przejścia w piwnicach między klatkami

servicecard

Witajcie

Chciałbym uzyskać opinie jak prawnie wyglada sprawa odgrodzenia przejśc w piwnicach miedzy klatkami w bloku o 18 lokalach? Generalnie problemem są wędrownisie, chodzący piwnicami przez długośc bloku no i również bezpieczeństwo w tych piwnicach. Czy jest jakiś przepis zabraniający grodzenia klatek?

elan124

Czy do każdego mieszkania został przydzielony jeden klucz do wejścia do piwnicy z klatki schodowej ? Czy piwnice są notorycznie otwarte dla każdego ?

servicecard

Tu nie chodzi o klucze... tu chodzi o drani, którzy łażą po piwnicach i psotują, przeglądają co kto ma pod piwnicą i się czepiają... Np. jedna klientka potrafi przejść piwnicą i pociać fotel w wiatrołapie albo (...) krzesełko. Inna znowu łazi i się czepia o wszystko po kolei.

Egzo

Na grodzenie części wspólnych konieczna jest zgoda wspólnoty mieszkaniowej wyrażona w formie uchwały.

elan124

A co da zagrodzenie przejścia pomiędzy klatkami ? Przecież wędrownisie będą wtedy działać bez przeszkód w swojej klatce.

servicecard

Chodzi o to, aby te france nie łaziły po całej piwnicy, a w swoich klatkach to nawet nie se śpią w piwnicach...

trader

Czy jest jakiś przepis zabraniający grodzenia klatek?

tak, jeśli przejście w piwnicach stanowi drogę ewakuacyjną.

Egzo

[cite] servicecard:[/cite]Chodzi o to, aby te france nie łaziły po całej piwnicy, a w swoich klatkach to nawet nie se śpią w piwnicach...

Wszystkie klatki schodowe, korytarze, także te w piwnicach, stanowią część wspólną, czyli są współwłasnością wszystkich. W części wspólnej każdy członek wspólnoty może chodzić, gdzie mu się podoba.

servicecard

Tylko dziwnym trafem kazdy jeden blok na osiedlu oprócz naszego ( a jest ich łącznie sześć ) ma pomontowane kraty między przejściami w piwnicach a jeden wręcz ma zamurowane przejścia - własnie po to by nikt nie łaził przez piwnice w bloku. Tylko u nas jest takie dziadostwo, że łazą po piwnicach jak po spacerniaku - ot i taka sytuacja.

Haneczka

[cite] servicecard:[/cite] Tylko u nas jest takie dziadostwo, że łazą po piwnicach jak po spacerniaku

To chyba jacyś ludzie z podziemia. Tylko czemu zaraz dziadostwo...? :bigsmile:

Egzo

[cite] servicecard:[/cite]Tylko dziwnym trafem kazdy jeden blok na osiedlu oprócz naszego ( a jest ich łącznie sześć ) ma pomontowane kraty między przejściami w piwnicach a jeden wręcz ma zamurowane przejścia - własnie po to by nikt nie łaził przez piwnice w bloku.

Nie widzę w tym dziwnego trafu, tylko wolę tamtych wspólnot mieszkaniowych.

Tylko u nas jest takie dziadostwo, że łazą po piwnicach jak po spacerniaku

Z twoich postów wynika, że problemem dla ciebie nie są osoby postronne myszkujące po klatkach i piwnicach, ale panie z innej klatki schodowej, z którymi jesteś w sporze. Kwestia swobodnego dostępu członków wspólnoty do części wspólnych została już omówiona, ale na marginesie trzeba dodać, że jeżeli któraś z pań jest w zarządzie wspólnoty, to nie tylko ma prawo dostępu do każdej części wspólnej, tak jak każdy członek wspólnoty, ale wręcz ma obowiązek interesować się stanem nieruchomości wspólnej, a także przestrzeganiem zasad porządku domowego we wszystkich częściach wspólnych, czyli także w "waszej" klatce schodowej i w "waszych" piwnicach. Jednym zdaniem: faktem jest, że regulamin, który uchwaliła wspólnota (o czym pisałeś w innym wątku) jest częściowo bezprawny, ale twoje pretensje o aktywność tych pań nie mają oparcia w ustawie, one nie robią niczego niedozwolonego. Twoja klatka schodowa nie może ogłosić niepodległości.

Zarządca

[cite] servicecard:[/cite]Tylko dziwnym trafem kazdy jeden blok na osiedlu oprócz naszego ( a jest ich łącznie sześć ) ma pomontowane kraty między przejściami w piwnicach a jeden wręcz ma zamurowane przejścia - własnie po to by nikt nie łaził przez piwnice w bloku. Tylko u nas jest takie dziadostwo, że łazą po piwnicach jak po spacerniaku - ot i taka sytuacja.

Jak są aż takie duże watpliwości, to można zwrócić się do Straży Pożarnej o dokonanie kontroli, być moze te przejścia należało pozostawić otwarte. Jeżeli
budynek nie spełnia norm przeciwpożarowych, to zostaną wydane odpowiednie nakazy, za ich realziację zapłaci wspólnota, strażacy zbadają cały obiekt, nie tylko przejścia.

servicecard

Odnośnie przejść w piwnicach - jak wszystcy mieszkańcy naszej kaltki podpiszą się na wniosku o ustanowienie takowej kraty rozdzielającej klaki w piwnicy to co zarząd może w tym temacie? Czy będą zmuszeni do postawienia takowej blokady wzorem pozostałych pięciu bloków?

Egzo

[cite] servicecard:[/cite]Odnośnie przejść w piwnicach - jak wszystcy mieszkańcy naszej kaltki podpiszą się na wniosku o ustanowienie takowej kraty rozdzielającej klaki w piwnicy to co zarząd może w tym temacie? Czy będą zmuszeni do postawienia takowej blokady wzorem pozostałych pięciu bloków?

Nie będą zmuszeni. To już było wyjaśniane, o grodzeniu części wspólnych decyduje wspólnota, a nie mieszkańcy tej, czy innej klatki. Zarząd może rozebrać taką przegrodę i obciążyć kosztami tych, którzy ją zbudowali, a jeżeli będą to robili uporczywie, to artykuł 16 ustawy o własności lokali.