Rozliczanie mediów do lokali.
tajfun
Użytkownik
Wracam do tematu , bo chce uzyskać opinie forum przed moim nastepnym pozwem.
Rozliczenie roczne.
1. Suma obciązeń właścicieli z tytułu energi cieplnej wynosi 170tys zl.
2. Suma zaksięgowanych wpłat na energie cieplną wynosi 170 tys zł
3. Suma wpłat właścicieli na energie cieplna wynosi 160 tys.
4. Suma zobowiązań rocznych w stosunku do dostawcy energii cieplnej wynosi O zł
Jak wygląda mój bilans rozliczeń:
Suma moich zobowiązań z tytułu opłat za energię cieplną to 850 zł. Suma moich wpłat 850zł. Mój bilans wynosi zero. Rozliczonko OK! ?? Mam wątpliwości.
5.Wszyscy właściciele tacy jak ja maja bilans Ozł, a właściciele którzy nie zapłacili 100% swoich zobowiązań mają wykazany bilans ujemny ( np - 34 zł).
Moje pytanie brzmi:
1.Skąd wspolnota wzięła te 10 000zł różnicy między sumą faktur 170 tys a sumą wpłat 160 tys zł. ?
2 Czy moje rozliczenie ( i innych właścicieli z bilansem zero ) jest prawidłowe.
Przypadek całkowitego opomiarowania mediów.
Rozliczenie roczne.
1. Suma obciązeń właścicieli z tytułu energi cieplnej wynosi 170tys zl.
2. Suma zaksięgowanych wpłat na energie cieplną wynosi 170 tys zł
3. Suma wpłat właścicieli na energie cieplna wynosi 160 tys.
4. Suma zobowiązań rocznych w stosunku do dostawcy energii cieplnej wynosi O zł
Jak wygląda mój bilans rozliczeń:
Suma moich zobowiązań z tytułu opłat za energię cieplną to 850 zł. Suma moich wpłat 850zł. Mój bilans wynosi zero. Rozliczonko OK! ?? Mam wątpliwości.
5.Wszyscy właściciele tacy jak ja maja bilans Ozł, a właściciele którzy nie zapłacili 100% swoich zobowiązań mają wykazany bilans ujemny ( np - 34 zł).
Moje pytanie brzmi:
1.Skąd wspolnota wzięła te 10 000zł różnicy między sumą faktur 170 tys a sumą wpłat 160 tys zł. ?
2 Czy moje rozliczenie ( i innych właścicieli z bilansem zero ) jest prawidłowe.
Przypadek całkowitego opomiarowania mediów.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Natomiast, na linii właściciel- wspólnota już tak idealnie nie jest. Wspólnocie nie zapłaciła część właścicieli - to ci, którzy mają saldo ujemne na rozliczeniu indywidualnym, a ich zadłużenie łączne wynosi 10 tys. zł (Twój punkt: 3 ---> wpłata 160 tys. zł przy fakturach na 170 tys. zł).
Musisz spojrzeć w rozliczenie wspólnoty, a nie w rozliczenie danego właściciela lokalu. Właśnie na tym sprawozdaniu finansowym powinna być pozycja należności, czyli tych pieniędzy, które wspólnocie się nadal należą od dłużników, miedzy innymi od tych za energię cieplną.
Nowy doklejony: 04.03.18 19:31 Faktury to nie fizyczne wpłaty, chociaż też w nich jest mowa o pieniądzach.
Faktury są na 170 tys. zł , ale wpłat (na konto wspólnoty) właściciele lokali dokonali na sumę 160 tys. zł. Wspólnota ze swojego konta zapłaciła już za energię cieplną całość należnej kwoty, czyli te 170 tys. zł , ale... muszą jeszcze zapłacić wspólnocie dłużnicy, z należnymi odsetkami, tę różnicę - 10 tys. zł (to jest suma tych wszystkich z saldem na minusie). To są pieniądze w drodze, bo... i tak muszą do Was przyjść - w najgorszym przypadku przez windykację, dlatego też powinny być wykazane w rozliczeniu rocznym wspólnoty.
To trudno powiedzieć... :cool: Musiałbyś sprawdzić faktury i inne dokumenty źródłowe do rozliczenia energii cieplnej.
Jednak, jeśli w sprawozdaniu finansowym rocznym wspólnoty (nie rozliczeniu indywidualnym lokalu właściciela!) jest ujęta kwota 10 tys. zł w pozycji należności - to wskazywałoby, że wszystko jest w porządku.
Uważam, że te 10 tys wynika z rozliczenia EC wewnątrz wspólnoty .
Uważam, że tak , bo zużyłeś tyle EC ile naliczonych było zaliczek . Ewidencja pozaksięgowa metodą memoriałową.
Polecam SF Przykład 2
https://forum.zarzadca.pl/wiki/wzor_-_sprawozdanie_finansowe
I wszytko będzie jasne.
Czy pisząc o wpłatach masz na uwadze wpłaty wynikające z zaliczki, czy z rozliczenia rocznego?
To w praktyce jest niemożliwe. Trudno przewidzieć jaka będzie zima, jesień i wiosna.
Zaliczka prawie nigdy nie równa się kosztowi - szczególnie jeśli chodzi o energię cieplną. Gdyby tak było u tajfuna to oznaczałoby przekręt w rozliczeniach tych kosztów.
ilość zużytych jednostek rozliczeniowych to jedno, a drugą zmienną jest stawka rozliczeniowa za zużyte media.
Nie jest to teorią, ale praktyką . Takie sytuacje się zdarzają, gdy lokal jest zamieszkały przez jedną osobę i użytkowany jest okazyjnie lub przez tę samą grupę osób od kilku lat w sposób ciągły.
W jakiej konfiguracji rozliczeniowej to jest możliwe, rozwiązanie pozostawiam tobie .
Żądnego przekrętu ja nie nie widzę w rozliczeniu tajfun-a
A ja mam poważne wątpliwości. Nie nazywam tego przekrętem. Bo wtedy każdy zarzadca dokonujący w ten sposób rozliczeń byłby przestępcą.
Zostawmy na razie ta całą księgowość i pozaksięgowość.
Skąd wzięłą wspólnota te 10 tys. Z majątku wspólnoty nie może. Ale może obciążyć formalnie ta kwotą płacących za media. Inaczej mówiąc zwiększyć zaliczki właścicielom którzy płacą ponad koszty rzeczywiste aby mieć na dłużników.
Ale po roku musi się rozliczyć zarówno z płacącymi w nadmiarze jak i z dłużnikami.
W ten sposób ja powinienem mieć w rozliczeniu nadpłatę 0,o6 X 10000zł = 60 zl (0,06) mój udział.
Może to jest dziwne ale te 10 000zł wcale nie stanowi majątku wspólnot. Zaliczki na media nie sa bowiem zaliczkami w rozumieniu art13 i 14 UoWL ( oczywiście to przypadek wspólnot opomiarowanych)
Obstawiam, że powinno być - wypłaty z konta wspólnoty za energię.
Saldo (konta wspólnoty za media) wynosi minus 10 tys. PLN
Nie lepiej zapytać u źródła?
Zaliczki na media powinna wspólnota jako pośrednik rozliczyć indywidualnie z każdym właścicielem m nie używając w tych rozliczeniach zaliczek na NW.
Wasz sposób rozliczeń dotyczy przypadku gdy koszty mediów zalicza się do kosztów NW.
W przypadku opomiarowania wspólnot moim zdaniem jest inaczej.
Te 10 tyś to kasa "w drodze" po rozliczeniu . A to, że jest zapłacony rachunek za wodę wynika z faktu , bo żywa gotówka jest trzymana w jednym worze i wydawana jest tak, jakie są potrzeby Wspólnoty .
Wspólnota pożyczyła "żywą gotówkę" , na chwile , z innych pozycji np z FR.
Zaliczki na jedne i drugie wpływają na konto wspólnoty mieszkaniowej i są jej rocznym przychodem - do rozliczenia. Ten przychód jest/powinien być wykazywany w rozliczeniu rocznym, czyli sprawozdaniu finansowym wspólnoty za dany rok.
Ten jeden wór, o którym wspominasz istnieje i ma swoje dwie (a nawet trzy) komory/kieszenie/przegrody, które też mają swoje komory/kieszenie/przegrody/. Nazwij je tak jak Tobie pasuje. Trochę to przypomina matrioszkę - jeśli spróbujesz sobie to wyobrazić.
Istota twojego uzasadnienia jest taka że wspólnota "pozycza sobie na chwile" kasę z majątku wspólnoty.
I taki pogląd jest reprezentowany praktycznie przez wszystkich. W efekcie przy rozliczeniach dłużnicy mają bilans ujemny ( 10 000zł) a kto ma bilans dodatni ( 10000zł) bo przecież wspólnota nie ma długówm więc bilans musi być zero.
Moim zdaniem jest inaczej. Wspólnota nic nie pozycza z NW lecz zawyża zaliczki , które następnie powinna po roku rozliczyći wtedy wszystko się zgadza. Ci którzy zapłacili całe koszty rzeczywiste maja nadwyżkę a Ci co nie zapłacili mają dług Bilans się zeruje,
Nie miesza się zaliczek na NW z zaliczkami na media. Powinno się je gromadzić , i rozliczać oddzielnie.
I nie jest to moje zdanie ,lecz wynika ono z wyroku sadu w mojej sprawie.
i tak jest ... jest grupa właścicieli, co ma nadpłaty i grupa właścicieli, co ma niedobory i są tacy co mają na "0". Taki stan jest na 31-12-XXXX każdego roku.
Czy zapoznałeś się z Przykładem 2 sprawozdania finansowego VII. Rozrachunki ze współwłaścicielami https://forum.zarzadca.pl/wiki/wzor_-_sprawozdanie_finansowe
czy dalej olewasz i promujesz swoje chore teorie. ??
bz^dura . Nie ma takiej teorii stosowanej przez zarządców / administratorów / Zarządy WM
Jakby zawyżała to połowa właścicieli lub więcej mieliby zawsze nadpłaty i nie byłoby różnicy - 10 tys. zł :sad:
a tak nie jest jedni mają nadpłaty a inni niedobory tylko z samego rozliczenia ( nie mylić z saldem: należności - wpłat)
Alm mam jeszcze jedno pytanie do Ciebie. Bo niektórych argumentów unikasz jak diabeł święconej wody.
Oto to pytanie: Czy w rozliczenach mediów dostarczanych do lokali ( wspolnoty opomiarowane) ma zastosowanie art 17 UoWL?
Bardzo proszę o konkretną odpowiedź tak , czy nie.
Może inaczej żebyś mi znów nie zarzuciał jakiś tam nieznajomości >
Czy jesli wspolnota nie uzbierała odpowiednią ilość kasy na zapłacenie faktury za media do lokali ma obowiązek uruchomić środki przenaczone na finansowanie NW w związku z art 17.
może, ale nie musi.
Pierwsze - nie szkodzić ogółowi właścicieli lokali. Ja osobiście skorzystał bym ze zgromadzonych środków i zarazem intensywnie działał w temacie ściągalności zadłużenia wynikającego z rozliczeń okresowych.
Taka interpretacja jest nie do przyjęcia. Jedyna rozsądna i logicznna interpretacją jest założenie że wspolnota ze środkow wpłacanych przez wlaścicieli księguje ( jakoś tam) zaliczki na media w wielkości otrzymanych faktur, czyli w sposób utajniony obciąża właścicieli lokali wiekszymi kosztami niz wykazuje w roliczeniu indywidulalnym wmawjając im duperele " pieniądz sa w drodze" Od 9 lat . W pierwszym roku było w drodze 5 tysięcy a teraz jest 45 rtsięcy. Rozmnazają się jak króliki. Po drodze 20 tysięcy " rozpłynęło się " w licytacjach bankowych lokali.
Odnosze wrażenie że dla Ciebie w sumie nie ma zadnego znaczenia czu wspolnota jest czy nie jest opomiarowana, czy instalacje w obrebie lokalu sa częścią NW czy własnościa prywatna i czy koszty mediow zaliczane sa do kosztów utrzymania lokali czy stanowią koszty NW i fakty te nie mają wpływu na to z jakich środkow wspólnota jako pośrednik finansuje zobowiazania właścicieli lokali.
Nie ma znaczenia pogląd że wspolnota kupuje media dla siebie i w imieniu wlaścicieli lokali dla nich jako ostatecznych odbiorcow , a to rodzi określone procedury rozliczeń inne dla NW i inne dla lokali.
W mojej sąsiedniej wspolnocie właściciele nie zaskarżyli zaliczenia kosztow mediow do lokali do kosztow NW. Oni uważaja to za normalne i ... " pieniądze sa w drodze" . Koszty mediow rozliczają w ramach rozliczeń NW. A taki pogląd że zaliczki na media nie sa zaliczakmi e rozumieniu art13 i14 Uowl to dla nich czarna magia.
W tysiącach polskich wspolnot robi sie tak samo,tylko w regulaminach rozliczeń nie wpisuje sie formalnioe tego że sa to koszty NW. Tak ,tak , tak to sa koszty lakali ale ... po co te zaliczki oddzielać od zaliczek na NW. NIkt nawet o tym nie pomyśli. I tak sie tworzy prawo zwyczajowe. I trudno potem kogoś przekonać że powinno być inaczej. I tym zwyczajowym prawem tak ludzie przesiakają że później nie wiedza o co chodzi temu oszołomowi Tajfunowi. A oszołom Tajfun wygrał pierwszą w Polsce sprawe w której sąd stwierdział że : zaliczenie kosztow mediów do lokali jest niezgodne z UoWL, zasadami zarzadzania i sprzeczne z interesami finansowymi uczciwie płacących swoje zobowiązania właścicieli lokali.A rzeczywistość jest taka że niby sie tego nie zalicza ale tak sie rozlicza.
A ja poproszę mojego zarządce o o zwrot drobnych 130zl a jak nie odda to...
Zobaczymy co na to powie sąd.
I będziemy sie bawić dalej.
Kto mi kibicuje? chyba nikt
Kuba P:Uważam, że nie ....ale... za tzw koszty uchybu/wodę gospodarczą ten art.17 można zastosować
Tu pełna zgoda.
A mając na uwadze art.17 uowl - wspólnota działała zgodnie z prawem.
Widzę, że ciężko k-u-m-a-sz, a ja niepotrzebnie się wysilam. Nie chciało się Tobie uważnie przeczytać tego, co prosto napisałam. Ty swoje wiesz i już - nikt Ciebie nie przekona.
:shocked: Czy tajfun się czegoś napił? Czegoś zupełnie nie z puli mediów? :bigsmile:
i są tak wykorzystywane, bo przez wykorzystanie rozumie się tylko wydatek, bez możliwości ich odzyskania ( pomijam kolejne obciążenie właścicieli lokali)
co ty rozumiesz pod pojęciem "pieniądze są w drodze " ? czy ogóle wiesz o czym piszesz ?
Jak robisz przelew po 18 to u ciebie tej kasy na koncie bankowym już nie ma , a u odbiorcy na koncie bankowym jeszcze nie ma , bo będzie miał, dopiero na drugi dzień, po godz. 9:00 . Ten czas nazywa się "środki finansowe w drodze".
Podobnie jest z rozliczeniem mediów.
Jak właściciel dostanie rozliczenie mediów i wynika z niego niedopłata, to czas do momentu zapłaty nazywa się "pieniądze w drodze ", bo to on, a nie nikt inny, ma obowiązek zapłaty długu.
Nielogicznym jest czekanie, aż dłużnicy zapłacą swoje długi, by dopiero wtedy Wspólnota regulowała zobowiązania za media, gdy na koncie bankowym ma środki finansowe (żywą gotówkę) by je zapłacić w terminie. Przecież nie bedzie tworzyć dodatkowych kosztów w postaci odsetek karnych czy w ogóle odcięcia mediów od nieruchomości za niepłacenie w terminie.
Z wypowiedzi tajfun-a powyższe działania są niezgodne z prawem.
na temat patologi jakim jest ten sposób rozliczania mediów, nie będę się wypowiadał , naczytałeś się "uzdrowicieli" z grupy TWA i głosisz herezje.
i tu się z tobą zgadzam . Nie mogę kibicować komuś, kto głosi herezje na temat rozliczeń wewnątrz wspólnoty mieszkaniowej
Istniej natomiast rozliczenie kosztow za media do lokali pomiędzy pośrednikiem a właścicielem lokalu.
No to teraz mam jasność w sprawie.
Od jutra płace za telewizje za pośrednictwem wspolnoty. Przeciez to koszty NW