kłopot z zarządem ulic i mostów

dade

Miejski zarząd ulic i mostów realizuje zadanie wyznaczenia trasy rowerowej.Związku z tym oczekuje zgody na udostępnienie terenu na cele budowlane, wiąże się to z przesunięciem wiaty przystankowej i zajęcia części mojej działki.Nie wspominają o rekompensacie.Ton tego pisma przypomina stare czasy.
Jestem członkiem wspólnoty mieszkaniowej i nie rozumiem dlaczego tylko do mnie Miejski Zarząd Ulic i Mostów wystosował to pismo.
Nie chcę oddawać ziemi, ale jak mam się przed tym bronić. Co radzicie?

owner

Odpisz grzecznie i stanowczo, że grunt jest prywatną własnością właścicieli lokali (albo jest w wieczystym użytkowaniu?) i nie zamierzasz wyrazić zgody na odstąpienie gruntu. Wymaga to podziału nieruchomości i sprzedaży części działki. Na sprzedaż muszą wyrazić zgodę wszyscy współwłaściciele (a więc i Ty). Brak zgody któregokolwiek ze współwłaścicieli wymaga albo uruchomienia procedury wywłaszczenia (z powodu ścieżki rowerowej to raczej wątpliwe), albo skierowania wniosku do sądu przez któregoś ze współwłaścicieli.

Czy gmina jest właścicielem Waszego gruntu lub ma w nim udział?

dade

Gmina nie jest właścicielem i ma udziałów.Jestem w wieczystym użytkowaniu.Na terenie tej działki jest zatoka autobusowa ( komunikacja miejska )i wiata przystankowa.Urząd Miasta płaci czynsz za przystanek.Teraz chcą wejść głębiej z wiatą i planowaną ścieżką rowerową.

Kuba

Rzeczpospolita: Gazeta prawa i podatków
W czasie poszerzenia drogi lub budowy nowej szkoły każdy może zostać przymusowo pozbawiony działki lub budynku służącego takim celom. Inwestor musi się jednak ściśle trzymać przepisów, a byłemu właścicielowi należy się odszkodowanie.
Wywłaszczenia z nieruchomości możne dokonać tylko samorząd terytorialny lub Skarbu Państwa i to wyłącznie na cele publiczne. Ich listę zawiera art. 6 ustawy o gospodarce nieruchomościami (ustawa). Przed rozpoczęciem postępowania wywłaszczeniowego starosta powinien przeprowadzić rokowania z właścicielem. Jeżeli strony się dogadają co do odszkodowania – nie ma potrzeby wywłaszczania.

Zarządca

[cite] dade:[/cite]ostępnienie terenu na cele budowlane, wiąże się to z przesunięciem wiaty przystankowej i zajęcia części mojej działki.Nie wspominają o rekompensacie.Ton tego pisma przypomina stare czasy.
Jestem członkiem wspólnoty mieszkaniowej i nie rozumiem dlaczego tylko do mnie Miejski Zarząd Ulic i Mostów wystosował to pismo.
Nie chcę oddawać ziemi, ale jak mam się przed tym bronić. Co radzicie?

Tak, jak już napisał Kuba - odszkodowanie jest należne z mocy samego prawa. Pismo powinien otrzymać każdy współwłaściciel działki gruntu, wspólnota nie jest tutaj stroną, choć należy ją powiadomić.