Karaluchy w mieszkaniach
drops
Użytkownik
Następny temat w którym proszę o pomoc. W klatce obok mieszka kobieta z którą są problemy. Ściąga do mieszkania różne rzeczy ze śmietników. Non stop zatyka kanalizację co skutkuje wzywaniem przez zarząd wspólnoty pogotowia kanalizacyjnego, bo przecież za rękę jej nikt nie złapał. Od jakiegoś czasu w mieszkaniach zaczęły pokazywać się karaluchy. Jest ich najwięcej pod mieszkaniem wspomnianej kobiety (mieszka na 4 piętrze). Ale karaluchy są też w mieszkaniach na niższych pietrach. Moje pytanie dotyczy - czyj to problem, zarząd wspólnoty twierdzi, że właścicieli lokali, moim zdaniem problem jest szerszy. Karaluchy szybko się rozmnażają i rozprzestrzeniają. Jeśli się nie zlikwiduje wszystkich, to likwidacja w jednym mieszkaniu nic nie da. Istnieje też ryzyka przenoszenia karaluchów do sąsiednich klatek. Moim zdaniem problemem powinien zająć się zarząd wspólnoty.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Im więcej osób będzie interweniowało w sanepidzie, tym macie większą szansę na to, że urząd zajmie się sytuacją, wezwie opiekę społeczną, zarządzi przymusowe oczyszczanie mieszkania itp.