Zgoda na montaż domofonu

olgajaworska

Witam mieszkam w domu dwu klatkowym wszystkich lokali jest 13 w tym 6 należy do wspólnoty pozostałe lokale są gminne w klatce w której mieszkam są trzy mieszkania własnościowe trzy gminne chciałam w naszej klatce założyć domofon bo w drugiej już jest ale obie sąsiadki które mają własnościowe mieszkanie nie wyrażają zgody twierdząc iż zniszczymy klatkę która jest 5 lat po remoncie.dodam iż obie panie mają najmniejsze mieszkania i uciążliwe zamykają nam drzwi na klucz gdzie nikt nie może wejść do klatki pogotowie straż lub znajomi nic sobie nie robią że nikt inny się na to nie godzi jak można zrobić by te dwie panie przestały bojkotować wszystkie moje pomysły które zgłaszam i przestały rządzić ja by nasza klatka była ich własnością? Dodam iż też mam wykupione mieszkanie własnościowe i metraż jest największy choć nie wiem czy ma to jakieś znaczenie Proszę o pomoc bo nie znam się na prawie i tak na prawdę nie wiem co mi wolno a czego nie serdecznie z góry dziękuję.
[align=right]

EDIT Admin: zmieniony tytuł wątku zgodnie z Regulaminem Rozdział II - Zasady korzystania z Portalu, Forum i Wiki pkt. 9[/align]

tajfun

Klatka nie ma znaczenia. Wspolnota jest duża formalnie ale mała w rzeczywistości . Pobiegaj po właścicielach z uchwałą i spróbuj zdobyc głos gminy. I po sprawie. Sasiadki o których piszesz moga sobie " gdakać.
Musisz mieć ponad 50 % wg udziałów. Policz metraż głosów za. To praktycznie to samo

olgajaworska

A nie wystarczy że administratorka która przychodzi na zebranie w imieniu gminy na zebraniu powie że jest za założeniem domofonu? i w tedy trzy mieszkania gminne +moje jedno własnościowe jest za a dwa własnościowe wrogich sąsiadek przeciw ale nie mogą mnie w tedy zblokować.

DominikM

Jeśli prawo głosowania nie zostało zmienione to udziały liczysz względem powierzchni.
przykład:
jest 6 mieszkań po 60 m2 czyli łącznie 360 m2
360 m2 to jest 100 % udziałów. w takiej sytuacji potrzeba poparcia pod uchwałą 4 z 6 właścicieli co daje 240 m2 (66,66 %) czyli ponad 50 %

Egzo

[cite] olgajaworska:[/cite]A nie wystarczy że administratorka która przychodzi na zebranie w imieniu gminy na zebraniu powie że jest za założeniem domofonu? i w tedy trzy mieszkania gminne +moje jedno własnościowe jest za a dwa własnościowe wrogich sąsiadek przeciw ale nie mogą mnie w tedy zblokować.

Klatki schodowe nie są odrębnymi wspólnotami, więc głosów tak się nie liczy, nie głosuje się klatkami. Nieważne kto mieszka w której klatce, w sprawie inwestycji/modernizacji głosuje cała wspólnota mieszkaniowa. To starał się wytłumaczyć @tajfun.

koziorozka

Olga - właściciele prywatni i gmina tworzą wspólnotę.
6 lokali jest prywatnych + 7 należy do gminy, więc się domyślam, że gmina ma co najmniej połowę udziałów.
Napisz projekt uchwały o doposażeniu budynku w dwa domofony (lub poproś o to członków zarządu) i poproś pełnomocnika gminy o podpis. Potem zbierz podpisy innych właścicieli (ale nie lokatorów gminy!)

olgajaworska

No właśnie problem w tym że na jednym z zebrań a dokładnie pierwszym moim podsunięto nam do podpisania uchwałę która mówiła iż jeden lokal jeden głos by gmina nie miała za dużo do powiedzenia i tak na prawdę nie wiem czy to dotyczyło zebrania tylko tamtego czy już wszystkich i co w takim przypadku bo na trzy własnościowe mieszkania i trzy gminne tylko ja i dwie panie z gminnych mieszkań chcą domofonu a dwie z własnościowych i jedna z gminnego go nie chcą.Tak więc mamy trzy na trzy.A nasuwa się jeszcze pytanie moje mieszkanie jako jedyne jest złączone z dwóch w jedno i ma nr 3/4 a na akcje notarialnym jest mąż i ja czy w takim razie możemy z mężem głosować oboje czy nie?

tajfun

I tak powinno być w każdej szkole . 3 nauczycieli na jednego ucznia, a nie ...jeden nauczyciel na 30 uczniów.

tajfun

To dotyczyło nie zebrania tamtego ale konkretnej uchwały.

Egzo

[cite] olgajaworska:[/cite] bo na trzy własnościowe mieszkania i trzy gminne tylko ja i dwie panie z gminnych mieszkań chcą domofonu a dwie z własnościowych i jedna z gminnego go nie chcą.Tak więc mamy trzy na trzy.

1. Nie mamy. Powinnaś się przemóc i spróbować przeczytać wątki, które sama zakładasz, których nie czytasz, a w których to zagadnienie zostało ci objaśnione: https://forum.zarzadca.pl/dyskusja/8080/zgoda-na-montaz-domofonu/#Item_5

2. Panie z mieszkań gminnych nie mają nic do powiedzenia we wspólnocie, nie mają prawa głosowania.

3. Dziel twoje posty na zdania, stawiaj przecinki, bo czytać się tego nie da.

[align=right]EDIT Admin: Edycja linku po zmianie tytułu wątku[/align]

koziorozka

podsunięto nam do podpisania uchwałę która mówiła iż jeden lokal jeden głos

Nie "podsunięto" - to ty głosowałaś uchwałę, że w tym konkretnym głosowaniu każdy właściciel będzie miał jeden głos.
Nie "jeden lokal jeden głos", tylko jeden właściciel jeden głos.
Nie "Tak więc mamy trzy na trzy", bo liczą się tylko głosy właścieli

KubaP

podsunięto nam do podpisania uchwałę która mówiła iż jeden lokal jeden głos

a jak to się robi "podsuwa" do podpisania? czyż pod treścią uchwał nie oddaje się głosu ZA lub PRZECIW?

czy ty nie masz własnego zdania ? nie przygotowałaś się przed zebraniem do niego ? nie dopytywałaś o to czego nie rozumiesz ?