Dochodzą mnie słuchy , że wzdłuż granicy działek - budynek położony 30 cm (znajdują się również okna)od granicy sąsiednia wspólnota chce postawić płot- ogrodzenie betonowe. Jakie są wymogi w tej sprawie? Mogą mi zrobić coś takiego?
W przypadku ogrodzenia brak jest przepisów, któe wprost regulowałyby kwestie jaka jest maksymalna odległość płotu od granic neiruchomości sąsiada.
"W myśl art. 30 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 07.07.1994r. Prawo budowlane ( tekst jednolity: Dz. U. z 2000r. Nr 106, poz. 1126 z późń. zm.) zgłoszenia właściwemu organowi wymaga budowa ogrodzeń od strony dróg, ulic, placów, torów kolejowych i innych miejsc publicznych oraz ogrodzeń o wysokości powyżej 2,20 m. Zgodnie z ust. 2 w/w artykułu zgłoszenia należy dokonać przed zamierzonym terminem rozpoczęcia robót budowlanych.
Decydujące znaczenie ma zatem wysokość płotu – jeżeli przekroczy 2, 20 m – podlega zgłoszeniu bez względu na miejsce usytuowania, zgłosić też trzeba zawsze montaż ogrodzenia od strony publicznej."
Więcej na ten temat w artykule: "Jakie formalności przy stawianiu ogrodzenia?" na stronie czasopisma Zarządca Portal Infromacyjny:
To dosyć ciężka sprawa ponieważ zaleca się wszelkie ogrodzenia działek sąsiedzkich postawić dokładnie w osi ich granicy.
Co do zasady, budowa ogrodzeń nie wymaga też uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę ani dokonania zgłoszenia. Jedynie budowa ogrodzeń od strony dróg, ulic, placów, torów kolejowych i innych miejsc publicznych oraz ogrodzeń o wysokości powyżej 2,20 m wymaga dokonania zgłoszenia właściwemu organowi administracji architektoniczno-budowlanej.
Z tym, że należy pamiętać iż na podstawie art. 144 K.c, właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.
I to jest jedyny w Twoim wypadku punkt zaczepienia - niezwykle kruchy.
Ważną sprawą byłaby wysokość Twoich okien (na jakiej się znajdują) i powstającego muru.
"Właściciel może swobodnie decydować o tym, jakie ogrodzenie postawi. Niezadowolonemu sąsiadowi pozostaje, na podstawie art. 222 § 2 K.c., proces cywilny, jeżeli postawienie litego muru narusza jego prawa – na przykład zaciemnia posesję lub zmniejsza wartość gruntu (jest to tzw. powództwo negatoryjne, czyli roszczenie o zaniechanie naruszeń i przywrócenie stanu zgodnego z prawem)."
Czy są jakieś normy określające minimalną odległość od okien.
Widzisz Kolego, w takiej sytuacji jak Twoja, ujawnia się podstawowa wada systemu. Nie powinno być dopuszczalne wydzielanie nieruchomości gruntowej po obrysie, ewentualnie 30 cm od ściany budynku. Wydzielenie powinno uwzględniać wymagania przepisów techniczno-budowlanych, czyli granica powinna być ustalona w odległości min. 3 m od ściany bez okien i 4 m od ściany z oknami. Wydzielenie po ścianie budynku powinno być możliwe tylko wtedy, kiedy na sąsiedniej działce jest przylegający budynek (generalnie, powinno się uwzględniać zasady podane w par. 12 rozporządzenia dz.u. 75/2002 poz. 690 wraz z p.z.).
Dla Ciebie jest też jeszcze paragraf 13, w szczególności ust. 1 przywołanego wyżej rozporządzenia, gdyby chcieli Ci za bardzo przesłonić okno. :cool: No i oczywiście w ostateczności sąd. Wystąpiłeś o zabezpieczenie przejazdu, czy tak na prawdę nie zależy Ci na tym?
Kasander: Zaleca się wszelkie ogrodzenia działek sąsiedzkich postawić dokładnie w osi ich granicy.
W aktualnym stanie prawnym, brak jest samodzielnej, legalnej definicji "ogrodzenia". Zgodnie z art. 3 ust. 12 Ustawy Prawo budowlane pojęcie "ogrodzenia" wchodzi w zakres pojęcia "urządzenia budowlanego". Ogrodzenie należy definiować jako otoczenie nieruchomości gruntowej za pomocą urządzenia ochronnego (niezależnie czy będzie to płot, mur, czy żywopłot, etc.) mające na celu ochronę przed dostępem osób trzecich bądź zwierząt: http://dom.trojmiasto.pl/Ogrodzenie-zgodnie-z-prawem-n66930.html#tri
Kłopoty zaczynają się wtedy, kiedy posadzi się rząd tuj (żywopłot) w osi granicy. Rosnące gałęzie zaczynają wtedy uszczuplać powierzchnię gruntową (np. trawnik) sąsiada oraz zacieniają trawnik. Podobno jest przepis nakazujący odsunięcie planowanego żywopłotu (ogrodzenia) o 0,5 m - 1,0 m od granicy działek. Powinien być pas, który umożliwi poruszanie się z narzędziami do cięcia oraz pielenia chwastów pomiędzy granicą a żywopłotem. Może taki przepis Kc przyda się: Art. 144. "Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych."
Może taki przepis Kc przyda się: Art. 144. "Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych."
Czy dobrze rozumiem 30 cm od moich okien mogą postawić płot do 220 cm ?
Źle rozumiesz. Mogą postawić teoretycznie płot o dowolnej wysokości w przedziale od 0 do wysokości Twojego parapetu (dolnej krawędzi okna) + ok. 40 cm. Jeśli masz parapet na wysokości 5 m licząc od przylegającego terenu, to mogą teoretycznie postawić ogrodzenie do wys. 5,40 m.
elan124: W aktualnym stanie prawnym, brak jest samodzielnej, legalnej definicji "ogrodzenia".
To dosyć interesujący i śmiały pogląd, zważywszy na to, że ogrodzeniom poświęcono w przepisach techniczno-budowlanych odrębny rozdział (par. 41-43). Zauważyłem, że w aktualnym stanie prawnym brak jest samodzielnej definicji "ściany", "okna", "studzienki kanalizacyjnej", ba... nawet nie ma definicji "komina", "drzwi" i "schodów", że nie wspomnę o "poręczach".
elan124: Kłopoty zaczynają się wtedy, kiedy posadzi się rząd tuj (żywopłot) w osi granicy
Jeżeli właściciel tak posadzonych tui jest imbecylem to niech ma kłopoty.
Podobno jest przepis nakazujący..
Niestety, podobno nie ma takiego przepisu, ale...
"W naszym ustawodawstwie nie istnieją przepisy, które określałyby, w jakiej odległości od ogrodzenia lub budynku można sadzić drzewa czy też krzewy. Są natomiast regulacje dotyczące rodzinnych ogrodów działkowych. Warto mieć je na uwadze, ponieważ polskie sądy w spornych sytuacjach posiłkują się właśnie „Regulaminem rodzinnego ogrodu działkowego”, uchwalonym przez Krajową Radę Polskiego Związku Działkowców 7 kwietnia 2004 roku, a który dotyczy sadzenia drzew i krzewów owocowych (§ 118 Regulaminu) oraz ozdobnych (§ 119).
Gatunki i odmiany drzew słabo rosnących i karłowych należy sadzić w odległości co najmniej 2 metrów od granicy działki. W przypadku moreli należy zachować odległość co najmniej 3 metrów, natomiast czereśnia i orzech włoski nie mogą być sadzone w odległości mniejszej niż 5 metrów od granicy działki. Krzewy owocowe powinniśmy sadzić w odległości nie mniejszej niż 1 metr od granicy działki. W przypadku krzewów leszczyny będą to już 3 metry.
Jeśli chodzi o drzewa ozdobne (w tym iglaki), możemy je posadzić pod warunkiem, że będą to gatunki i formy słabo rosnące. Należy je sadzić w odległości co najmniej 2 metrów od granicy działki, ewentualnie, o ile ich wysokość nie przekroczy 2 metrów, dopuszcza się ich sadzenie w odległości 1 metra od granicy działki. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku silnie rosnących krzewów ozdobnych - powinniśmy je sadzić w odległości co najmniej 2 metrów. Jeśli zaś chcemy posadzić krzewy słabo rosnące i płożące formy iglaków, zachowajmy odległość co najmniej 1 m od granicy działki. Pamiętajmy również, że w odległości do 2 metrów od granicy działki wysokość drzew i krzewów ozdobnych nie powinna osiągać więcej niż 3 metry."
elan 124: W aktualnym stanie prawnym, brak jest samodzielnej, legalnej definicji "ogrodzenia".
W aktualnym stanie funkcjonują nawet dwa pojęcia ogrodzeń: trwałe i tymczasowe - architekci wiedzą o czym mowa:
§ 84.
Za ogrodzenia trwałe uważa się ogrodzenia murowane, betonowe, z siatki lub metalowe na podmurówce, na słupach betonowych, metalowych, oraz ogrodzenia drewniane na podmurówce.
[cite] drag123:[/cite]Dochodzą mnie słuchy , że wzdłuż granicy działek - budynek położony 30 cm (znajdują się również moje okna)od granicy, sąsiednia wspólnota chce postawić płot- ogrodzenie betonowe. Jakie są wymogi w tej sprawie? Mogą mi zrobić coś takiego?
Nie wiem, czy mogą.
Z tego, co piszesz, wynika, że ktoś (sąsiedzi?) uwziął się na Ciebie. A może to tylko przypadek, a ja złe wnioski wyciągam...
Nowy doklejony: 14.03.17 23:24
[cite] elan124:[/cite] Co do Haneczki, to zupełnie przypadkowo wiem, że podobno niedawno wróciła z Krynicy Górskiej, gdzie m.in. jeździła na nartach.
No, co Ty ?!
To były ŁYSE GÓRY i... nie narty, ale miotła. :tooth:
elan124: W aktualnym stanie prawnym, brak jest samodzielnej, legalnej definicji "ogrodzenia".
Zauważyłem, że w aktualnym stanie prawnym brak jest samodzielnej definicji "ściany", "okna", "studzienki kanalizacyjnej", ba... nawet nie ma definicji "komina", "drzwi" i "schodów", że nie wspomnę o "poręczach".
Już go przywołałem w innym wątku dotyczącym tej samej sprawy. Nie moja wina, że facet rozpyla swoje wpisy w temacie ogrodzenia po całym forum. Niech ktoś może to posprząta.
P.S. Jeśli masz standardowy układ klawiatury, to na lewo od prawego "shift-a" masz klawisz, który może wymagać sprawdzenia pod kątem poprawności działania. Zwłaszcza w kombinacji ze wspomnianym "shift-em". Pozdr.
Nieraz boso, ale zawsze w... ostrogach ! "Życie bowiem jest jak butelka dobrego wina. Niektórzy zadowalają się czytaniem etykiety na opakowaniu, inni wolą spróbować jego zawartość" (Anthony de Mello).
Komentarze
"W myśl art. 30 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 07.07.1994r. Prawo budowlane ( tekst jednolity: Dz. U. z 2000r. Nr 106, poz. 1126 z późń. zm.) zgłoszenia właściwemu organowi wymaga budowa ogrodzeń od strony dróg, ulic, placów, torów kolejowych i innych miejsc publicznych oraz ogrodzeń o wysokości powyżej 2,20 m. Zgodnie z ust. 2 w/w artykułu zgłoszenia należy dokonać przed zamierzonym terminem rozpoczęcia robót budowlanych.
Decydujące znaczenie ma zatem wysokość płotu – jeżeli przekroczy 2, 20 m – podlega zgłoszeniu bez względu na miejsce usytuowania, zgłosić też trzeba zawsze montaż ogrodzenia od strony publicznej."
Więcej na ten temat w artykule: "Jakie formalności przy stawianiu ogrodzenia?" na stronie czasopisma Zarządca Portal Infromacyjny:
http://www.zarzadca.pl/komentarze/2288-jakie-formalnosci-przy-stawianiu-ogrodzenia
Nowy doklejony: 14.03.17 14:36
Z BETONOWYCH PŁYT
Co do zasady, budowa ogrodzeń nie wymaga też uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę ani dokonania zgłoszenia. Jedynie budowa ogrodzeń od strony dróg, ulic, placów, torów kolejowych i innych miejsc publicznych oraz ogrodzeń o wysokości powyżej 2,20 m wymaga dokonania zgłoszenia właściwemu organowi administracji architektoniczno-budowlanej.
Z tym, że należy pamiętać iż na podstawie art. 144 K.c, właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.
I to jest jedyny w Twoim wypadku punkt zaczepienia - niezwykle kruchy.
Ważną sprawą byłaby wysokość Twoich okien (na jakiej się znajdują) i powstającego muru.
Polecam zapoznać się z całością powyższego materiału zamieszczonym tutaj:
http://www.eporady24.pl/ogrodzenie_spor_sasiedzki,pytania,8,112,8460.html
Dla Ciebie jest też jeszcze paragraf 13, w szczególności ust. 1 przywołanego wyżej rozporządzenia, gdyby chcieli Ci za bardzo przesłonić okno. :cool: No i oczywiście w ostateczności sąd. Wystąpiłeś o zabezpieczenie przejazdu, czy tak na prawdę nie zależy Ci na tym?
http://dom.trojmiasto.pl/Ogrodzenie-zgodnie-z-prawem-n66930.html#tri
Kłopoty zaczynają się wtedy, kiedy posadzi się rząd tuj (żywopłot) w osi granicy. Rosnące gałęzie zaczynają wtedy uszczuplać powierzchnię gruntową (np. trawnik) sąsiada oraz zacieniają trawnik. Podobno jest przepis nakazujący odsunięcie planowanego żywopłotu (ogrodzenia) o 0,5 m - 1,0 m od granicy działek. Powinien być pas, który umożliwi poruszanie się z narzędziami do cięcia oraz pielenia chwastów pomiędzy granicą a żywopłotem. Może taki przepis Kc przyda się: Art. 144. "Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych."
W aktualnym stanie funkcjonują nawet dwa pojęcia ogrodzeń: trwałe i tymczasowe - architekci wiedzą o czym mowa:
Z tego, co piszesz, wynika, że ktoś (sąsiedzi?) uwziął się na Ciebie. A może to tylko przypadek, a ja złe wnioski wyciągam...
Nowy doklejony: 14.03.17 23:24 No, co Ty ?!
To były ŁYSE GÓRY i... nie narty, ale miotła. :tooth:
https://forum.zarzadca.pl/dyskusja/7576/udostepnienie-dokumentow/#Item_20
dla którego nie trzeba pisać definicji , niektórzy nawet z tym potrafią żyć
P.S. Jeśli masz standardowy układ klawiatury, to na lewo od prawego "shift-a" masz klawisz, który może wymagać sprawdzenia pod kątem poprawności działania. Zwłaszcza w kombinacji ze wspomnianym "shift-em". Pozdr.