losy mieszkania komunalnego we wspólnocie

trollektrollek Użytkownik
edytowano listopada 2009 w Zarządzanie Nieruchomościami
sytuacja wygląda tak: mała wspólnota, 4 mieszkania w tym 1 komunalne, w komunalnym nie mieszka główny najemca a syn jego brata, przy czym nie ma kontaktu z głównym najemcą, niedawno na adres mieszkania przyszło pismo, że bezprawnie jest ono zajmowane, gdyż nie ma głównego najemcy i zamieszkujący je ludzie mają się wyprowadzić....i teraz pytanie co dalej?? czy mieszkający w tym mieszkaniu chłopak ma szansę na pozostanie w nim??czy miasto może sprzedać to mieszkanie??a jeśli tak to w jaki sposób??czy pozostali mieszkańcy zostaną poinformowani o możliwości jego kupna, lub czy będą mieli pierwszeństwo??boimy się, że może je kupić jeden z sąsiadów, który nie jest zbyt życzliwy innym...

Komentarze

  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada 2009
    czy mieszkający w tym mieszkaniu chłopak ma szansę na pozostanie w nim??
    Jeśli nie ma tytułu prawnego do lokalu, to wątpię, żeby mógł tam pozostać. Kolejka oczekujących na mieszkanie komunalne jest pewnie długa.
    czy miasto może sprzedać to mieszkanie??
    Może, bo jest jego właścicielem.
    czy pozostali mieszkańcy zostaną poinformowani o możliwości jego kupna, lub czy będą mieli pierwszeństwo??
    Nie. Takie pierwszeństwo przysługuje najemcy.
    Sprawdź w uchwale Rady Miasta (np. w Internecie, w Biuletynie Informacji Publicznej miasta), jakie są szczegółowe warunki sprzedaży lokali komunalnych w Waszej gminie.
  • Opcje
    wwwinylwwwinyl Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Najpierw chyba powinni rozwiązać umowę najmu z głównym najemcą. Dopóki on jest głównym najemcą cała reszta mieszka legalnie...
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada 2009
    A czy ten lokator jest zameldowany? Czy to osoba pełnoletnia, pracująca, etc?
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    trollektrollek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    zameldowany jest chyba tylko główny najemca, z którym nie ma kontaktu...a chłopaczek studiuje i chyba jeszcze gdzieś pracuje...mieszkanie zajęli jego dziadkowie zaraz po wojnie i mieszkały w nim kolejne pokolenia...
  • Opcje
    goniagonia Użytkownik
    edytowano listopada -1
    jest to sprawa gminy i tylko ona może podjąć w tej sprawie decyzję, trzeba rozmawiać z właścicielem, czyli z gminą.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.