rozliczanie straty uzyskanej przez wspólnotę

dropsdrops Użytkownik
edytowano kwietnia 2017 w Zarządzanie Nieruchomościami
Zbliża się zebranie , wspólnota uzyskała stratę na działalności w wys. ok. 129 tys. zł. W materiałach na zebranie stratę przedstawiono w sposób następujący:
działalność gospodarowania zasobami - zwolniona z pod. doch. 1. przychód - koszty = strata
działalność pozostała opod. pod. doch. 2. przychód - koszty = dochód, - pod. doch. = dochód netto
razem dochody z działalności przychód (1+2) - koszty (1+2) = dochód (2 przed opod. - 1)
Czy tak można przedstawiać rozliczenia? W tych samych materiałach jest uchwała o przeznaczeniu nadwyżki z działalności opodatkowanej na fundusz remontowy. Tak więc zarząd nie wie na zebraniu jakie będzie przeznaczenie dochodów z działalności opodatkowanej, równie dobrze właściciele lokali mogą wnioskować o jej podział. Głosowanie nad proponowaną uchwałą będzie odbywać się jak zawsze jeszcze po zebraniu, więc wyniki będą znane może za dwa tygodnie lub później. Moim zdaniem chodzi o "zatarcie" tej straty. Tym bardziej, że wspólnota trzeci raz pod rząd uzyskuje stratę.

Komentarze

  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2017
    działalność gospodarowania zasobami - zwolniona z pod. doch. 1. przychód - koszty = strata
    działalność pozostała opod. pod. doch. 2. przychód - koszty = dochód, - pod. doch. = dochód netto
    razem dochody z działalności przychód (1+2) - koszty (1+2) = dochód (2 przed opod. - 1)

    Czy tak można przedstawiać rozliczenia?
    takie nazewnictwo jest mi obce i nie licuje z obowiązującym we Wspólnocie

    We wspólnocie obowiązują takie standardy sprawozdania finansowego PRZYKŁAD 2 https://forum.zarzadca.pl/wiki/wzor_-_sprawozdanie_finansowe
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    dropsdrops Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Przedstawione przez Ciebie sprawozdania to zupełne novum dla mnie. Jest jasne i przejrzyste, ale to może powód, że nam przedstawia się inne wersje rozliczeń. Powiedz mi chociaż czy można rozliczać stratę na działalności gospodarowania zasobami mieszkaniowymi z dochodami z działalności opodatkowanej, przy założeniu, że dopiero ma zapaść decyzja o przeznaczeniu tych dochodów.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2017
    [cite] drops:[/cite]Przedstawione przez Ciebie sprawozdania to zupełne novum dla mnie.
    Jest jasne i przejrzyste, ale to może powód, że nam przedstawia się inne wersje rozliczeń.
    przecież to właściciele decydują w jakiej formie mają dostać/mieć przedstawione SF , to dla nich ma być ono zrozumiałe, a nie tylko dla osoby prowadzącej pozaksięgową ewidencję.

    [cite] drops:[/cite] Powiedz mi chociaż czy można rozliczać stratę na działalności gospodarowania zasobami mieszkaniowymi z dochodami z działalności opodatkowanej, przy założeniu, że dopiero ma zapaść decyzja o przeznaczeniu tych dochodów.
    jak należy rozliczać wynik finansowy za rok obrachunkowy mówi art. 12.2 UoWL
    Art. 12. 2. [b]Pożytki i inne przychody z nieruchomości wspólnej[/b] [u]służą pokrywaniu wydatków związanych z jej utrzymaniem[/u], a w części przekraczającej te potrzeby przypadają właścicielom lokali w stosunku do ich udziałów. W takim samym stosunku właściciele lokali ponoszą wydatki i ciężary związane z utrzymaniem nieruchomości wspólnej w części nie znajdującej pokrycia w pożytkach i innych przychodach.
    

    Najpierw należy rozliczyć pożytki - pokryć stratę , a gdy nie starczy, to następnie stratę pokrywają właściciele lokali - dopłacają .
    Metoda pokrycia strat musi być podjęta w formie uchwały właścicieli lokali.


    Mnie ciekawi z czego wynika tak duża strata - 129 tysięcy zł .? Określenie "gospodarowanie zasobami mieszkaniowymi" jest z byt obszernie i ogólne.
  • Opcje
    dropsdrops Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Niedoszacowania kosztów mediów- co i woda i ścieki oraz kosztów utrzymania nieruchomości wspólnej Od lat nie było podwyżek opłat, bo płaciliśmy stosunkowo wysoki fundusz remontowy 1,40/m. Zarząd bał się, że ludzie się zbuntują. W tym roku proponują zmniejszyć f. rem. o 50%, i podnieść opłaty na media i koszty wspólne. Dla mnie np jest to i tak podwyżka o ok. 50 zł.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2017
    [cite] drops:[/cite]Niedoszacowania kosztów mediów- co i woda i ścieki
    Media , to każdy właściciel na bieżąco (jednorazowo) powinien uregulować, czyli na SF winno być saldo "0"( po rozliczeniu (koszty - zaliczki =0)) , a zaliczki na przyszły okres podniesione, zgodnie ze stawkami wynikającymi z kosztów i normami zużycia dla poszczególnych lokali. Inaczej to jedni "żyją" na koszt drugich.
    [cite] drops:[/cite]oraz kosztów utrzymania nieruchomości wspólnej
    Od lat nie było podwyżek opłat, bo płaciliśmy stosunkowo wysoki fundusz remontowy 1,40/m.
    Zarząd bał się, że ludzie się zbuntują. W tym roku proponują zmniejszyć f. rem. o 50%, i podnieść opłaty na media i koszty wspólne.
    Dla mnie np jest to i tak podwyżka o ok. 50 zł.
    dziwne praktyki u ciebie panują ... 1,40 zł /m2 to niski FR ... o dużym możemy mówić gdy stawka przekroczy... 4 zł /m2
  • Opcje
    dropsdrops Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ale moja wspólnota ma 273 lokale mieszkalne plus kilka lokali usługowych.
  • Opcje
    kasanderkasander Użytkownik
    edytowano kwietnia 2017
    drops: czy można rozliczać stratę na działalności gospodarowania zasobami mieszkaniowymi z dochodami z działalności opodatkowanej,
    Wspólnota mieszkaniowa nie prowadzi żadnej działalności gospodarczej a tym bardziej jakimiś zasobami mieszkaniowymi.
    Wspólnota jest od NW a nie mieszkań mówiąc ogólnie więc jako właściciele winniście zażądać wykreślenia takich pojęć ze sprawozdania zarządu.
    Wspólnota mieszkaniowa nie prowadzi też żadnej działalności gospodarczej opodatkowanej czy nieopodatkowanej więc jako właściciele winniście zażądać wykreślenia takich pojęć ze sprawozdania zarządu, ponieważ może to świadczyć o tym, że całe sprawozdanie jest fałszywe bo oparte o fałszywe i nieistniejące dane.
    przy założeniu, że dopiero ma zapaść decyzja o przeznaczeniu tych dochodów.
    O jakich dochodach Ty mówisz?
    Wspólnota mieszkaniowa - ich zdecydowana większość nie ma żadnych dochodów.
    Miewa owszem przychody ale nie dochody, co najwyżej pożytki z NW a jak winny być rozliczone nie decydują właściciele lecz ustawa w art. 12 ust. 2 UoWL.
    moja wspólnota ma 273 lokale mieszkalne plus kilka lokali usługowych.
    Jeżeli to prawda, to firma zarządzająca widzę niezłe wałki kręci z Wami, jeżeli wspólnota mając kilka lokali usługowych uzyskuje jakieś astronomiczne "straty"?!
  • Opcje
    dropsdrops Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Moja wspólnota leży w samym centrum miasta, wynajmuje miejsca na reklamy i powierzchnie pod "budy" - są to przenośne budki z małą gastronomią. Stąd uzyskuje dochody które podlegają opodatkowaniu. Wspólnotą nie zarządza żadna firma, ale zarząd wybrany spośród właścicieli lokali. Wybrano go lata temu gdy wspólnota powstała, bo tworzą ją domy wybudowane i będące kiedyś własnością kolei, ale mieszkania wykupiono i powstała wspólnota. Zarząd bardzo się zasiedział, ale może paru osobom zależy na jego zmianie. 3/4 lokali jest wynajmowanych i ich właściciele nie uczestniczą praktycznie w życiu wspólnoty. Mówiąc wprost "wisi im" co się dzieje.
  • Opcje
    kasanderkasander Użytkownik
    edytowano kwietnia 2017
    Widzę, że jednemu użytkownikowi Forum bardzo pomogłeś (brawo) - bidaka nie wiedział do tej pory jak to funkcjonuje.
    Musisz się domyśleć podtekstu tego.

    Ad rem:
    wspólnota ma 273 lokale mieszkalne plus kilka lokali usługowych.
    Czyli wszystko: sprzątanie, "księgowość", konserwacje itp. też sami prowadzicie?
    wynajmuje miejsca na reklamy i powierzchnie pod "budy"
    Więc tym bardziej dziwne są tak wielkie "straty".
    są to przenośne budki z małą gastronomią.
    Właściciele tak bez szemrania zgodzili się na zajęcie części swojej NW na taką działalność? To jakieś hektary musicie mieć, że macie tyle miejsca, a to kosztuje.
    wspólnota powstała, bo tworzą ją domy wybudowane i będące kiedyś własnością kolei, ale mieszkania wykupiono i powstała wspólnota.
    To tych domów musi być tak gdzieś lekko licząc co najmniej ze 30 (pół miasta prawie) - i to na pewno jest jedna wspólnota?!
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2017
    Autorytatywny wniosek:
    Jeżeli to prawda, to firma zarządzająca widzę niezłe wałki kręci z Wami,
    czytanie z fusów znowu komuś nie wyszło :bigsmile: bo
    Wspólnotą nie zarządza żadna firma, ale zarząd wybrany spośród właścicieli lokali.
    
    Wróżenie z fusów ciąg dalszy:
    To tych domów musi być tak gdzieś lekko licząc co najmniej ze 30 - i to na pewno jest jedna wspólnota?!
    [b]Domów jest 5[/b], mamy dużo terenów, bo niestety do wspólnoty należy dużo trawników i tereny kiedyś rekreacyjne - boiska. 
    Gastronomia stoi na trawnikach oddalonych od domów jakieś 5m.
    
    Kolejny, Autorytatywny wniosek, "zderzył" się ze ścianą...:bigsmile:
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    dropsdrops Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Domów jest 5, mamy dużo terenów, bo niestety do wspólnoty należy dużo trawników i tereny kiedyś rekreacyjne - boiska. Gastronomia stoi na trawnikach oddalonych od domów jakieś 5m.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2017
    [cite] drops:[/cite]Powiedz mi chociaż czy można rozliczać stratę na działalności gospodarowania zasobami mieszkaniowymi z dochodami z działalności opodatkowanej, przy założeniu, że dopiero ma zapaść decyzja o przeznaczeniu tych dochodów.
    Ale moja wspólnota ma 273 lokale mieszkalne plus kilka lokali usługowych.
    To nie ma znaczenia ile jest lokali , podstawowe zasady rozliczenia kosztów utrzymania nieruchomości są jednakowe dla wszystkich .
    Rozliczenie utrzymania lokali, co roku musi być na "zero". Nie potrzeba do tego żadnej uchwały .

    Natomiast rozliczenie utrzymania części wspólnej wymaga uchwały właścicieli lokali, jaką to zasadę przyjmie większość ustawowa właścicieli lokali.
    W tym celu należy podjąć uchwałę ws rozliczenia wyniku finansowego ... (nadwyżek i strat)
  • Opcje
    kasanderkasander Użytkownik
    edytowano kwietnia 2017
    Domów jest 5,
    wspólnota ma 273 lokale mieszkalne plus kilka lokali usługowych.
    Sorry, że tak dopytuję ale wbrew pozorom to ważne - w takim razie jest to chyba pięć dużych wieżowców i wszystko to jest jedna wspólnota??? Nie chce się wierzyć!
    Mało tego, sami się zarządzacie bez jakiejkolwiek firmy zewnętrznej?
    Kto Wam serwisuje windy?
    mamy dużo terenów, bo niestety do wspólnoty należy dużo trawników i tereny kiedyś rekreacyjne - boiska.
    Kto to wszystko sprząta i konserwuje?
    Kto prowadzi naliczenia zaliczek i kto je rozlicza z tymi wszystkimi ponad 270 właścicielami lokali?
    Kto projekty uchwał Wam przygotowuje chociażby?
    Jeżeli tak jak piszesz, że tym wszystkim zarządza tyko i wyłącznie wybrany kiedyś zarząd (w co osobiście nie wierzę) - to jest jak jest, bo takim molochem nie da się dobrze samemu zarządzać.
    W tym świetle w dalszym ciągu aktualne jest pytanie - czy to całe sprawozdanie jest prawdziwe, rzetelne?!
    Ja nie widzę w nim np. rozgraniczenia między zaliczkami wpłacanymi za media dostarczane do lokali a tymi na utrzymanie NW - a to dwie odrębne grupy.
    Mało tego nie widzę rozgraniczenia między zaliczkami a media dostarczone do lokali usługowych i mieszkalnych, między zaliczkami na utrzymanie NW od lokali usługowych i mieszkalnych.
    Pytałeś się:
    Czy tak można przedstawiać rozliczenia?
    Odpowiedź moja brzmi - nie, tak nie można przedstawiać sprawozdania zarządu z działalności w tym rozliczeń wpłaconych zaliczek.
    Właściciele nie powinni się godzić na taki "bałagan".
    wspólnota uzyskała stratę na działalności w wys. ok. 129 tys. zł.
    Takie "osiągnięcie" dyskwalifikuje zarząd.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Kasander: I to na pewno jest jedna wspólnota ?!
    Nie musi być koniecznie... mieszkaniowa :bigsmile:
  • Opcje
    HaneczkaHaneczka Użytkownik
    edytowano kwietnia 2017
    [cite] drops:[/cite]Niedoszacowania kosztów mediów- co i woda i ścieki oraz kosztów utrzymania nieruchomości wspólnej Od lat nie było podwyżek opłat, bo płaciliśmy stosunkowo wysoki fundusz remontowy 1,40/m.
    Nie było podwyżek opłat ponieważ faktycznie pokrywały je pożytki, w corocznym rozliczeniu.
    Z tego, co piszesz, dotąd nikt nie ustalił (uchwalił) w jaki sposób będziecie korzystać - jako wspólnota - z dodatkowych przychodów w postaci pożytków. I to był błąd. Nie zostało to precyzyjnie i jasno dla właścicieli określone, ale... ktoś jednak dotąd decydował o właśnie takim sposobie rozliczenia rocznego wspólnoty. Kto?
    [cite] drops:[/cite] Moim zdaniem chodzi o "zatarcie" tej straty. Tym bardziej, że wspólnota trzeci raz pod rząd uzyskuje stratę.
    Nie ma u Was żadnej "straty". Jest tylko złe rozliczanie wspólnoty i właścicieli lokali. Gdyby rzeczywiście występowała strata musielibyście dopłacać po każdym rozliczeniu rocznym i podwyższać zaliczki.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2017
    [cite] drops:[/cite]Niedoszacowania kosztów mediów- co i woda i ścieki oraz kosztów utrzymania nieruchomości wspólnej
    [cite] Haneczka:[/cite]
    Nie było podwyżek opłat ponieważ faktycznie pokrywały je pożytki, w corocznym rozliczeniu.
    Pożytków nie można przeznaczyć na utrzymanie lokali .
    Z pożytków można pokrywać tylko koszty utrzymania części wspólnej.
  • Opcje
    HaneczkaHaneczka Użytkownik
    edytowano kwietnia 2017
    [cite] KubaP:[/cite]
    [cite] drops:[/cite]Niedoszacowania kosztów mediów- co i woda i ścieki oraz kosztów utrzymania nieruchomości wspólnej
    [cite] Haneczka:[/cite]
    Nie było podwyżek opłat ponieważ faktycznie pokrywały je pożytki, w corocznym rozliczeniu.
    Pożytków nie można przeznaczyć na utrzymanie lokali .
    Z pożytków można pokrywać tylko koszty utrzymania części wspólnej.

    No, nie można. Ale co z tego twierdzenia wynika, w tym przypadku? Fakty są takie, iż opłaty (wszystkie zobowiązania wspólnoty) były pokrywane również z pożytków i tak to było wykazywane w rozliczeniach rocznych. To błąd w prawidłowym rozliczeniu. Przy czym, wszyscy właściciele lokali mają prawo do korzystania z dodatkowych przychodów z pożytków. To kwestia decyzji co do sposobu wykorzystania tych środków finansowych.
  • Opcje
    dropsdrops Użytkownik
    edytowano listopada -1
    5 domów 4-piętrowych, każdy 4 klatki w każdej 14-15 mieszkań. Sprząta i utrzymuje zieleń firma zewnętrzna. Rozlicza biuro rachunkowe, projekty uchwal sporządza zarząd. Z tego co widzę, to nikt nigdy nie przedstawił nam szczegółowego rozliczenia naszych zaliczek. Tylko problem w tym, że ludzie się tym nie interesują i jeśli nikt im do kieszeni nie sięgnie mają wszystko gdzieś. Część to ludzie starsi - przychodzą na zebranie bo jest jakaś rozrywka, młodzi - są pełni zapału na początku. ale potem jak nikt ich nie słucha kapcanieją i największa grupa to właściciele wynajmujący lokale - maja wszystko gdzieś.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2017
    [cite] Haneczka:[/cite]No, nie można.
    Ale co z tego twierdzenia wynika, w tym przypadku? Fakty są takie, iż opłaty (wszystkie zobowiązania wspólnoty) były pokrywane również z pożytków
    ja tak tego nie odczytuję, że wszytko było pokrywane z pożytków np. media też ... bo jakby tak było to nie byłby straty na mediach.
    Z tego co drops: napisał to "zarząd bał się podwyżek" (pewnie maił w tym jakiś cel) i buntu na pokładzie, dlatego nie zmieniał stawek za media . Teraz obniżył stawkę na FR, a tę różnicę przerzucił na media .
    [cite]drops:[/cite]Od lat nie było podwyżek opłat, bo płaciliśmy stosunkowo wysoki fundusz remontowy 1,40/m.
    Zarząd bał się, że ludzie się zbuntują. W tym roku proponują zmniejszyć f. rem. o 50%, i podnieść opłaty na media i koszty wspólne.
    Dla mnie np jest to i tak podwyżka o ok. 50 zł.
    [cite] Haneczka:[/cite]to było wykazywane w rozliczeniach rocznych. To błąd w prawidłowym rozliczeniu. Przy czym, wszyscy właściciele lokali mają prawo do korzystania z dodatkowych przychodów z pożytków. To kwestia decyzji co do sposobu wykorzystania tych środków finansowych.
    tak to się zgadza jest błąd w rozliczeniach , są wykonane niezgodnie ze sztuką.
  • Opcje
    dropsdrops Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dokładnie tak jak KubaP pisze.
  • Opcje
    HaneczkaHaneczka Użytkownik
    edytowano kwietnia 2017
    [cite] KubaP:[/cite]
    [cite] Haneczka:[/cite]No, nie można.
    Ale co z tego twierdzenia wynika, w tym przypadku? Fakty są takie, iż opłaty (wszystkie zobowiązania wspólnoty) były pokrywane również z pożytków
    ja tak tego nie odczytuję, że wszytko było pokrywane z pożytków np. media też ... bo jakby tak było to nie byłby straty na mediach.
    Nie odczytujesz, bo nie doczytujesz. :tooth: Nie zauważyłeś słowa również...?
    [cite] KubaP:[/cite]
    [cite] Haneczka:[/cite]to było wykazywane w rozliczeniach rocznych. To błąd w prawidłowym rozliczeniu. Przy czym, wszyscy właściciele lokali mają prawo do korzystania z dodatkowych przychodów z pożytków. To kwestia decyzji co do sposobu wykorzystania tych środków finansowych.
    tak to się zgadza jest błąd w rozliczeniach , są wykonane niezgodnie ze sztuką.

    Nie tylko jest złe rozliczenie, ale... powiem wprost co z tego wynika: JEST OSZUSTWO W ROZLICZENIU INDYWIDUALNYM WŁAŚCICIELA LOKALU. Tu nie chodzi tylko o wykonanie niezgodne ze sztuką, czyli poprawnością przedstawienia tego rozliczenia. Są nieprawidłowe rozliczenia pieniędzy, które stanowią przychód wspólnoty - jako pożytki, a należne są każdemu właścicielowi do wysokości jego udziału. Tu jest przekręt.
    [cite] drops:[/cite]Dokładnie tak jak KubaP pisze.
    Wiem, że czujesz ogromną potrzebę pochwalenia KubaP :cool: , ale w międzyczasie poświęć trochę uwagi na to, co napisałam w Twojej sprawie. A ta sprawa wcale nie pachnie tylko błędem w rozliczeniu...
  • Opcje
    dropsdrops Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Bez tego sarkazmu, jestem wam wdzięczna za pomoc i rady. Zdaję sobie sprawę, że zarząd z biurem rachunkowym nas ogrywa (delikatnie mówiąc), ale sama Wisły nie zawrócę, jakbyś przeczytała dokładnie co wcześniej napisałam to wiedziałabyś dlaczego. Od lat walczę i niewiele z tego wychodzi, jeszcze raz powtórzę ludzie mają to gdzieś, chyba, ze ktoś uderzy ich w kieszeń, każdego osobiście.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2017
    [cite] Haneczka:[/cite] Nie odczytujesz, bo nie doczytujesz. :tooth: Nie zauważyłeś słowa również...?
    nie odczytuje w twoich wpisach Haneczka, tylko drops . To Ty tak twierdzisz, że "również z pożytków", ja tak nie twierdzę i zresztą drops tego też nie potwierdziła jak dotąd.
    [cite] Haneczka:[/cite] Nie tylko jest złe rozliczenie, ale... powiem wprost co z tego wynika:
    JEST OSZUSTWO W ROZLICZENIU INDYWIDUALNYM WŁAŚCICIELA LOKALU.

    Tu nie chodzi tylko o wykonanie niezgodne ze sztuką, czyli poprawnością przedstawienia tego rozliczenia. [/b]
    już przecież napisałem, że są niezgodnie ze sztuką zarządzania i nie ma się nad tym, co rozwodzić
    [cite] Haneczka:[/cite] Są nieprawidłowe rozliczenia pieniędzy, które stanowią przychód wspólnoty - jako pożytki, a należne są każdemu właścicielowi do wysokości jego udziału. Tu jest przekręt.
    Tylko w przypadku, gdy przekraczają koszty utrzymania części wspólnej, a nie z urzędu .

    [cite] drops:[/cite]
    Dokładnie tak jak KubaP pisze.
    Wiem, że czujesz ogromną potrzebę pochwalenia KubaP :cool: ,
    czyżby jakaś zazdrość? zniesmaczenie ? Kto śmiał !?
    przecież do osądów, prawdziwych osądów, Ty masz wykupiony abonament, dla mnie jest rola drugiego sortu :bigsmile:
  • Opcje
    kasanderkasander Użytkownik
    edytowano kwietnia 2017
    Są nieprawidłowe rozliczenia pieniędzy, które stanowią przychód wspólnoty - jako pożytki, a należne są każdemu właścicielowi do wysokości jego udziału. Tu jest przekręt.
    A ta sprawa wcale nie pachnie tylko błędem w rozliczeniu...
    Też tak uważam, o czym zresztą pisałem:
    W tym świetle w dalszym ciągu aktualne jest pytanie - czy to całe sprawozdanie jest prawdziwe, rzetelne?!
    Ja nie widzę w nim np. rozgraniczenia między zaliczkami wpłacanymi za media dostarczane do lokali a tymi na utrzymanie NW - a to dwie odrębne grupy.
    Mało tego nie widzę rozgraniczenia między zaliczkami a media dostarczone do lokali usługowych i mieszkalnych, między zaliczkami na utrzymanie NW od lokali usługowych i mieszkalnych.
    Pozostaje mi jeszcze powtórzyć:
    Właściciele nie powinni się godzić na taki "bałagan"
    Tym bardziej, że:
    zarząd z biurem rachunkowym nas ogrywa (delikatnie mówiąc)
    taki wniosek sam się nasuwał:
    firma zarządzająca (rozliczająca-dop.) widzę niezłe wałki kręci z Wami
    sama Wisły nie zawrócę
    Niestety tak, zwłaszcza w takiej nienaturalnie dużej wspólnocie - musisz szukać i znaleźć zwolenników. Mimo, że to niezwykle ciężkie zadanie - wierzę że Ci się uda.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano kwietnia 2017
    Haneczka: Wiem, że czujesz ogromną potrzebę pochwalenia KubaP, ale w międzyczasie poświęć trochę uwagi na to, co napisałam w Twojej sprawie. A ta sprawa wcale nie pachnie tylko błędem w rozliczeniu...
    Przecież Haneczka napisała krótko, rzeczowo i konkretnie:
    Haneczka: Są nieprawidłowe rozliczenia pieniędzy, które stanowią przychód wspólnoty - jako pożytki, a należne są każdemu właścicielowi do wysokości jego udziału. Tu jest przekręt
    Czy ktoś ma zamiar wyciągać jakieś wnioski, czy tylko... dziękować ! :wink:
  • Opcje
    HaneczkaHaneczka Użytkownik
    edytowano kwietnia 2017
    [cite] KubaP:[/cite]
    [cite] Haneczka:[/cite] Nie odczytujesz, bo nie doczytujesz. :tooth: Nie zauważyłeś słowa również...?
    nie odczytuje w twoich wpisach Haneczka, tylko drops . To Ty tak twierdzisz, że "również z pożytków", ja tak nie twierdzę i zresztą drops tego też nie potwierdziła jak dotąd.
    KubaP, zaczynasz coś kręcić... :confused: Wijesz się... Strata wykazywana od trzech lat w rozliczeniach musiała być zapłacona. Skąd według Ciebie mogły być wzięte pieniądze? Są tylko dwie możliwości - Fundusz Remontowy i/albo Pożytki.
    [cite] KubaP:[/cite]Tu nie chodzi tylko o wykonanie niezgodne ze sztuką, czyli poprawnością przedstawienia tego rozliczenia. już przecież napisałem, że są niezgodnie ze sztuką zarządzania
    A gdzie, dokładnie... ? :shocked: Bo niedowidzę.
    [cite] KubaP:[/cite] i nie ma się nad tym, co rozwodzić
    Nie ograniczaj mojej swobody wypowiedzi.
    [cite] KubaP:[/cite]
    [cite] Haneczka:[/cite] Są nieprawidłowe rozliczenia pieniędzy, które stanowią przychód wspólnoty - jako pożytki, a należne są każdemu właścicielowi do wysokości jego udziału. Tu jest przekręt.
    Tylko w przypadku, gdy przekraczają koszty utrzymania części wspólnej, a nie z urzędu.
    [/quote]
    Nieprawda. Nawet, jeśli nie przekraczają mogą udziałowo pomniejszać koszty utrzymania części wspólnej. Wszystko zależy od decyzji właścicieli lokali co do sposobu wykorzystania pożytków.
    [cite] KubaP:[/cite]
    [cite] drops:[/cite]Dokładnie tak jak KubaP pisze.
    [cite] Haneczka:[/cite]Wiem, że czujesz ogromną potrzebę pochwalenia KubaP :cool: ,
    czyżby jakaś zazdrość? zniesmaczenie ? Kto śmiał !? przecież do osądów, prawdziwych osądów, Ty masz wykupiony abonament, dla mnie jest rola drugiego sortu :bigsmile:
    [/quote]

    :bigsmile: No i kto tu, tak naprawdę, bawi się w osądy i uprawia nadinterpretację? :cool:
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP: Jak nie kijem to pałą..., ale musi być na moje
    No i kolega nareszcie ujawnił swoje prawdziwe intencje... :tooth:
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano kwietnia 2017
    [cite] drops:[/cite]
    stratę przedstawiono w sposób następujący:
    działalność gospodarowania zasobami - zwolniona z pod. doch. 1. przychód - koszty = strata
    działalność pozostała opod. pod. doch. 2. przychód - koszty = dochód, - pod. doch. = dochód netto
    razem dochody z działalności przychód (1+2) - koszty (1+2) = dochód (2 przed opod. - 1)
    Czy tak można przedstawiać rozliczenia? W tych samych materiałach jest uchwała o przeznaczeniu nadwyżki z działalności opodatkowanej na fundusz remontowy.

    Generalnie można, ale w szczegółach jest dalej spore pole do błędów, np. w rozliczeniach pomiędzy wspólnotą, a poszczególnymi właścicielami. To zależy jak ustalono stratę.

    Wykazanie dużej straty po jednym roku, to jeszcze nie dowód na błędy. Wykazanie tak dużej straty trzy lata z rzędu to prawdopodobieństwo, że ktoś seryjnie źle określa wyniki z kolejnych lat.

    Może po przestudiowaniu chociaż jednego sprawozdania dałoby się ustalić, jak taka strata jest ustalana, w zestawianiu trzech kolejnych - prawie na pewno by się udało.

    Nadwyżkę przychodów nad kosztami, po potrąceniu kwoty podatku, spokojnie można przeznaczyć na fundusz remontowy, ale pod warunkiem, że ten wynik roku 2016 (czyli taka duża strata) jest ustalony prawidłowo. A wydaje się że nie jest, więc ja bym przeksięgował te nadwyżkę prędzej na konto związane z kosztami utrzymania części wspólnych, a nie na FR. To tak ogólnie, bo mocnych dowodów na nieprawidłowości nie pokazałeś.

    Bardzo możliwe, że wasza księgowość nie wie jak prawidłowo ustalić wynik roku i dodatkowo nie co z tym wynikiem robić. O zarządzie nie wspominam, bo pewnie w ogóle nie wie.


    Jeszcze was skarbówka przetrzepie pięć lat wstecz, jak takie straty będziecie wykazywali.

    Taki żart...
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Pożytkami z najmu reklam i placów pod budy możecie planowo uzupełniać sobie nisko ustawione zaliczki na przychody podstawowe. I pewnie tak to macie zrównoważone, ale wtedy nie ma mowy o takiej stracie i to 3 lata z rzędu.

    Z kolei jeśli macie osiągniętą równowagę przychodów i kosztów ogółem i w rozbiciu na koszty wspólne (zwłaszcza) i indywidualne, to raczej nie ma mowy o przeksięgowaniu czegokolwiek na fundusz remontowy (czyli w miejsce poza wynikiem).

    Strzelam że straty rzeczywiście to nie macie, tylko nierzetelnie porobione sprawozdania finansowe.
  • Opcje
    dropsdrops Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dlatego chcę zaproponować zmianę biura rachunkowego, ale nie wiem czy to przejdzie, właściciel biura zbyt się skumał z zarzadem.
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Widzę tylko jedną teorię, która ewentualnie w miarę sensownie wyjaśnia wykazywanie takiej wielkiej straty trzy lata z rzędu.

    Zarząd wspólnoty kreatywnie szuka środków na fundusz remontowy.
    Zbiera je za pomocą dużych przeksięgowań dużych, lub tylko pozornie dużych, nadwyżek z tytułu najmu nw. Salda właścicieli nie są zadłużone, więc właściciele tego nie widzą, ale zadłużenie wewnętrzne widać raz jeden - w sprawozdaniach rocznych.

    Czyli takie księgowe wyprowadzanie środków poza wynik na fr, które musi zaniżyć zysk lub wręcz generować stratę.

    Wtedy takim procederem steruje np. jakiś macher z zarządu, który planuje wielkie remonty. Księgowy tylko współwinnym.

    Byłaby by to teoria najprostsza, w tym sensie, że takie działanie miałoby jakiś sens z punktu widzenia tego machera. I częściowo nawet zgodne z interesem wspólnoty (dopóki rzecz się nie wyda). Jest to też oczywiście nielegalne, ale nikt tym się nie przejmuje.

    Normalnie takie coś jest niemożliwe, a wykazywanie tego co roku skarbówce, jest powiedzmy lekko ryzykowne.

    Ale tylko lekko i ktoś może takie ryzyko podjąć. Albo zakręcić finansami częściowo nawet nieświadomie.
  • Opcje
    dropsdrops Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dodam, że wspólnota spłaca kredyt, na koniec roku 2016 pozostało ok. 500 tys. zł. Moim zdaniem zarząd nie wnioskował przez lata o podwyżki opłat bo w zależności od potrzeb przerzucał pieniądze z konta na konto. Jak nie były podnoszone opłaty to ludzie siedzieli cicho. Ale tak można do czasu. W końcu zabrakło pieniędzy.
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] drops:[/cite] Moim zdaniem zarząd nie wnioskował przez lata o podwyżki opłat bo w zależności od potrzeb przerzucał pieniądze z konta na konto. Jak nie były podnoszone opłaty to ludzie siedzieli cicho. Ale tak można do czasu. W końcu zabrakło pieniędzy.

    Jeśli pisząc o przerzucaniu z konta na konto masz na myśli coś podobnego do tego co opisałem, to ten wniosek nie jest uzasadniony.

    Ta strata jest prawdopodobnie tylko na papierze. Bez związku np. z tym, czy były podwyżki czy nie było.
    Jest zbyt duża, żeby miała związek z czymś prawdziwym. Jest wielka i w dodatku występuje co roku, jak piszesz. Takie cuda dzieją się zawsze tylko na papierze. Przepływy finansowe możecie mieć zupełnie w porządku.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2017
    [cite] drops:[/cite]Dodam, że wspólnota spłaca kredyt, na koniec roku 2016 pozostało ok. 500 tys. zł.
    Moim zdaniem zarząd nie wnioskował przez lata o podwyżki opłat bo w zależności od potrzeb przerzucał pieniądze z konta na konto.
    pieniądze tu nie mają znaczenia , stara wyszła jak porównano naliczone zaliczki z kosztami jakie WM poniosła w danym roku obrachunkowym
    Zaliczki za media były za niskie w stosunku do ponoszonych kosztów , to jest cena, że na bieżąco nie reguluje się "stawki zaliczki - do kosztów", trzymano się sztywno naliczonych z przed lat zaliczek.

    [cite] drops:[/cite]wspólnota uzyskała stratę na działalności w wys. ok. 129 tys. zł.
    Jak nie były podnoszone opłaty to ludzie siedzieli cicho. Ale tak można do czasu. W końcu zabrakło pieniędzy.
    a ile w sprawozdaniu finansowym wykazano gotówki na koncie WM na 31-12... , (kwota kasy)
    a ile wykazano na 31-12 ... faktur niezapłaconych ? (ogółem kwota)

    Tak jak pokazano o tu https://forum.zarzadca.pl/wiki/wzor_-_sprawozdanie_finansowe Przykład 2
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Może wynik obciążono dodatkowo kwotą tych 500 tys. pozostałych do spłaty?
    Duży błąd, ale wyjaśnienie jakie proste.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.