Zajęcie częsci wspólnej bez zgody
maciej89kielce
Użytkownik
Witam,
Od momentu wprowadzenia się nowego sąsiada wraz z rodziną, cała kamienica ma problem związany z nielegalnym zajęciem części wspólnej (strychów) przez nowych właścicieli oraz przekształceniu jej na cele użytkowe. Chciałbym dodać, iż jest to rodzina z którą mieszkańcy nie są w stanie się dogadać. Często jesteśmy atakowani (wyzywani od najgorszych).
Sprawa dotyczy zajęcia części strychu i przekształcenie go z poddasza nieużytkowego w poddasze użytkowe (łazienka + kuchnia). Została wykonana nowa instalacja sanitarna, elektryczna i gazowa. Stropy zostały dodatkowo obciążone poprzez wykonanie wylewek na stropie drewnianym oraz montaż okna połaciowego w miejscu nieprzeznaczonym. Proszę o pomoc jakie kroki mógłbym poczynić w celu przywrócenia przez mieszkańca poddasza do stanu wcześniejszego. Sąsiad jest właścicielem lokalu mieszkalnego o powierzchni około 55m2 i posiada udział 1/6 w części wspólnej nieruchomości. Aktualna powierzchnia mieszkania zwiekszona zostałą o wspólny strych o powierzchni około 35m2. Właściciel mieszkania śmieje się wszystkim mieszkańcom w twarz bo jest pewny na 100%, że nie jesteśmy w stanie mu nic zrobić. Dodatkowo został zajęty garaż (część wspólna) około 10m2, piwnica 5m2 oraz postawiona została przyczepka na terenie zielonym (trwanik) bez zgody innych współwłaścicieli. Według prawnika jest to sprawa bardzo skomplikowana. Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego nie interweniuje na zgłoszenie o dokonaniu samowoli budowlanej.
Przesyłam link przedstawiający rzut poddasza: https://www.fotosik.pl/zdjecie/3403577877de9423
Od momentu wprowadzenia się nowego sąsiada wraz z rodziną, cała kamienica ma problem związany z nielegalnym zajęciem części wspólnej (strychów) przez nowych właścicieli oraz przekształceniu jej na cele użytkowe. Chciałbym dodać, iż jest to rodzina z którą mieszkańcy nie są w stanie się dogadać. Często jesteśmy atakowani (wyzywani od najgorszych).
Sprawa dotyczy zajęcia części strychu i przekształcenie go z poddasza nieużytkowego w poddasze użytkowe (łazienka + kuchnia). Została wykonana nowa instalacja sanitarna, elektryczna i gazowa. Stropy zostały dodatkowo obciążone poprzez wykonanie wylewek na stropie drewnianym oraz montaż okna połaciowego w miejscu nieprzeznaczonym. Proszę o pomoc jakie kroki mógłbym poczynić w celu przywrócenia przez mieszkańca poddasza do stanu wcześniejszego. Sąsiad jest właścicielem lokalu mieszkalnego o powierzchni około 55m2 i posiada udział 1/6 w części wspólnej nieruchomości. Aktualna powierzchnia mieszkania zwiekszona zostałą o wspólny strych o powierzchni około 35m2. Właściciel mieszkania śmieje się wszystkim mieszkańcom w twarz bo jest pewny na 100%, że nie jesteśmy w stanie mu nic zrobić. Dodatkowo został zajęty garaż (część wspólna) około 10m2, piwnica 5m2 oraz postawiona została przyczepka na terenie zielonym (trwanik) bez zgody innych współwłaścicieli. Według prawnika jest to sprawa bardzo skomplikowana. Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego nie interweniuje na zgłoszenie o dokonaniu samowoli budowlanej.
Przesyłam link przedstawiający rzut poddasza: https://www.fotosik.pl/zdjecie/3403577877de9423
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
dodatkowo wysłałbym mu notę za "bezumowne zajęcie części wspólnych " z odpowiednią kwotą .
Jak zalega za 3 m-c ; sprawa do sądu ... wreszcie ktoś musiałby zareagować .
Bo nie bardzo wiem, w czym to zajęcie strychu wam przeszkadza.
Może lepiej skupić się na sprawdzeniu, czy nie grozi wam katastrofa budowlana.
tak więc stropy i inne obciążenia powinny mieć "podkładkę", projekt budowlany i inne formalności.
Ile lokali jest w waszej wspólnocie?
Jeżeli sąsiad nie dopełnił formalności związanych z przebudową - dopuścił się tym samym samowoli budowlanej. Za samowolę należałoby uznać montaż okna - o ile wiąże się to wykuciem, powiększeniem lub pomniejszeniem otworu okiennego, również i wylewka na stropach, jak i ingerencja w instalacje.
Dlaczego Powiatowy Inspektorat nie reaguje? Czy rzeczywiście nastąpiło zgłoszenie, czy na piśmie, czy jest potwierdzenie nadania?
Moim zdaniem, o ile okoliczności przedstawione w tej sprawie opierają się na prawdzie, sprawa nie jest bardzo skomplikowana. Sąsiad zajął bez zgody pozostałych właścicieli część wspólną nieruchomość i korzysta z niej bez zgody pozostałych.
W takiej sytuacji wspólnocie przysługuje roszczenie o wynagrodzenie za wyłączne korzystanie - o ile rzeczywiście tej zgody nie było.
Jeżeli zamierzacie Państwo uzyskać dostęp do nieruchomości wspólnej - należy złożyć wniosek do sądu o dopuszczenie do współposiadania.
Odnośnie wymiany okien:
"Wymiana okien i drzwi nie wymaga żadnych zgłoszeń ani pozwoleń, o ile nie wiąże się z ingerencją w budynek polegającą na zmianie kształtu lub wielkości otworów wynika z interpretacji prawnej Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego. W takim przypadku nie mamy do czynienia z remontem w rozumieniu art. 3 pkt 8 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane (Dz. U. z2006r. Nr 156, poz. 1118 z późn. zm.), lecz jest to zwykłe użytkowanie rzeczy, wynikające z prawa własności. Inaczej należy natomiast zakwalifikować zmianę wielkości otworów drzwiowych i okiennych, w tym ich zabudowę – wtedy w zależności od zakresu tych robót konieczne może być zgłoszenie a nawet uzyskanie pozwolenia na budowę."
Więcej na ten temat w artykule: "Wymiana okien i drzwi - kiedy potrzebne są zezwolenia"
na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny:
http://www.zarzadca.pl/komentarze/2507-wymiana-okien-i-drzwi-kiedy-potrzebne-sa-zezwolenia
Wynagrodzenie za korzystanie bez zgody współwłaścicieli:
"W uchwale z dnia 19 marca 2013 r. Sąd Najwyższy w siedmioosobowym składzie (sygn. akt: III CZP 88/12) orzekł, że współwłaściciel może domagać się od pozostałych współwłaścicieli, korzystających z rzeczy wspólnej z naruszeniem art. 206 k.c. w sposób wyłączający jego współposiadanie. Podstawę prawną wynagrodzenia za korzystanie z tej rzeczy stanowi art. 224 § 2 lub art. 225 k.c."
Więcej na ten temat w artykule: "Wynagrodzenie za wyłączne korzystanie z nieruchomości wspólnej"
Artykuł na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny:
http://www.zarzadca.pl/komentarze/1951-wynagrodzenie-za-wylaczne-korzystanie-z-nieruchomosci-wspolnej
Czy tylko w ten sposób można ułatwiać sobie życie, że albo będę się piekł jak Rozalka, albo więcej wydawał na bieżące potrzeby? Dodam, ze ciekawy jestem co zrobi Zarząd, gdy go wybierzemy (tymczasowy Zarządca nie widzi!), bo już co najmniej jeden współwłaściciel zamontował rolety. Więc jak to, on może, a ja nie mogę, bo moje drzwi balkonowe są (od południa) wysoko i widać je z ulicy (z zewnątrz budynku), a jego na parterze (od zachodu) i od "podwórka"? Ciekawy jestem Państwa opinii, która może zdeterminować moje zachowanie, a nie chciałbym robić czegoś wbrew prawu.