Rozliczenie nadpłaty
elan124
Użytkownik
Wiadomo, że każdy właściciel, co miesiąc musi wpłacać zaliczki na poczet kosztów utrzymania nieruchomości wspólnej. Takimi kosztami są również opłaty za media, w tym za wodę, ścieki oraz energię cieplną. Im większy udział w nieruchomości wspólnej, tym zaliczka ta jest większa.
W jednej ze wspólnot - w wyniku posiadanej nadwyżki za poprzedni rok 2016 - w treści projektu uchwały napisano, że: "właściciele zobowiązują Zarząd WM do zaliczenia nadpłaty w wysokości ..... na poczet przyszłych wydatków każdego z właścicieli, proporcjonalnie do poniesionych kosztów" .
Nie lepiej napisać: "proporcjonalnie do posiadanych udziałów". ?
W jednej ze wspólnot - w wyniku posiadanej nadwyżki za poprzedni rok 2016 - w treści projektu uchwały napisano, że: "właściciele zobowiązują Zarząd WM do zaliczenia nadpłaty w wysokości ..... na poczet przyszłych wydatków każdego z właścicieli, proporcjonalnie do poniesionych kosztów" .
Nie lepiej napisać: "proporcjonalnie do posiadanych udziałów". ?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Woda i ścieki wg udziałów? To powinno być opomiarowane więc powinno rozliczyć się od wysokości poniesionych kosztów.
U mnie jeden lokal (w piwnicy ) nie ma C.O. i gdy "mundry? administrator rozliczał wg udziałów to ten lokal/właściciel także otrzymywał zwroty za coś do czego się nie dołożył.
Ktoś namieszał w treści uchwały i wyszło za mądrze.
Prawdopodobnie postanowiono nie rozliczać kosztów dostawy mediów do lokali w proporcji do zużycia na dzień 31.12.2016 lecz przesunąć kolejne rozliczenia na następne okresy rozliczeniowe
Zwrot o proporcjonalności to bzdura, media zużywamy właśnie nieproporcjonalnie (do niczego), lecz indywidualnie.
Rozliczenia ewentualnie przesuwamy nie na poczet przyszłych wydatków tylko na poczet kosztów przyszłego zużycia mediów. Chyba że ktoś koniecznie uważa, że rozlicza wydatki.
Ale popatrzmy na taki przykład: "Właściciel lokalu o powierzchni 30m2 zużył w okresie rozliczeniowym 25m3 wody a właściciel lokalu o powierzchni 60 m3 zużył 10m3.
Za uchyb liczony proporcjonalnie do udziałów właściciel lokalu o powierzchni 60 m3 zapłaci dwa razy więcej niż ten pierwszy. I załóżmy że uchyb wynosi 8%.
Jeśli obciążenie będzie proporcjonalne do zużycia to właściciele zapłacą dokładnie po 8% w stosunku do zużycie w swoim lokalu. I wydaje mi się to sprawiedliwe.
Natomiast uchyb liczony proporcjonalnie do udziałów spowoduje że właściciel lokalu o większej powierzchni zawsze zapłaci więcej niż właściciel o mniejszej powierzchni, czy mniejszych udziałach , bez względu na zużycie. Dlatego wydaje mi się że jeżeli koszty mediów ( 100% opomiarowania) zalicza się do kosztów lokali, to nie powinno się stosować procedury proporcjonalności do udziałów , lecz do zużycia w danym lokalu".
Ja z tego nic a nic nie rozumiem. Bez konkretnych rozliczeń, nic nie wiadomo. Co to oznacza proporcjonalnie ? Do czego ? Jak się nawet oblicza proporcjonalnie to wychodzą jakieś... bzdury !