jednoosobowy sklad zarzadu we wspolnocie
anka may
Użytkownik
jestem od niedawna w Polsce, nie znam prawa Wspolnot ale zdazylam zauwazyc, ze przewodniczacy naszej Wspolnoty zachowuje sie jak wlasciciel budynku.
Zajal pralnie I suszarnie, /ponoc jest tylko jedna suszarnia w srodkowej klatce/ w naszej porobil remonty, lacznie z wymiana okien I kafelkami na korytarzu, zalozyl sobie nowe drzwi, zajal korytarz do nich I twierdzi, ze sam wszystko zrobil we wlasnym zakresie /ma rowniez swoja firme rem-bud. I jego firma swiadczy nam remonty/ a w naszych komorkach brud, szczury, inne drzwi ledwo trzymaja sie zawiasow, Dzisiaj na moja interwencje otworzyl mi suszaarnie w srodkowej klatce, gdzie trudno tam bedzie zawiesic jakies pranie, b.brudno I stare sznury, nawet chyba nie bylo zarowki. Jest duzo nowych lokatorow, mlodych ludzi, ktorzy nie bardzo sie interesuja, zreszta maja balcony, my, mieszkancy parteru nie mamy. WIem, ze w pierwszej klatce suszrnie I pralnie wynajmuje jego syn, tam mieszka /sa okna/ Koszt jedengo pomieszczenia to 50 zl. Jakie prawo mam aby chociaz jedna suszarnia w mojej klatce spowrotem byla dostepna I spelniala swoja role? nie mam zamiaru rozwieszac sznurkow w poprzek pokoju jak to radzil mi jeden locator, ktory jako jedyny nie ma wykupionego mieszkania, wiec ponoc nie ma prawa glosu. Nad nim jest ponoc administracja ktorej adresu nie podaje tylko nr telefonu. On tez sam nalicza komorne. Lokal w tym bloku jest wlasnoscia mojej corki, ale ja w nim mieszkam a ona w moim. Czy ona moze wystawic mi swoje pelnomocnictwo I mog;abym dzialac w jej imieniu?
Zajal pralnie I suszarnie, /ponoc jest tylko jedna suszarnia w srodkowej klatce/ w naszej porobil remonty, lacznie z wymiana okien I kafelkami na korytarzu, zalozyl sobie nowe drzwi, zajal korytarz do nich I twierdzi, ze sam wszystko zrobil we wlasnym zakresie /ma rowniez swoja firme rem-bud. I jego firma swiadczy nam remonty/ a w naszych komorkach brud, szczury, inne drzwi ledwo trzymaja sie zawiasow, Dzisiaj na moja interwencje otworzyl mi suszaarnie w srodkowej klatce, gdzie trudno tam bedzie zawiesic jakies pranie, b.brudno I stare sznury, nawet chyba nie bylo zarowki. Jest duzo nowych lokatorow, mlodych ludzi, ktorzy nie bardzo sie interesuja, zreszta maja balcony, my, mieszkancy parteru nie mamy. WIem, ze w pierwszej klatce suszrnie I pralnie wynajmuje jego syn, tam mieszka /sa okna/ Koszt jedengo pomieszczenia to 50 zl. Jakie prawo mam aby chociaz jedna suszarnia w mojej klatce spowrotem byla dostepna I spelniala swoja role? nie mam zamiaru rozwieszac sznurkow w poprzek pokoju jak to radzil mi jeden locator, ktory jako jedyny nie ma wykupionego mieszkania, wiec ponoc nie ma prawa glosu. Nad nim jest ponoc administracja ktorej adresu nie podaje tylko nr telefonu. On tez sam nalicza komorne. Lokal w tym bloku jest wlasnoscia mojej corki, ale ja w nim mieszkam a ona w moim. Czy ona moze wystawic mi swoje pelnomocnictwo I mog;abym dzialac w jej imieniu?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby się z treścią tego prawa zapoznać.
Wystarczy przeczytać ustawę o własności lokali treść masz TU
Prawo nie przewiduje takiej funkcji jak PRZEWODNICZĄCY Wspólnoty , to jest organ kolegialny jako Zarząd WM, wszyscy członkowie zazradu są równi dopiero dwaj członkowie mogą podejmować decyzje we wspólnocie .
oczywiście , ale to musi byc pełnomocnictwo rodzajowe , nie musi być notarialne.
czas na twoje działanie , trzeba ich aktywizować
"Zabudowanie korytarza stanowiącego nieruchomość wspólną i przyłączenie do mieszkania stanowi zmianę sposobu jego użytkowania, wymaga zatem dokonania zgłoszenia , do którego należy dołączyć między innymi oświadczenie o prawie do dysponowanie nieruchomością na cele budowlane. Zdarza się jednak, że właściciele zajmują części wspólne bez dopełnienia formalności urzędowych, ale również nie pytają o zgodę pozostałych członków wspólnoty."
Więcej na ten temat w artykule: "Przyłączenie korytarza wymaga zgody wspólnoty", artykuł na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny:
http://www.zarzadca.pl/wzory-uchwal-i-umow/umowy/2806-przylaczenie-korytarza-wymaga-zgody-wspolnoty
Odnośnie użytkowania komórek i piwnic - jeżeli nie są własnością właścicieli lokali, to znaczy, że stanowią część wspólną nieruchomości. Często tak jest, że właściciele zajmują piwnice (szczególnie w starych kamienicach), jeżeli nikt nie zgłasza zastrzeżeń i taki sposób korzystania funkcjonuje od jakiegoś czasu - oznacza to, że we wspólnocie doszło do zawarcia umowy quoad usum.
Jednak to nie może być tak, że część korzysta z piwnic, a pozostali nie mają takiej możliwości - właściciel może wtedy zażądać dopuszczenia do współposiadania - dlatego należy wyjaśnić kwestie prawa własności.
Oczywiscie tez tak mysle, ze sporo szkody przyniosl ,,jednoosobowy zarzad" /ma tu wylacznosc na wszystko/
mam jeszcze pytanie odnosnie ustalania ustala wysokosc oplat? Czy jest obowiazkowy cennik? I na jakie koszty ma wplyw ilosc osob zamieszkujacych lokal?
Wlasnie otzrymalam pismo o wysokosci oplat I juz pierwszy blad jest w ilosci osob /jest naliczona oplata od 3 a nas jest dwoje/, czy wskutek niedopatrzenia mojej corki, ktora wynajmowala ten local 2 lokatorom a byc moze oplata na wywoz smieci byla naliczana od 3? Czy moge odliczyc olate za okres kiedy local stal pusty przez 5 miesiecy, np z tego powodu?
Nowy doklejony: 21.11.17 16:53
czy w remontach przeprowadzanych powinno dochodzic do przetargow? bo z tego co sie orientuje, to zawsze tu jego firma tego dokonuje.
Jeżeli zarządca uwzględnia w naliczeniach niezgodne ze stanem faktycznym dane, to należy kwestię wyjaśnić i zwrócić się o korektę.
Liczba osób będzie miała znaczenie przy ustalaniu opłat niezwiązanych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej, a wynikających ze świadczenia usług na rzecz właścicieli przez dostawców, z którymi wspólnota mieszkaniowa zawarła umowy - zwykle chodzi tutaj o koszty wywozu nieczystości, dostaw wody i odprowadzania ścieków, czy ogrzewania, o ile brak urządzeń pomiarowych.
tak się nie da Tobie tłumaczyć literka po literce .
We wspólnocie nie ma cenników, a Ty jako właściciel lokalu nie płacisz czynszu .
Płacisz zaliczki naliczone w oparciu o uchwały właścicieli lokali , które należy rozliczyć po roku obrachunkowym w pierwszym kwartale roku następnego.
to jest twój błąd , należało zgłosić ten fakt do Zarządu/Administratora , że jest was dwoje, a nie czekać "Tadka latka" .
Do właściciela lokalu należy obowiązek zgłaszać wszelkich zmiany, które mają wpływ na wysokość zaliczki.
sama nie możesz robić korekt, ponieważ to z Twojej /córki/ winy powstało zamieszanie , poza tym obecna ustawa o utrzymaniu czystości nie pozwala robić korekt wstecz za opłaty za wywóz odpadów.
nie ma takiego wymogu, wystarczy konkurs ofert