plac zabaw
inneov82
Użytkownik
Na wniosek 21 % właścicieli, w systemie elektronicznego głosowania każdy z mieszkańców dostał do przegłosowania uchwałę .Uchwała ta dotyczy korzystania z placu zabaw i jego współfinansowania przez prywaciarza wynajmującego lokal usługowy na naszym osiedlu. Treść uchwały brzmiała Wspólnota mieszkaniowa postanawia wyrazić zgodę na korzystanie z placu zabaw usytuowanego w części ogrodu w wariantach godzinowych (do wyboru*):A) 9:30-12:00 z wyjątkiem sobót, niedzieli świąt;B) 9:30-12:00 oraz 14:00 –16:00 z wyjątkiem sobót, niedzieli świąt;UWAGA: Oddając głos należy wybrać tylko jeden wariant(A lub B
Zbulwersowani uchwała poddaną do głosowania 2 panie z zarządu(dodam,że 3 członkiem jest pan deweloper ,który jest twórcą owej uchwały i właścicielem 4 lokali usługowych na osiedlu) wspólnoty zebrały 18 podpisów przeciwko uchwalę, bo niby jaki mielibyśmy mieć zysk z biegających dzieciaków na naszym terenie. Chce zaznaczyć placyk miałby powstać na części wspólnej nieprzypisanej aktem notarialnym do wynajmowanego lokalu. Wielokrotnie zgłaszano, podczas zbierania podpisów, że decyzja została już podjęta przez Zarząd i wypada podpisać się pod przyjętymi wariantami A lub B. Podkreślamy, że Zarząd nie podjął takiej decyzji, jedynie p. deweloper, członek zarządu, zadecydował samodzielnie, nie biorąc pod uwagę głosu pozostałych członków zarządu oraz interesu mieszkańców, w tym właścicieli gruntu, na którym planowany jest plac zabaw dla najemcy lokalu (również należącego do p.dewelopera). W moim odczuciu Przedstawiona uchwała ma również błędy, co dyskwalifikuje zapisy pod względem jakościowym i ilościowym:
informacja o tym, że można zakreślić jedną odpowiedź: A lub B jest niejednoznaczna np. zakreślając przeciw w A, nie można zakreślić przeciw w B – co oznacza, że zgadzam się z B.
brak przedstawienia wariantu C, pozwalającego na wyrażenie niezgody względem obu powyższych wariantów.
Jest to manipulacja odnośnie zbierania głosów mieszkańców.
dodatkowo, w akcie notarialnym mamy zagwarantowane ,że najemcy nie moga korzystać z placu zabaw, klatek schodowych. A sam plac zabaw miałby być wybudowany tuż pod oknami naszych mieszkań z brakiem zachowania 10 m odstępu co wyczytałam w rozporządzeniu ministra infrastruktury. Działka jest naprawdę wąska i nie ma możliwości żeby przepisy były zachowane. Czy prawo w takiej sytuacji stoi po naszej stronie. Czy deweloper może pomimo sprzeciwu 18 mieszkańców, na 24 lokale na osiedlu posunąc się do takiego kroku.?
Zbulwersowani uchwała poddaną do głosowania 2 panie z zarządu(dodam,że 3 członkiem jest pan deweloper ,który jest twórcą owej uchwały i właścicielem 4 lokali usługowych na osiedlu) wspólnoty zebrały 18 podpisów przeciwko uchwalę, bo niby jaki mielibyśmy mieć zysk z biegających dzieciaków na naszym terenie. Chce zaznaczyć placyk miałby powstać na części wspólnej nieprzypisanej aktem notarialnym do wynajmowanego lokalu. Wielokrotnie zgłaszano, podczas zbierania podpisów, że decyzja została już podjęta przez Zarząd i wypada podpisać się pod przyjętymi wariantami A lub B. Podkreślamy, że Zarząd nie podjął takiej decyzji, jedynie p. deweloper, członek zarządu, zadecydował samodzielnie, nie biorąc pod uwagę głosu pozostałych członków zarządu oraz interesu mieszkańców, w tym właścicieli gruntu, na którym planowany jest plac zabaw dla najemcy lokalu (również należącego do p.dewelopera). W moim odczuciu Przedstawiona uchwała ma również błędy, co dyskwalifikuje zapisy pod względem jakościowym i ilościowym:
informacja o tym, że można zakreślić jedną odpowiedź: A lub B jest niejednoznaczna np. zakreślając przeciw w A, nie można zakreślić przeciw w B – co oznacza, że zgadzam się z B.
brak przedstawienia wariantu C, pozwalającego na wyrażenie niezgody względem obu powyższych wariantów.
Jest to manipulacja odnośnie zbierania głosów mieszkańców.
dodatkowo, w akcie notarialnym mamy zagwarantowane ,że najemcy nie moga korzystać z placu zabaw, klatek schodowych. A sam plac zabaw miałby być wybudowany tuż pod oknami naszych mieszkań z brakiem zachowania 10 m odstępu co wyczytałam w rozporządzeniu ministra infrastruktury. Działka jest naprawdę wąska i nie ma możliwości żeby przepisy były zachowane. Czy prawo w takiej sytuacji stoi po naszej stronie. Czy deweloper może pomimo sprzeciwu 18 mieszkańców, na 24 lokale na osiedlu posunąc się do takiego kroku.?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Uważam, że powinny być dwie odrębne uchwały: jedna dla wariantu A ; druga dla wariant B , dla mnie to oznacza, że musicie głosować między "złem" i ... "złem", czyli ktoś bezprawnie zadecydował za Właścicieli lokali i najemca ten plac dostanie w użytkowanie. :bigsmile:
Właściciele lokali mogą obarczyć właściciela lokalu (tutaj developera) wyższymi opłatami zaliczek, czy umową z najemcą za dzierżawę w godzinach, jaki on potrzebuje.
we wspólnocie głosuje się udziałami. Poczytaj ustawę o własności lokali, bo tam są zapisane obowiązki właścicieli lokali i ich prawa.