Zarządca nieruchomości jest umocowany z mocy samego prawa do reprezentowania wspólnoty

KubaPKubaP Użytkownik
W dniu 9 lutego br. Sąd Najwyższy po rozpoznaniu w Izbie Cywilnej zagadnienia prawnego w sprawie o sygn. III CZP 106/16, podjął uchwałę następującej treści:

[color=#00f][b]W braku odmiennego zastrzeżenia osoba, której właściciele lokali w umowie lub w uchwale (art. [color=#f00]18 ust. 1 i ust. 2a[/color] ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali, jedn. tekst: Dz.U. z 2015 r., poz. 1892) powierzyli zarząd nieruchomością wspólną, jest w granicach tego zarządu umocowana do [color=#f00]reprezentowania wspólnoty mieszkaniowej[/color] w postępowaniach sądowych.[/b][/color]

Powyższa uchwała została podjęta w odpowiedzi na pytanie prawne przedstawione przez Sąd Okręgowy w S.:

http://www.kign.pl/z-rynku-nieruchomosci/9248/ 

Komentarze

  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano lutego 2017
    Problem prawny sprowadzał się do wykładni art. 18 i 33 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali, jedn. tekst: Dz.U. z 2015 r., poz. 1982 - dalej: „u.w.l."). Sąd Najwyższy wskazał, że w niniejszej sprawie konkurują ze sobą dwa stanowiska. Pierwsze, że osoba której powierzono zarząd w drodze art. 18 ust. 1 u.w.l. jest z mocy samego powierzenia umocowana do występowania przed sądami. Drugi pogląd nie przyznaje takiego uprawnienia.

    S
    ąd Najwyższy opowiedział się za pierwszym stanowiskiem i za poglądem wyrażonym w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 14 września 2005 r., III CZP 62/05, że osoba sprawująca zarząd jest umocowana z mocy samego prawa do reprezentowania wspólnoty przed sądem
    

    I to jest całe polskie sądownictwo.
    Przeciez w 2005 na to samo zapytanie tego upierdliwego sadu w Szczecinie SN odmówił podjęcie uchwały.Na jaką więc uchwałę powoluje sie inny skład SN? Na uchwałę której nie ma. Ja też pije , ale nie tyle.
  • Opcje
    kasanderkasander Użytkownik
    edytowano lutego 2017
    I to jest całe polskie sądownictwo.
    Dokładnie, niestety - tak!
    A jeszcze niedawno ten rozgrzany SN orzekł co innego:
    "Reprezentowanie wspólnoty mieszkaniowej przed sądem przez zarządcę wymaga umocowania w umowie o określeniu sposobu zarządu nieruchomością wspólną bądź w uchwale o zmianie tej umowy.
    Podkreśla się w doktrynie, że zarządca nie może reprezentować wspólnoty przed sądem, jeżeli nie legitymuje się odpowiednim pełnomocnictwem albo też upoważnienie nie znalazło się w umowach, o których mowa w art. 18 ust. 1 u.w.l., bądź w uchwale, o jakiej mowa w art. 18 ust. 2a."
    - Uchwała SN z dnia 21 stycznia 2009 r Sygn. akt III CZP 129/08

    I na tym orzeczeniu - nowszym i świeższym niż to z 2005 roku - opierała się cała późniejsza doktryna
    Tu także:
    "Stosownie natomiast do treści art. 18 § 3 u.w.l., jeżeli sposób zarządu nie został określony w trybie wyżej przewidzianym, wówczas obowiązuje regulacja ustawowa przewidziana w dalszych przepisach rozdziału 4 ustawy, przy czym zdaniem Sądu Apelacyjnego, który nie podziela poglądu wyrażonego przez Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 14.09.2005 r., III CZP 62/05, LEX nr 171751, z art. 33 u.w.l. upoważnienia zarządcy, ustanowionego na podstawie art. 18 ustawy, do działania w imieniu właścicieli lokali tworzących wspólnotę mieszkaniową nie można wyprowadzać z ustawy. Odpowiednie stosowanie przepisów ustawy, o którym mowa w art. 33, może się jedynie odnosić do zakresu, ram działania zarządcy, którego umocowanie, co wynika z istoty pełnomocnictwa, musi wynikać z umowy."
    - Postanowienie z dnia 31 maja 2006 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach I ACa 290/06

    Aż do teraz:
    osoba sprawująca zarząd jest umocowana z mocy samego prawa do reprezentowania wspólnoty przed sądem
    Coś się musiało stać z tym naszym SN, że nie stosuje się i zmusza inne sądy do nieprzestrzegania jednej z podstawowych zasad polskiego sądownictwa - do jednolitości orzekania.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    I na tym orzeczeniu - nowszym i świeższym niż to z 2005 roku - opierała się cała późniejsza doktryna
    doktryna opiera się na orzeczeniu
    [b]sygn. III CZP 106/16[/b]
    

    Reszta jest już historią...
  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano lutego 2017
    Tylko że nowe orzeczenie wcale nie zmienia starego. Bo przeciez nowe to wcale nie jest orzeczenie wyższej instancji. Wprowadza tylko bałagan prawny.Sady niżesz instancji mogą w tej sprawie robić co chcą Uchwała SN ich do niczego nie zobowiązuje.
    Ale jest jeszcze jedna kwestja.
    ...któremu powierzyli zarząd, jest w granicach tego zarzadu....
    Nie do końca rozumiem to zdanie.
    Komentarz edytowany tajfun
  • Opcje
    kasanderkasander Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP: doktryna opiera się na orzeczeniu
    sygn. III CZP 106/16
    Oczywisty błąd logiczny - nie mogła się opierać bo przez 7 lat nie wiedziała, że takie orzeczenie powstanie.
    Sady niżesz instancji mogą w tej sprawie robić co chcą Uchwała SN ich do niczego nie zobowiązuje
    . Dokładnie tak! Mogą się powoływać na ten wyrok z 2009 r. jak i na ten ostatni.
    w granicach tego zarzadu....
    Nie do końca rozumiem to zdanie.
    Może reprezentować tylko w kwestiach nieprzekraczających zarządu zwykłego.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lutego 2017
    [cite] tajfun:[/cite]Tylko że nowe orzeczenie wcale nie zmienia starego.
    i nie musi , bo wyroki są wydane w konkretnych sprawach i do konkretnych stron / podmiotów ,

    Ja to podałem jako ciekawostkę, że już teraz Sądy uważają, że interpretacja prawna winna byc jak w orzeczeniu sygn. III CZP 106/16, ale wcale nie musi tak byc w twojej sprawie, sąd nie musi tego zastosować .
  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Bardzo chciałbym sie zapoznać z uzasadnieniem tej uchwały. Tylko dlaczego nie można jej znaleźć w bazie internetowej.
    Może ktoś zna to uzasadnienie? Bo interpretacje na stronach zarządców nieruchomości nie przekonuje mnie do końca.
    Nie do końca im wierze.
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Byłby to być może zwrot w doktrynie, jeśliby ta uchwała miała moc zasady prawnej.
    Zapadła w składzie siedmioosobowym, więc może taką moc mieć, jeśli tak postanowi pełny skład SN.
    Jeśli nie, to od teraz mamy po prostu rozbieżne orzecznictwo SN.
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zapadła w składzie siedmioosobowym, więc może taką moc mieć, jeśli tak postanowi pełny skład SN.
    Skąd to wziąłeś?
  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Blazejh:
    [cite] blazejh:[/cite]Byłby to być może zwrot w doktrynie, jeśliby ta uchwała miała moc zasady prawnej.
    Zapadła w składzie siedmioosobowym, więc może taką moc mieć, jeśli tak postanowi pełny skład SN.
    Jeśli nie, to od teraz mamy po prostu rozbieżne orzecznictwo SN.
    Chyba że zwrot :,
    ,, powierzyli zarząd nieruchomością wspólną, jest w granicach tego zarządu...
    
    odczytamy
    inaczej niż zakres zwykłego zarzadu, a mianowicie zakres ujety w umowie o sposobie zarzadu.
    Wtedy nie ma sprzeczności. Ale obawiam się że taka interpretacja nie jest słuszna.
    Dlatego rzeczywiście potrzebne jest uzasadnienie.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2017
    [cite] tajfun:[/cite]odczytamy inaczej niż zakres zwykłego zarzadu, a mianowicie zakres ujety w umowie o sposobie zarzadu.
    Wtedy nie ma sprzeczności. Ale obawiam się że taka interpretacja nie jest słuszna.

    Dlatego rzeczywiście potrzebne jest uzasadnienie.
    ja znalazłem choćby taką interpretacje sygn. III CZP 106/16:

    http://www.sn.pl/aktualnosci/SitePages/Komunikaty_o_sprawach.aspx?ItemID=454&ListName=Komunikaty_o_sprawach
  • Opcje
    ijanijan Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jak to rozumować jeżeli została podjęta uchwała " Działając na podstawie art. 18,20,23 ustawy z dnia 24 /06/1994 r. ( Dz.U nr. 85, poz 388 z późn. zm) postanawiamy - z dniem .... powierzyć Zarząd i zarządzanie nieruchomością wspólną osobie licencjonowanej o nr..... Czy taka umowa i podjęta uchwała jest zgodna z prawem , gdyż jest to jedna i ta sama osoba.
  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Moim zdaniem ta uchwała to nacisk środowiska zarządców. Dlaczego sąd w Szczecinie wystąpił z takim pytaniem prawnym do SN jak miał już przecież stanowisko SN wyrażone w uchwale z 21 stycznia 2009,
    Ale w sumie to przecież niewiele zmienia ( a w mojej wspólnocie NIC)

    Nowy doklejony: 02.04.17 12:58
    Ijan:
    [cite] ijan:[/cite]Jak to rozumować jeżeli została podjęta uchwała " Działając na podstawie art. 18,20,23 ustawy z dnia 24 /06/1994 r. ( Dz.U nr. 85, poz 388 z późn. zm) postanawiamy - z dniem .... powierzyć Zarząd i zarządzanie nieruchomością wspólną osobie licencjonowanej o nr..... Czy taka umowa i podjęta uchwała jest zgodna z prawem , gdyż jest to jedna i ta sama osoba.
    Tego sie w ogóle nie da zrozumieć.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] ijan:[/cite]Jak to rozumować jeżeli została podjęta uchwała
    " Działając na podstawie art. 18,20,23 ustawy z dnia 24 /06/1994 r. ( Dz.U nr. 85, poz 388 z późn. zm) postanawiamy - z dniem .... powierzyć Zarząd i zarządzanie nieruchomością wspólną osobie licencjonowanej o nr..... "

    Czy taka umowa i podjęta uchwała jest zgodna z prawem , gdyż jest to jedna i ta sama osoba.
    uchwała kogo? właścicieli lokali ? jeżeli tak , to oznacza, że podmiot, któremu został powierzony zarząd nieruchomością art. 18.1 ma prawo reprezentować wspólnotę przed sądem.
  • Opcje
    ijanijan Użytkownik
    edytowano listopada -1
    a co z art. 20, 23 tej ustawy przecież to jedno przeczy drugiemu czyżby gość zabezpieczał się na przyszłość stosując w jednym przypadku art. 18 a w drugim mu odpowiada art. 20 lub 23 i co z tym fantem zrobić .
  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Co to w ogóle znaczy powierzyć zarząd i zarzadzanie.Dla mnie to jest to samo.W zdaniu powierzyc zarząd.....art18.1 slowo zarząd użyte jest w znaczeniu funkcjonalnym . Oznacza powierzenie zarządzania.
    Dokłanie wyjasnił to sąd w swoim orzeczeniu ( nie uchwale) z dnia 14.09.2005 r., III CZP 62/05,
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2017
    [b]Art. 18[/b]. 1. Właściciele lokali mogą w umowie o ustanowieniu odrębnej własności lokali albo w umowie zawartej później w formie aktu notarialnego określić sposób zarządu nieruchomością wspólną, a w szczególności mogą powierzyć zarząd osobie fizycznej albo prawnej.
    
    [b]Art. 20[/b]. 1. Jeżeli lokali wyodrębnionych, wraz z lokalami niewyodrębnionymi, jest więcej niż siedem, właściciele lokali są obowiązani podjąć uchwałę o wyborze jednoosobowego lub kilkuosobowego zarządu. Członkiem zarządu może być wyłącznie osoba fizyczna wybrana spośród właścicieli lokali lub spoza ich grona.
    
    [b]Art. 23.[/b] 1. Uchwały właścicieli lokali są podejmowane bądź na zebraniu, bądź w drodze indywidualnego zbierania głosów przez zarząd; uchwała może być wynikiem głosów oddanych częściowo na zebraniu, częściowo w drodze indywidualnego ich zbierania.
    

    Uważam, że SN podejmując uchwalę , potwierdził , że taki zarządca, któremu powierzono zarząd nieruchomością ma takie same uprawnienia, jak zarząd wspólnoty.

    Problem prawny sprowadzał się do wykładni art. 18 i 33 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali, jedn. tekst: Dz.U. z 2015 r., poz. 1982 – dalej: „u.w.l.”). Sąd Najwyższy wskazał, że w niniejszej sprawie konkurują ze sobą dwa stanowiska. Pie
    rwsze, że osoba której powierzono zarząd  w drodze art. 18 ust. 1 u.w.l. jest z mocy samego powierzenia umocowana do występowania przed sądami. Drugi pogląd nie przyznaje takiego uprawnienia.
     
    Sąd Najwyższy opowiedział się za pierwszym stanowiskiem i za poglądem wyrażonym w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 14 września 2005 r., III CZP 62/05, że [b]osoba sprawująca zarząd jest umocowana z mocy samego prawa do reprezentowania wspólnoty przed sądem.[/b]
    
    Z art. 18 ust. 3 u.w.l. wynika, że jeżeli sposobu zarządu nie określono w umowie, o której mowa w ust. 1, lub w uchwale zaprotokołowanej przez notariusza, obowiązują zasady określone w niniejszym rozdziale. W art. 33 u.w.l., w  razie powierzenia zarządu osobie fizycznej lub prawnej, w trybie przewidzianym w art. 18 ust. 1, w braku odmiennych postanowień umowy, stosuje się odpowiednio przepisy niniejszego rozdziału. 
    Skoro w tym przepisie następuje odesłanie, że jeżeli czego innego [b]nie zastrzeżono[/b] w umowie, to zarządca jest umocowany do występowania przed sądem. Nie ma żadnych argumentów, aby było inaczej, podsumował Sąd Najwyższy.
    
  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Kuba P:
    Uważam, że SN podejmując uchwalę , potwierdził , że taki zarządca, któremu powierzono zarząd nieruchomością ma takie same uprawnienia, jak zarząd wspólnoty.
    Nie do końca Sąd Najwyższy tak stwierdził. Raczej SN w danym składzie. Bowiem stwierdził on że:
    Sąd Najwyższy wskazał, że w niniejszej sprawie [b]konkurują ze sobą dwa stanowiska[/b]. Pierwsze, że osoba której powierzono zarząd  w drodze art. 18 ust. 1 u.w.l. jest z mocy samego powierzenia umocowana do występowania przed sądami. Drugi pogląd nie przyznaje takiego uprawnienia.
    

    I to sa dwa konkurujące z sobą stanowiska w ..... Sądzie Najwyższym. A więc część sędziów w SN reprezentuje jedno stanowisko a część inne.

    Poza tym w tej sprawie wcale nie jest tak że :
    Sąd Najwyższy opowiedział się za pierwszym stanowiskiem i za poglądem wyrażonym [b]w uchwale [/b]Sądu Najwyższego z dnia 14 września 2005 r., III CZP 62/05
    
    Ponieważ takiej uchwały SN nie podjął. A wręcz odmówił wydania takiej uchwały. Sąd na tamtym posiedzeniu określił tylko swoje stanowisko.
    Moim zdaniem sytuacja jest patowa. Jeśli to była uchwała w składzie 7 sędziów z mocą zasady prawnej to sprawa jest rozstrzygnięta . Ale jesli nie to mamy ?
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] ijan:[/cite]a co z art. 20, 23 tej ustawy przecież to jedno przeczy drugiemu czyżby gość zabezpieczał się na przyszłość stosując w jednym przypadku art. 18 a w drugim mu odpowiada art. 20 lub 23 i co z tym fantem zrobić .

    Oczywiście że przeczy. Nie może istnieć w obrocie prawnym uchwała, dla której wskazano dwie dokładnie sprzeczne podstawy prawne.

    Moim zdaniem nawet nie zaskarżona uchwała w tej postaci mogłaby być usunięta z obrotu poprzez stwierdzenie przez sąd jej nieistnienia (wniosek do sądu na podstawie kpc).

    I nawet sformułowania o powierzaniu tej uchwały nie ratują.
  • Opcje
    kasanderkasander Użytkownik
    edytowano kwietnia 2017
    Oczywiście że przeczy. Nie może istnieć w obrocie prawnym uchwała, dla której wskazano dwie dokładnie sprzeczne podstawy prawne.
    Może, może. Jak wiemy z praktyki nawet z trzema wykluczającymi się też funkcjonują.
    Moim zdaniem nawet nie zaskarżona uchwała w tej postaci mogłaby być usunięta z obrotu poprzez stwierdzenie przez sąd jej nieistnienia
    Bardzo wątpię - z prostego powodu.
    W uchwałach właścicieli nie jest wymagane podawanie podstawy prawnej i nawet sądy nie patrzą na te różne i różniste artykuły i paragrafy wpisywane dla dodania uchwale powagi a w rzeczywistości nie mają one żadnego znaczenia bo jak swego czasu orzekł SN - liczy się i ważna jest treść uchwały.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.