Ogrzewanie z kotłowni

Sraska123Sraska123 Użytkownik
edytowano lipca 2018 w Wolne tematy
Witam wszystkich. Mieszkam w pięknym miejscu i we wspaniałej wspólnocie. Ostatnio (ponieważ mamy ten komfort posiadania kotłowni obok bloku) nie mieliśmy przez tydzień ciepłej wody. Gdy sąsiad zadzwonił do jednego członka zarządu (który pełni również funkcję konserwatora) z pytaniem, dlaczego nie ma ciepłej wody? W odpowiedzi usłyszał u mnie jest (cud? U wszystkich w tym czasie leciała zimna bądź letniawa) nie wiem, sprawdzę, ale radzę dzwonić do palacza ja nie mam nic z tym wspólnego. W ostateczności zbity z tropu konserwator i sąsiad poszli do kotłowni co się okazało, kominy w kotłowni były nie wyczyszczone a węgiel odrzucony do odpadów ledwo zetlony. Dziwne rzeczy się dzieją. Potem wyślę jak wyglądać będzie rozliczenie wody za ten kwartał, bo owy tydzień bez ciepłej wody, na pewno nie będzie uwzględniony. A płacimy za Kubik ciepłej wody już 45 złotych. Pozdrawiam

Komentarze

  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lipca 2018
    [cite]Sraska123[/cite] W ostateczności zbity z tropu konserwator i sąsiad poszli do kotłowni co się okazało, kominy w kotłowni były nie wyczyszczone a węgiel odrzucony do odpadów ledwo zetlony.
    Na forum tego tematu nie rozwiążą. To wynika raczej z braku wykonywania czynności przez Zarząd WM oraz palacza.
    [cite]Sraska123[/cite] Dziwne rzeczy się dzieją.
    Potem wyślę jak wyglądać będzie rozliczenie wody za ten kwartał, bo owy tydzień bez ciepłej wody, na pewno nie będzie uwzględniony.
    Co do rozliczenia kosztów CW , to taka sytuacja winna być opisana w regulaminie rozliczania mediów, jaki Wspólnota winna mieć/podstawa prawna art. 45a Prawa Energetycznego/ , jak go nie ma, to będzie "wolna amerykanka".
    Uważam, że jak zawinił palacz, to powinien za to zapłacić obniżeniem wynagrodzenia za ten tydzień. A właściciele dostać upust "za tydzień bez C.W ", ale... "awarie" się zdarzają i za nie płacą właściciele lokali.
    [cite]Sraska123[/cite] A płacimy za kubik [m3]ciepłej wody już 45 złotych.
    z tą stawką to ktoś przeholował :bigsmile:, jak dla mnie jest to stawka "zaporowa".

    Czy to jest stawka koszt ZW + podgrzanie czy tylko samo podgrzanie?
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    Sraska123Sraska123 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To jest koszt zimnej wody ze ściekami, podgrzanie i opłata palacza. Ponadto co miesiąc w zaliczkach opłacamy koszty opałów przez cały rok, bo mamy wodę z kotłowni, więc w sezonie poza ogrzewaniem też płacimy opał no i eksploatację. W sumie blok liczy 28 mieszkań mieści się w środku wsi, a miesięczne zaliczki wynoszą 720 zł. A to i tak każdy dopłaca bo zużywa się więcej zimnej wody.kubik zimnej wody mamy po 18 złotych. Tak więc czuje się jak na w drogiej dzielnicy, bo mama w centrum miasta ma Kubik zimnej wody za 12 zlotych:)
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Sraska123:[/cite] A to i tak każdy dopłaca bo zużywa się więcej zimnej wody.kubik zimnej wody mamy po 18 złotych.
    To należy zmienić normy służące do naliczenia zaliczek , urealnić je do wartości wynikających ze średniego zużycia z trzech ostatnich lat . Każdy właściciel powinien złożyć stosowne oświadczenie/pismo do Administratora.

    [cite] Sraska123:[/cite]kubik zimnej wody mamy po 18 złotych.
    Tak więc czuje się jak na w drogiej dzielnicy, bo mama w centrum miasta ma Kubik zimnej wody za 12 zlotych :bigsmile:
    bo pewnie koszt uchybów jest wrzucony do stawki rozliczeniowej za wodę
    Uchyb to różnica miedzy kosztami jakie poniosła Wspólnota płaca dostawcy, a kosztami rozliczeń wynikających z wewnętrznego rozliczenia ZW , tak aby rozliczenie wyszło na "0".
    Uważam, że tak nie wolno robić, bo koszt uchybu jest kosztem czesci wspólnych, a te są rozliczane wg udziału (%) a nie wg m3
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.