Bład w księdze wieczystej

Romano27

Witam, spotkałem się z problemem błędu zapisu udziałów w mojej KW (zamiast udziałów wspólnych w bloku 82/10000 mam wpisane 60/10000).
Notariusz sporządził akt notarialny na podstawie odpisu z KW (60/10000 udział) oraz wypisu z rejestru gruntów i budynków też (60/10000 udział).
Prosiłbym o pomoc jak sprawie sprostować ten błąd ? (Prezes wspólnoty mnie naciska). Dzięki z góry i pozdrawiam

Haneczka

(Prezes wspólnoty mnie naciska)

Z jakiego powodu?

Nowy doklejony: 26.09.17 23:55

spotkałem się z problemem błędu zapisu udziałów w mojej KW

Rozwiązanie tego problemu należy do sądu wieczystoksięgowego.

Zarządca

[cite] Romano27:[/cite]Witam, spotkałem się z problemem błędu zapisu udziałów w mojej KW (zamiast udziałów wspólnych w bloku 82/10000 mam wpisane 60/10000).
Notariusz sporządził akt notarialny na podstawie odpisu z KW (60/10000 udział) oraz wypisu z rejestru gruntów i budynków też (60/10000 udział).
Prosiłbym o pomoc jak sprawie sprostować ten błąd ? (Prezes wspólnoty mnie naciska). Dzięki z góry i pozdrawiam

Z czego wynika 82/10000? To zakup na rynku wtórnym?

Romano27

Witam, tak, blok z 1980 r., wspólnota mnie poinformowała, że w KW mam 60/10000 a powinno być 82/10000 (podzielili metraż mieszkania na metry części wspólnej). W wypisie z rejestru gruntów i budynków też było 60/10000, bo na tej podstawie notariusz pisał mi akt własności. Nawet nie wiem jak się za to zabrać.. Sam wniosek do sądu wieczystoksięgowego o sprostowanie wystarczy ? pozdrawiam

Haneczka

[cite] Romano27:[/cite] wspólnota mnie poinformowała, że w KW mam 60/10000 a powinno być 82/10000 (podzielili metraż mieszkania na metry części wspólnej).

Na jakiej podstawie Ciebie poinformowała? Ich własne wyliczenia nie mają znaczenia. Ważny jest dokument na podstawie którego sprzedawano lokale w budynku i całą nieruchomość tzw. operat szacunkowy.

elan124

Romano27: Powinno być 82/10000 (podzielili metraż mieszkania na metry części wspólnej)

Możesz podać sposób obliczenia twojego udziału w nieruchomości wspólnej, według Szanownego Pana Preeezesa.i wyliczenie dotyczące twojego udziału w NW, na podstawie twojego aktu notarialnego.

Romano27

Wspólnota poinformowała mnie na podstawie własnych wyliczeń (mieszkanie 47,71 m : 5823.53 m budynku, stanowi 0,0082 a nie 0,0060) - taka wiadomość w mailu. Podobno nie tylko w mojej księdze jest taki problem (blok 10 piętrowy, ponad 100 lokali). Prezes jak prezes, wiadomo specyficzny :), mówił mi o jakimś wystosowaniu pozwu, ale doczytałem, że to wiąże się z opłatą 5 % od wartości w tym wypadku chyba mieszkania. Niby metraż bloku mu się zgadza (sprawdzałem w KW budynku), ale jak przyznawali ten udział 40 lat temu.. W akcie mam informację o udziale, żadnych wyliczeń.

Haneczka

[cite] Romano27:[/cite]Wspólnota poinformowała mnie na podstawie własnych wyliczeń

Proponuję pana prezesa poinformować, aby udał się do Puszczy Białowieskiej - na drzewo. :bigsmile:

KubaP

[cite] Romano27:[/cite]Witam, tak, blok z 1980 r., wspólnota mnie poinformowała, że w KW mam 60/10000 a powinno być 82/10000 (podzielili metraż mieszkania na metry części wspólnej).
W wypisie z rejestru gruntów i budynków też było 60/10000, bo na tej podstawie notariusz pisał mi akt własności. Nawet nie wiem jak się za to zabrać.. Sam wniosek do sądu wieczystoksięgowego o sprostowanie wystarczy ? pozdrawiam

Właściciele muszą przyjąć uchwałę o zmianie udziałów przy udziale notariusza i dopiero wtedy można starować z wnioskiem do sądu wieczysto-księgowego. Notariusz też musi mieć podkładkę w postaci operatu wyodrębnienia lokalu, najlepiej wykonanego przez uprawnioną osobę np. rzeczoznawcę majątkowego.

elan124

Roman27: W KW mam 60/10000 a powinno być 82/10000

To oznacza, że powierzchnia twojego lokalu mieszkalnego wraz z przynależnymi pomieszczeniami wynosi teraz 34,94 m² a rzekomo powinno być WIĘCEJ , czyli 47,71 m². Różnica duża - 12,77 m². Sprawdzałeś wymiary twojego lokalu ??? Łatwo sprawdzisz, kto ma rację !

Romano27

Dziękuję bardzo wszystkim za pomoc, spotkam się z Prezesem po weekendzie i spróbuję mu naświetlić bardziej sprawę. Jeśli chodzi o metraż w mieszkaniu to wszystko gra :), sąsiad z góry ma ten sam rozkład i metraż się zgadza, tylko u niego w księdze jest zapisane właśnie te 82/10000, a u mnie 60/10000. Przeczuwam, że pierwszy z notariuszy zakładający księgę na mój lokal, źle wpisał. Też wydaje mi się, że wniosek nie przejdzie bez jakiejś konkretnej podkładki pod niego.

KubaP

Jeszcze jedno :
we wspólnotach mieszkaniowych nie ma Prezesów. jak jest, to jest to megalomania i patologia wprowadzająca więcej zamieszania niż pożytku.
z ilu osób składa się u Ciebie Zarząd wspólnoty ?

elan124

Romano27: Jeśli chodzi o metraż w mieszkaniu, to wszystko gra

To znaczy, jaki masz konkretnie metraż !

Romano27

Metraż: 47,71 m3, do podatku od nieruchomości wyliczone ponad 56m. Jeśli chodzi o wspólnotę, zarząd 3 osobowy: księgowa, Prezes, i jeszcze jedna kobieta nie znam :). Jeśli chodzi o czynsz to nie biorą dużo za administrację.

elan124

Romano27: P r e z e s wspólnoty mnie naciska

A ile was w tej wspólnocie z Panem Preeezesem , ile lokali jest w waszej wspólnocie ?

KubaP

[cite] Romano27 [/cite] Przeczuwam, że pierwszy z notariuszy zakładający księgę na mój lokal, źle wpisał.

notariusz pracuje na dokumentach
czyli na operacie wyodrębnienia lokalu, zaświadczeniu wydanym przez starostę . W każdym operacie musi być zbiorcza tabela dla wszystkich wyodrębnionych lokali. Bez uchwały właścicieli lokali w sprawie zmiany udziałów nic nie wskórasz.

elan124

Uchwała właścicieli lokali w sprawie zmiany udziałów to jedna sprawa, a druga - to nieco kosztuje !

Romano27

Elan124 jest u nas ponad 120 lokali. Podobno problem dotyczy nie tylko mojego mieszkania, spytam co i jak u innych, może jakoś grupowo się zorganizować. Prezes coś wspominał, że to jest błędny zapis w KW, a nie błędny udział merytorycznie. Wiem, że sam wniosek nie wystarczy, bo już ktoś składał coś podobnego i nie przeszedł. Mówił, że Wspólnota może sama wystosować wniosek, ale wynajmie prawnika, który swoje weźmie.

elan124

Romano27:Ale wynajmie prawnika, który swoje weźmie.

O tym właśnie mówię... :cool:

KubaP

[cite]Romano27 [/cite] Wiem, że sam wniosek nie wystarczy, bo już ktoś składał coś podobnego i nie przeszedł.
Mówił, że Wspólnota może sama wystosować wniosek, ale wynajmie prawnika, który swoje weźmie.

Romano27 czy ty czytasz wszystkie wpisy, czy wybiórczo traktujesz uczestników tego wątku.?

Już Tobie napisałem jak to trzeba zrobić, a ty dalej szukasz rozwiązań i gnasz w nicość.

[cite] elan124:[/cite]Uchwała właścicieli lokali w sprawie zmiany udziałów to jedna sprawa, a druga - to nieco kosztuje !

we wspólnocie mieszkaniowej nic nie ma za darmo, jak się niektórym wydaje. Najważniejsze aby koszty były jak najmniejsze , ale jak ma się Prezesa w 120 lokalowej WM , to trudna sprawa ....

Koszt naprawy udziałów to:
1. Wykonanie operatu samodzielności lokalu dla 120 lokali
2. Uchwała właścicieli z udziałem notariusza
3. Wpis do KW

Romano27

KubaP dzięki za merytoryczną odpowiedź, jednak znam podejście reszty właścicieli do spraw tej nieruchomości, dlatego szukam innego rozwiązania (indywidualnego), ale pewnie sprawa zostanie w niezmienionym stanie. Dam znać jak się sprawa rozwinie. Pzdr.

koziorozka

Romano - za bardzo się przejmujesz "prezesem".
Rozumiem, że chce zrobić porządek w papierach i finansach, ale źle się do tego zabrał.
Błąd w zapisach powstał nie z twojej winy, więc nie bierz za ten błąd odpowiedzialności.
Wspólnota (nie ty) powinna zatrudnić fachowca, który wykona operat szacunkowy c a ł e j nieruchomości.
Dopiero na podstawie tego dokumentu wspólnota (nie ty) może zwrócić się do sądu wieczystoksięgowego o skorygowanie księgi wieczystej.
To może być wniosek albo pozew o uzgodnienie treści księgi wieczystej (nie znam się na tych procedurach)

Wniosek to tylko kilkadziesiąt zł.
Tu zobacz jak to wygląda
http://www.zarzadca.pl/prawo/orzecznictwo-sadowe/1114-ii-csk-26710-korekta-udzialu-w-nieruchomosci-wspolnej
http://www.zarzadca.pl/prawo/orzecznictwo-sadowe/419-i-ck-357-04-korekta-blednie-wyliczonych-udzialow-wymaga-zgody-wszystkich-czlonkow-wspolnoty

elan124

KubaP: Romano27, czy ty czytasz wszystkie wpisy, czy wybiórczo traktujesz uczestników tego wątku ?
Już Tobie napisałem jak to trzeba zrobić, a ty dalej szukasz rozwiązań i gnasz w nicość

Romano27 grzecznie i kulturalnie szuka różnych rozwiązań swojego problemu ale to nie ma nic wspólnego z nicością !

blazejh

Tylko że rozwiązanie jest jedno, tak jak piszecie. To jest problem wspólnoty jako całości i nie ma opcji, że zostanie rozwiązany indywidualnie.
Ten pan prezes nadaje się do małego szkolenia z udziałów w części wspólnej.

koziorozka

Jedno ważne pytanie. Czy w tej wspólnocie wszystkie mieszkania zostały sprzedane czy może choć jedno należy do gminy/miasta?

Romano27

Witam, wiem że działka pod budynkiem jest w użytkowaniu wieczystym od miasta, a o mieszkaniach nic mi nie wiadomo. Prezes stara się o wykupienie na własność, chyba dlatego tak rzeźbi o te udziały.

Zarządca

Nie widząc dokumentów trudno szczegółowo się odnieść, jednak w pewnych sytuacjach jest możliwe sprostowanie wielkości udziałów na wniosek zarządu wspólnoty mieszkaniowej:


Pomocne orzecznictwo:


z uzasadnienia postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 6 września 2013 r., sygn. akt: II CSK 43/13



"Zatem w sytuacji, w której art. 3 ust. 3 u.w.l., określający sposób obliczania udziałów, wchodzi na miejsce wadliwie określonych udziałów właścicieli lokali w nieruchomości wspólnej, zachodzą podstawy by przyjąć, że przepis ten może stanowić podstawę wpisu do księgi wieczystej prawidłowo obliczonych udziałów (zob. art. 7 ust. 2 u.w.l., § 7 ust. 1 i 3, § 49 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 września 2001 r. w sprawie prowadzenia ksiąg wieczystych i zbiorów dokumentów, Dz. U. Nr 102, poz. 1122 ze zm., i § 31 – 41 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 20 sierpnia 2003 r. w sprawie zakładania i prowadzenia ksiąg wieczystych w systemie informatycznym). Nie ulega wątpliwości, że z wnioskiem o dokonanie takiego wpisu, korygującego wadliwie obliczone i ujawnione w księdze wieczystej udziały właścicieli lokali w nieruchomości wspólnej może wystąpić zarząd wspólnoty mieszkaniowej, z tym że w postępowaniu wieczystoksięgowym uczestniczyć powinni wszyscy zainteresowani właściciele lokali."


Treść orzeczenia na stronie Zarządca Portal Informacyjny:

http://www.zarzadca.pl/prawo/orzecznictwo-sadowe/2934-ii-csk-43-13-zmiana-udzialow

KubaP

[cite] Romano27:[/cite]Witam, wiem że działka pod budynkiem jest w użytkowaniu wieczystym od miasta, a o mieszkaniach nic mi nie wiadomo. Prezes stara się o wykupienie na własność, chyba dlatego tak rzeźbi o te udziały.

a kupuje od kogo dewelopera czy miasta ?

Bo jeżeli jest pierwszy właściciel (100% udziałow - deweloper / gmina) to takie sprostowanie można zrobić na jego koszt .

koziorozka

działka pod budynkiem jest w użytkowaniu wieczystym od miasta, a o mieszkaniach nic mi nie wiadomo

Dowiedz się, bo jeżeli choć jedno należy do "pierwotnego" właściciela (gmina, deweloper), to on zapłaci za uzgodnienie księgi wieczystej, a nie wspólnota czy jacyś właściciele.
Ustawa o własności lokali, art.2 punkt 6 ten o dokumentacji technicznej.
Taką dokumentacją jest właśnie operat szacunkowy i wynikające z jego wyliczeń konsekwencje

Romano27

Wiem, że działka jest na pewno własnością miasta i od niego też przymierzają się do kupna (95 % bonifikaty), spytam jutro w Wspólnocie o mieszkania. Może udało by się powołać na przytoczone akty prawne. Ciekawe czy Wspólnota jest w posiadaniu tego operatu, bo o tym nic nie informowali :)