Jak uniknąć wspólnoty mieszkaniowej.
ikablue
Użytkownik
:cry::cry:Witam
Czy jest jakaś możliwość uniknięcia wspólnoty mieszkaniowej? Zamieszkujemy w domach jednorodzinnych w zabudowie szeregowej, tak jest to określone w akcie notarialnym, domów jest 5 po dwa lokale mieszkaniowe w segmencie, łącznie 10 lokali. Przez 4-5 lat nikt nie tworzył ani nie rozwijał kwestii wspólnoty mieszkaniowej, która ponoć sama się utworzyła. Nagle ktoś nowy się wprowadził za wszelką cenę chce wspólnoty. Znacząca większość nie chce żadnych składek, zarządców i innych rzeczy. Każdy swoje prace remontowe i inne załatwia we własnym zakresie. Bak części wspólnych typu klatka schodowa, prąd czy inne rzeczy. Jedyną częścią wspólną jest kawałek pasa zieleni przy parkingu. Czy istnieje jakaś możliwość uniknięcia zakładania wspólnoty? Czy jeżeli nikt nie wystąpi do sądu o jakiegoś zarządce to możemy funkcjonować bez rejestrowania formalności.?:cry:
Czy jest jakaś możliwość uniknięcia wspólnoty mieszkaniowej? Zamieszkujemy w domach jednorodzinnych w zabudowie szeregowej, tak jest to określone w akcie notarialnym, domów jest 5 po dwa lokale mieszkaniowe w segmencie, łącznie 10 lokali. Przez 4-5 lat nikt nie tworzył ani nie rozwijał kwestii wspólnoty mieszkaniowej, która ponoć sama się utworzyła. Nagle ktoś nowy się wprowadził za wszelką cenę chce wspólnoty. Znacząca większość nie chce żadnych składek, zarządców i innych rzeczy. Każdy swoje prace remontowe i inne załatwia we własnym zakresie. Bak części wspólnych typu klatka schodowa, prąd czy inne rzeczy. Jedyną częścią wspólną jest kawałek pasa zieleni przy parkingu. Czy istnieje jakaś możliwość uniknięcia zakładania wspólnoty? Czy jeżeli nikt nie wystąpi do sądu o jakiegoś zarządce to możemy funkcjonować bez rejestrowania formalności.?:cry:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
jasne ze możecie , ale ...do czasu
A kanalizacja (piony) w każdym z tych domów jest osobna dla tych dwóch lokali? Nawet jeśli jest osobna to rury tego górnego lokalu przechodzą przez ten dolny.
Wtedy to może być różnie ...
ikablue: "Ogrodzenia każdy ma swoje." Czy na pewno przy granicy każdej działki są dwa płoty? Jeden na moim, a drugi na twoim? Na pewno jest jeden na granicy, więc ...?