Nieprawidłowości po przeglądzie rocznym
IwonaB
Użytkownik
Witam,
Po przeglądzie rocznym w nowym (1,5 roku) budynku wielorodzinnym stwierdzono szereg nieprawidłowości. Np. odcinkowe nieprawidłowe spadki rynien, brak mocowania rur spustowych na odcinku skosu na podcieniu, wykonanie kominów wentylacyjnych z cegły klinkierowej dziurawki co jest niezgodne z normą PN EN 771-1, prowadzenie instalacji TV przez przewody kominowe, maszty antenowe nie posiadają prawidłowej ochrony odgromowej, balkony: nieprawidłowa izolacja wodna połączenia cokołów ze ścianą. Brak elastycznego uszczelniacza na połączeniu płytek z cokołem. To tylko część nieprawidłowości.
I teraz jest pytanie, jak to wszystko "ugryźć" z punktu widzenia właściciela mieszkania w tym budynku, biorąc pod uwagę, że mamy jeszcze 3 lata rękojmi? A z kolei jeżeli wady nie zagrażają życiu i zdrowiu mieszkańców nie ma sankcji za niewykonanie napraw w ramach zaleceń pokontrolnych, o ile dobrze rozumiem odpowiednie przepisy. Jest tu o tyle nieciekawa sytuacja, że deweloper pełni funkcję jednoosobowego zarządu wspólnoty.
Po przeglądzie rocznym w nowym (1,5 roku) budynku wielorodzinnym stwierdzono szereg nieprawidłowości. Np. odcinkowe nieprawidłowe spadki rynien, brak mocowania rur spustowych na odcinku skosu na podcieniu, wykonanie kominów wentylacyjnych z cegły klinkierowej dziurawki co jest niezgodne z normą PN EN 771-1, prowadzenie instalacji TV przez przewody kominowe, maszty antenowe nie posiadają prawidłowej ochrony odgromowej, balkony: nieprawidłowa izolacja wodna połączenia cokołów ze ścianą. Brak elastycznego uszczelniacza na połączeniu płytek z cokołem. To tylko część nieprawidłowości.
I teraz jest pytanie, jak to wszystko "ugryźć" z punktu widzenia właściciela mieszkania w tym budynku, biorąc pod uwagę, że mamy jeszcze 3 lata rękojmi? A z kolei jeżeli wady nie zagrażają życiu i zdrowiu mieszkańców nie ma sankcji za niewykonanie napraw w ramach zaleceń pokontrolnych, o ile dobrze rozumiem odpowiednie przepisy. Jest tu o tyle nieciekawa sytuacja, że deweloper pełni funkcję jednoosobowego zarządu wspólnoty.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
http://www.zarzadca.pl/komentarze/1611-rekojmia-za-wady-ilu-wlascicieli-musi-przelac-uprawnienia-na-wspolnote-mieszkaniowa
No właśnie, zarząd ponaglał. A co jeżeli zarząd jest jednocześnie deweloperem? Sam siebie będzie ponaglał?
Nowy doklejony: 20.03.18 20:34
[quote][cite] azygnerski:[/cite]to nie patologia, to... syndrom sztokholmski:jumping:[/quote]
To chyba dobre określenie.
Nowy doklejony: 21.03.18 11:21
A jeszcze jeżeli chodzi o te przeglądy roczne, to jak to jest? Jeżeli są jakieś zalecenia w protokole pokontrolnym to one muszą być wypełnione, czy tylko mogą? I jaki jest na to czas? Przypuśćmy że usterki nie zagrażają życiu an zdrowiu mieszkańców.
Nowy doklejony: 21.03.18 11:27
Nie wiem dlaczego dokleiło moją wypowiedź do wczorajszej:co:
To może jeszcze raz:
Jeżeli chodzi o te przeglądy roczne, to jak to jest? Jeżeli są jakieś zalecenia w protokole pokontrolnym to one muszą być wypełnione, czy tylko mogą? I jaki jest na to czas? Przypuśćmy że usterki nie zagrażają życiu an zdrowiu mieszkańców.
usterki należy zlikwidować/usunąć niezwłocznie, po uzyskaniu wiedzy, że takie występują. O usunięciu ich, należy powiadomić niezwłocznie Zarząd WM / Administratora , może być mailem ...
Postępowanie administracyjne to często skuteczna droga do wyegzekwowania praw. Organ jednak może nakazać usunięcie usterek wspólnocie mieszkaniowej jako zarządcy obiektu. Ale być może wtedy właściciele lepiej się zorganizują.
Najbardziej kosztowna wydaje mi się konieczność przebudowy kominów wentylacyjnych, zbudowanych z cegły klinkierowej dziurawki co jest niezgodne z normą PN EN 771-1. Jeżeli budynek objęty jest rękojmią, to jak rozumiem koszt tej przebudowy powinien ponieść deweloper. Niestety nie kwapi się do tego, stąd moje pytanie na początku wątku.
To może jeszcze inaczej sformułuję moje pytanie: czy zalecenia z protokołu po przeglądzie są wystarczającym bodźcem dla dewelopera do wykonania napraw, czy mieszkańcy powinni wystąpić z pismem wzywającym dewelopera do naprawy z tytułu rękojmi? Czy deweloper może grać na zwłokę przez 3 lata nie wykonując napraw, bo tyle zostało nam jeszcze czasu rękojmi?
Oprócz tych kominów mamy ogólnie spartaczoną wentylację mechaniczną w naszych blokach, która w zasadzie nie działa tylko hałasuje. Z tym deweloper też nie ma ochoty sobie poradzić, mimo oddzielnych zaleceń z przeglądu wentylacji.
Zgadzam się z Azygnerskim - najpierw pismo do dewelopera z pytaniami i info o zaleceniach z przeglądu.
Tak
Co do pism, to rzeczywiście tylko w ten sposób udało mi się cokolwiek wskórać, chodziło o montaż anten satelitarnych zgodnie z nowymi przepisami. Dopiero ich wyłuszczenie na piśmie podziałało.
Teraz rzeczywiście warto byłoby wysłać pismo z pytaniem, tak jak piszecie.
Jest jeszcze taki szczegół "współpracy" z deweloperem. Na wszelkie pisma polecone, odpowiada mailem do mnie. Ja sobie tego nie życzę, bo chcę mieć odpowiedź na piśmie. Czy on może tak robić? I co zrobić, żeby odpowiadał w formie pisma na papierze a nie elektronicznie?