładniej, w dacie złożenia wniosku o pozwolenie na budowę. To, że teraz są inne wymagania, nie ma znaczenia, ponieważ prawo - poza jednym przypadkiem - nie działa wstecz, zatem kolejne nowelizacje nie mogą obejmować już istniejących obiektów.
Pozdrawiam.
Nowy doklejony: 06.12.16 12:00
Na przykład taki współczynnik przenikania ciepła U - maksymalna dopuszczalna wartość dla ścian zewnętrznych, dachów, stropów i stropodachów przy temperaturze w pomieszczeniu 16st. C i więcej:
- od 1 stycznia 2014: 0,25 W/(m^2*K)
- od 1 stycznia 2017: 0,23
- od 1 stycznia 2021: 0,20
I pomyśleć, że jeszcze niedawno było 0.3, nieco wcześniej 0.45, jeszcze wcześniej 0.55, a bywało i powyżej 1.0
Budynek jest dosc stary - okolo 50-60 lat, wiec zakladam ze wtedy nie bylo mowy o jakichkolwiek wymogach odnosnie przenikalnosci itp.
Z tego co mowi moja zona to mieszkanie bylo od powstania budynku (distalismy je od jej babci) ale to jest do potwierdzenia.
Mieszkanie przejelismy w mocno wczesnokomunistycznym stanie, czyli piec kaflowy, aluminiowa instalacja elektryczna itp. Zalozylismy wlasne istalacje wlacznie z piecem dwufunkcyjnym. Niestety C.O. robil dla mnie jeden z miliona samozwanczych majstrow ktory przekonal mnie ze nie warto dawac grzejnikow pod okna (czyli te cholerne wneki) tylko na scianie pomiedzy nimi. Przez to jak mniemam nie ma odpowiedniej cyrkulacji ciepla, dzieki czemu mam mokre sciany i moge robic tam grzybobranie...
Grzyb sie pojawil po tym jak zrobilismy remont w kuchni i sciany zostaly ogipsowane. Wczesniej byly pomalowane jakas farba olejna jak to za komuny bylo modne. Wiedzialem ze moga byc problemy z ociepleniem mieszkania ale zalozylem ze nowa instalacja bedzie ok, poza tym ocieplilem strop poziom wyzej warstwa styropianu. A sufity podwieszone wypelnione welna.
Dluga historia, nie do konca ma zwiazek z moim zapytaniem glownym, dlatego tez nie sadze ze odpowiedzi na te pytania wniosa cos konkretnego w dyskusje.
Niemniej jednak planuje teraz dorobic male grzejniczki jednopanelowe pod okna ale musze jakos ocieplic te wneki bo cale cieplo grzejnika bedzie mi spieprzac na ogrzanie dachu. Mam nadzieje ze fachowiec ktorego zamowilem i ma przyjsc na ogledziny powie cos konktnego i do sprawy podejdzie nalezycie.
Co do ocieplenia budynku - wybiore sie do reszty lokatorow o zebranie podpisow pod pismem do zarzadcy z zadaniem przygotowania osobnej uchwaly na ocieplenie rowniez tych lokali na poddaszu. Mam nadzieje ze cos z tego wyjdzie. Dziekuje Wam wszystkim za podpowiedzi, bez tego nie ogarnalbym :-)
Musisz przyjrzeć się równolegle trzem aspektom:
- konstrukcja przegród budowlanych (współczynnik przenikania, ewentualne mostki cieplne, docieplenie),
- instalacja centralnego ogrzewania (temperatury, usytuowanie grzejników)
- wentylacja (nawiew, wywiew, czy nie za szczelne, prawidłowa wymiana powietrza w lokalu).
Jeśli ten trójkąt zacznie grać harmonijnie, jak w orkiestrze, to będzie dobrze.
Mogłeś niestety sam przyłożyć rękę do tego zagrzybienia, jeżeli nie pozwoliłeś gipsowi spokojnie wyschnąć. Tynk gipsowy potrzebuje w standardowych warunkach i przy sprzyjającej pogodzie co najmniej 2 tygodnie przy ciągłym wietrzeniu pomieszczeń. Jeżeli od razu po remoncie zacząłeś używać kuchni (produkcja wilgoci), no to niestety... . W zaistniałej sytuacji oprócz ogrzewania ważne są jeszcze trzy rzeczy: a)wentylacja, b) wentylacja, c)wentylacja.
Pozdr.
Faktem jest nie ociepla się ścian od wewnątrz lecz u mnie w tej wnęce jest dana folia aluminiowa i styropian chyba 5 cm gruby. szymiq właśnie o innych wnękach pisze i właśnie popełnił błąd że nie dał pod oknami grzejników.i najwyższy czas aby to zrobił.