RODO a monitoring wspólnoty
silktree
Użytkownik
Mamy na terenie wspólnoty zamontowane kamery, w związku z wprowadzeniem RODO zaczęły się pytania kilku mieszkańców dot. legalnego monitorowania budynków, ponieważ w przypadku zapisu na nośnikach danych, wiąże się to z przetwarzaniem danych osobowych.
Czy Wspólnota, w świetle nowych przepisów, może liczyć się z możliwością wniesienia sprzeciwu przez osoby, których dane są przetwarzane.
Czy Wspólnota, w świetle nowych przepisów, może liczyć się z możliwością wniesienia sprzeciwu przez osoby, których dane są przetwarzane.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
- RODO,
- kodeks pracy.
- ustawa z dnia 10.05.2018 r. o ochronie danych osobowych.
W dużym skrócie:
a) Podstawą prawną takiego przetwarzania danych osobowych jest prawnie uzasadniony interes Administratora (art. 6 ust. 1 lit. f RODO w zw. z art. 22’2 kodeksu pracy);
b) Obowiązki Wspólnoty związane z monitoringiem to:
- opracowanie i przyjęcie Regulaminu Monitoringu (obejmuje m.in. zasady stosowania, cele, zakres przetwarzania i udostępniania danych, dostępność itp.),
- obwieszczenie o stosowaniu monitoringu (może być np. 'w gablotce') - komunikat zgodny z art.12-13 RODO,
- uwzględnienie monitoringu w dokumentacji dot. ochrony danych osobowych (zwłaszcza Rejestrze Czynności Przetwarzania),
- stosowanie się do bezwzględnych przepisów w tym zakresie (np. przechowywanie nagrań do 3 miesięcy /są wyjątki/; zakaz stosowania monitoringu w łazienkach, szatniach itp.),
- w przypadku zlecenia firmie zewnętrznej (np. ochroniarskiej) usługi monitorowania nagrań w czasie rzeczywistym - konieczne jest zawarcie z nią umowy powierzenia przetwarzania danych osobowych; podobnie z firmą serwisującą sprzęt mającą dostęp do nagrań.
czy tabliczki wiszące od kilku lat na częściach wspólnych "teren monitorowany " nie wystarczą ?
a z jakiego to punktu ustawy o RODO wynika ?
Tabliczki muszą być, ale niezależnie powinien być komunikat, wynika to z art. 22'2 § 10 Kodeksu Pracy.
Nie wynika z RODO, tylko z 22'2 § 6 Kodeksu Pracy.
Nie chcę wdawać się tu w szczegółowe rozważania ale skracając swój tok myślowy - ja przyjmuję że każda Wspólnota zatrudnia albo potencjalnie może zatrudniać pracowników. Jeśli zatrudnia pierwszego z nich - znajduje do niej zastosowanie Kodeks Pracy i ww. przepisy.
Lepiej zatem stosować je od razu, bo te dwie dodatkowe rzeczy (Regulamin monitoringu + obwieszczenie) i tak są przydatne pod kątem wykonywania obowiązków z RODO. Posiadanie regulaminu monitoringu nawet jak wspólnota nie zatrudnia pracowników w mojej ocenie jest dobrym rozwiązaniem, elementy zawarte w regulaminie monitoringu i tak bowiem powinny być uwzględnione w dokumentacji wewnętrznej dot. danych osobowych Wspólnoty. Wspólnota bowiem niezależnie od regulacji KP powinna mieć jasno przyjęte zasady monitoringu (chociażby kilka kluczowych aspektów takich jak okres przechowywania nagrań, kto ma dostęp itp.). Jestem pewien że w razie kontroli, organ zapyta o zasady stosowania monitoringu - z punktu widzenia zasady rozliczalności wynikającej z RODO - jakiś dokument będzie trzeba pokazać, chociażby elektroniczny.
jak juz to zatrudnia firmy które przysyłają swoich pracowników .
Wspólnoty w większości nie są pracodawcami ...
Co to ma wspólnego ze Wspólnotą Mieszkaniową?
zasady funkcjonowania monitoringu na częściach wspólny są opisane w Regulaminie Wspólnoty, od kilku lat . Po co więc tworzyć jakiś nowy-odrębny regulamin ?
jak ty sobie wyobrażasz kontrole wspólnoty ? np.: Zasoby mieszkaniowe w jednym mieście , Zarząd wirtualny siedzi za granicą, administrator w innym mieście
Przy zatrudnieniu 1 pracownika Wspólnota złapie się na przepisy KP. Nawet jak tego nie zrobi - te najnowsze regulacje są świetnym wyznacznikiem dla przestrzegania RODO pod kątem potencjalnej kontroli ze strony GIODO (UODO). Jestem pewien że będą stosowane jako modelowe także przez podmioty działające na pograniczu bycia pracodawcą - fundacje, stowarzyszenia, wspólnoty. To już się dzieje.
To prawda, ale stanowisko mam j/w.
Jeśli są prawidłowo opisane w regulaminie wspólnoty to jak najbardziej nie ma potrzeby tworzenia nowego osobnego dokumentu na siłę! Pytanie jaki jest zakres tej regulacji, czy ogranicza się do stwierdzenia że jest X kamer, czy też z regulaminu wynika to co powinno wynikać (cele, zakres, sposób zastosowania, czas przechowywania nagrań itp.)
Nawet jak zarząd będzie na Filipinach, nieruchomość na Pomorzu a administrator w Beskidach to nie umożliwia organowi zrobienia kontroli. Rachunek prawdopodobieństwa kontroli to zupełnie inny temat. Ponieważ praktycznie każda większa Wspólnota ma swojego "pieniacza" dla którego nowe uprawnienia z RODO to będzie "woda na młyn" - szansa kontroli we wspólnotach po donosie wcale nie jest taka mała jakby się mogło wydawać (to moja subiektywna ocena). Organ Kontrolujący ma też prawo żądać wyjaśnień i dokumentów korespondencyjnie.
Z mojej strony to by było na tyle.