Wymiana grzejników
nakrapiana
Użytkownik
Witam!
Potrzebuję porady. Mam mieszkanie, w którym chciałabym wymienić grzejniki. Głównie ze względów estetycznych, ale trochę też użytkowych, ponieważ mają one z 70 lat. Czy spółdzielnia ma obowiązek podać mi moc grzejników? Czy istnieje do tego jakaś podstawa prawna? Moja spółdzielnie kazała mi nająć projektanta i stworzyć plan ogrzewania. Czy to jest zgodne z prawem? Przecież nie zmieniam całego systemu ogrzewania, chcę stare grzejniki wymienić na równoważne nowe grzejniki.
Potrzebuję porady. Mam mieszkanie, w którym chciałabym wymienić grzejniki. Głównie ze względów estetycznych, ale trochę też użytkowych, ponieważ mają one z 70 lat. Czy spółdzielnia ma obowiązek podać mi moc grzejników? Czy istnieje do tego jakaś podstawa prawna? Moja spółdzielnie kazała mi nająć projektanta i stworzyć plan ogrzewania. Czy to jest zgodne z prawem? Przecież nie zmieniam całego systemu ogrzewania, chcę stare grzejniki wymienić na równoważne nowe grzejniki.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
P.S. Przecież nie będziesz zmieniała projektu instalacji c.o. dla CAŁEGO budynku: http://zgnpragapld.waw.pl/sites/default/files/Zalacznik_nr_6_Grochowska_93_-_Projekt_budowlany_instalacji_co.pdf
nie
tak
Kluczowe słowo - równoważne. Do tego właśnie jest Ci potrzebny projektant, aby stwierdzić, że grzejniki zamienne będą równoważne. Jeśli chodzi o moc grzewczą, to owszem - może Ci grzejniki dobrać sprzedawca w markecie budowlanym po trzygodzinnym przeszkoleniu przez przedstawiciela producenta (wystarczy mu tabela mocy z katalogu grzejników), ale chodzi o to, że musi być osoba z uprawnieniami, która to podpisze i naniesie ewentualne zmiany w dokumentacji budynku i ostatecznie - weźmie odpowiedzialność za prawidłowość doboru. Poza tym, akurat kryterium mocy, to nie jedyna rzecz. Jeszcze trzeba zapewnić zrównoważenie hydrauliczne układu, aby nie spowodować zakłóceń w innych częściach instalacji.
Nowy doklejony: 20.06.17 16:59
[/quote] to zależy jaki system rozprowadzenia energii cieplnej jest w budynku ?[/quote]
Ogrzewanie z sieci miejskiej.
(...)
Daj sobie spokój z szukaniem projektantów - to nie jest rola właściciela lokalu (obojętnie w spółdzielni czy wspólnocie).
Grzejniki są integralną częścią instalacji grzewczej budynku - NW. Z tego względu ich wymiana wymaga zgody właściciela lub zarządcy budynku.
We wspólnocie takim właścicielem jest wspólnota jako ogół właścicieli a w spółdzielni, spółdzielnia jako zarządca budynku.
Na ingerowanie zatem we wspólny (jednolity) system grzejny potrzebna jest zgoda wspólnoty mieszkaniowej (spółdzielni), a zapotrzebowanie na wymaganą moc grzewczą mieszkania po wymianie grzejników nie może się zmienić.
Wydanie ewentualnej zgody przez Zarząd WM (spółdzielni) na wymianę grzejnika winno być poprzedzone obliczeniami cieplnymi i hydraulicznymi, żeby nowy grzejnik nie zakłócał pracy systemu i spełniał wymagania dokumentacji technicznej
Jak pisze jeden z użytkowników: - to nie jest zadanie dla pojedynczego właściciela lokalu bo gdy okaże się, że trzeba coś wyregulować w innych lokalach (a tak najczęściej bywa) to tylko zarząd może takie rzeczy realizować. Przecież Ty nie będziesz równoważyć hydraulicznie całego układu w budynku bo nie masz do tego prawa! Nietrudno wyobrazić sobie co by to było gdyby kilku właścicieli w jakimś odstępie czasu wymieniało grzejniki i każdy sobie równoważył całą instalacje "pod swoim kątem". Poza tym - regulacja instalacji w tym zrównoważenie hydrauliczne to nie jest robota dla laika, wlaściciela lokalu wymieniającego grzejnik.
Dlatego tak ważne jest, by wspólnota mieszkaniowa (spółdzielnia) określiła parametry nowego grzejnika do wymiany.
Szerzej na ten temat pisze fachowy portal:
http://www.administrator24.info/artykul/id6512,wymiana-grzejnika-zgodnie-z-prawem
Ty, zmieniając swoją instalację, masz zapewnić zgodność stanu planowanego ze stanem aktualnym, innymi słowy SM wymaga od Ciebie, żebyś nie wprowadziła swoimi zmianami zakłóceń w instalacji budynku i to wszystko. Jeśli nie posiadasz uprawnień budowlanych do projektowania w odpowiedniej specjalności, to z formalnego punktu widzenia nie możesz ocenić, czy wprowadzone przez Ciebie zmiany nie spowodują zakłóceń (niezależnie od tego, czy się na tym znasz, czy nie), dlatego potrzebujesz takiej osoby (niezależnie od tego, czy ta osoba będzie się na tym znać, czy nie). Będzie ona również potrzebna do tego, żeby zaktualizować dokumentację obiektu, czyli nanieść do niej wprowadzone zmiany.
Hm, ten teges... chyba Ci się zaciął klawisz z pytajnikiem. Robi Ci potrójny znak - nie wiem, czy zauważyłaś. Jeżeli nie jesteś w stanie znaleźć w jakiejś książce telefonicznej, albo w wyszukiwarce internetowej, to pojedź gdzieś na wieś i znajdź takiego, co projektuje domy. Ja codziennie mijam po drodze kilka takich szyldów na domach. Na wsiach jest ich pełno i nie są drodzy. Każdy taki projektant-budowlaniec współpracuje z elektrykiem, architektem i instalatorem, więc dostaniesz od niego numer tel.. Każdy z nich może Ci to szybko przeliczyć, dobrać i wrysować i zrobić z tego projekt, którego żąda spółdzielnia.
Bardzo często możesz też znaleźć takich po urzędach, mpecach, wodociągach, gazowniach i innych tego typu instytucjach. Do 15-tej pracują, jako urzędnicy, a po godzinach trzepią tzw. fuchy. Co sprytniejsi robią to w godzinach pracy, więc mają podwójną korzyść - byli w pracy i w tym samym czasie zrobili fuchę, dzięki czemu o 15-tej idą do domu. : ) Taki projekt, jak Twój, to jest dla nich wymarzona fucha, praktycznie zmieszczą się w jednej dniówce, pomiędzy innymi obowiązkami służbowymi.
No, teraz już wiesz, skąd wziąć takiego projektanta. : )
Czy mieszkanie masz zasilane w EC z jednego punktu , czy przez lokal przechodzi kilka pionów ?
Pamiętaj też Zakrapiana, że jeśli zamontujesz nowe grzejniki - najpewniej stalowe płytowe - to one bardzo nie lubią systemów wodnych otwartych, a z takim najpewniej masz do czynienia, o ile na przestrzeni dziejów nie został zmodernizowany (tj. przebudowany na zamknięty). Wspomnę również przy tej okazji, że jeśli zamontujesz nowe grzejniki do instalacji otwartej, to z automatu tracisz na nie gwarancję, ponieważ grzejniki stalowe płytowe możesz podłączać tylko do instalacji pompowej wodnej w systemie zamkniętym z przeponowym naczyniem wzbiorczym i z odpowietrzeniami miejscowymi (nie jest dopuszczone odpowietrzenie centralne).
Zapewne jednak to wszystko wiesz, jest przecież fachowy portal i jest domorosły muratorfachowiec-hydraulik na forum forum.zarzadca.pl.
:cool:
Znalezienie takiego projektanta nie jest takie proste, dzwonie i dzwonie i jakoś nikt nie chce się podjąć. Firmy wymieniające grzejniki nie mają projektanta z uprawnieniami, firmy od projektowania domów, a i owszem, ale tylko do swoich projektów, niezależny projektant nie chce się w to bawić.
(...) Zadałam pytanie, bo nie wiem co z tym fantem zrobić. Właśnie chciałam być fair, chciałam, żeby było legalnie i tak jak trzeba to dostałam wytyczne, które narażają mnie na dodatkowe koszty. Skończy się na tym, że dam do wyczyszczenia stare i zawieszę te szakaradziekstwa z powrotem.
A co do aktualizowania dokumentacji budynku. Oni w ogóle tego nie chcą. Dla nich tylko projekt, wpłacić kasę i nara.
Niestety, dodatkowa niesprzyjająca okoliczność jest taka, że to nie jest dobry czas na tego rodzaju posunięcia. Akurat jest pełnia sezonu i wszyscy są zajęci poważniejszymi sprawami (nie umniejszając wagi Twojej instalacji i Twoich grzejników). Inaczej sprawa wyglądałaby w zimie, albo wczesną wiosną, kiedy ludzie nie mają nic do roboty. No i robi się sytuacja śmieszna, bo SM żąda projektu, a nikt go nie chce zrobić. Może idź do SM i przekonaj kogo trzeba, żeby sobie odpuścili ten wymóg.
To też nie jest dobre, tylko tu w drugą stronę. Powinno być wymienione wszystko za jednym razem. Widocznie komuś nie starczyło pieniędzy na grzejniki. Są jednak dwa pozytywne aspekty: jeżeli instalacja była wymieniana niedawno, to można domniemać, że jest już wykonana w systemie zamkniętym, więc nie ma przeszkód do wymiany grzejników na nowe, a ponadto, dokumentacja jest w miarę aktualna.
(...)
Nowy doklejony: 21.06.17 11:30 związki żelaza, to sprawa wtórna, skutek. Problemem jest powietrze, a dokładniej tlen z powietrza atmosferycznego, który przedostaje się do czynnika grzewczego i wywołuje przyspieszoną korozję elementów stalowych oraz powoduje osadzanie kamienia kotłowego.
Nowy doklejony: 21.06.17 19:44
Mam jeszcze jeden pomysł. Jeśli instalacja była wymieniana niedawno, to ktoś tę wymianę musiał zaprojektować. Skontaktuj się może z tym projektantem, weź namiary na niego na przykład ze spółdzielni i niech on Ci to zrobi. Będzie mu bardzo łatwo, bo wszystkie dane i tak ma u siebie, więc nie musi się zapoznawać z tematem.
Nietrudno znaleźć takie "regulaminy wymiany grzejników", pozwolę sobie zacytować fragment pierwszego napotkanego w sieci: Twoim jedynym obowiązkiem przed wymianą grzejników jest wystąpienie do spółdzielni z wnioskiem o wydanie warunków technicznych w celu wymiany grzejników w lokalu nr taki a taki.
Wzorów takich wniosków nie brakuje w sieci a także w każdej spółdzielni mają.
(...), że użytkownik lokalu w spółdzielni (właściciel lub najemca) ma biegać i załatwiać we własnym zakresie formalności związane z wymianą grzejnika.
Nie - to nie jest rola właściciela (użytkownika) lokalu. Plan ogrzewania to ma spółdzielnia, Ty nie masz nic tworzyć - Ty wymieniasz grzejniki znajdujące się (rozrysowane) w tym planie.
Pisałem już, że odpowiedzialnym za sprawne funkcjonowanie instalacji grzewczej (jednolitego systemu ogrzewania) w budynku jest właściciel budynku lub zarządca budynku - to wynika bezpośrednio z ustawy - prawo budowlane.
W Twoim przypadku spółdzielnia!, spółdzielnia ma plany budynku, ma również plany instalacji m.in. grzewczej. Oni mają Ci podać parametry a nie Ty ze znalezionym na ulicy projektantem wymyślać cokolwiek.
Przestań się zadręczać szukaniem projektantów - złóż wniosek o którym piszę wyżej i...czekaj na decyzję z warunkami o których też wyżej napisałem.