działalność gospodarcza w części wspólnej
ona_06
Użytkownik
Moja wspólnota liczy 32 lokale, są jeszcze 4 lokale komunalne. mamy 3-osobowy zarząd i zarządcę. działają nie licząc się z nikim. Nie ma jak ich odwołać ,bo nie informują o wszystkim, połowa mieszkań wynajęta, nie ma kontaktu z właścicielem, reszta starzy ludzie, podatni na kłamstwa zarządu. w taki sposób podjęto na początku roku uchwałę o przygotowaniu pomieszczenia wspólnego suszarni do wynajmu. W zeszłym m-cu pojawiła się kartka, że należy składać oferty. Nie było podane jak, gdzie, jakie warunki, kartka po jednym dniu zniknęła. dziś wieczorem przyszli do tego pomieszczenia; członek zarządu z jakimś robotnikiem i omawiali co wyburzyć, gdzie rozstawić jakieś urządzenia itp. Okazuje się, że Pani członek zarządu wynajmuje to pomieszczenie wspólne wspólnoty i chce sobie tam zrobić pracownię krawiecką. Jest to nad moją głową, nikt mnie nie pytał o zdanie. Pomieszczenie nie ma doprowadzonych mediów, nie jest wygłuszone, nie ma zrobionej podłogi. Ja nie chcę mieć pracowni nad głową. Nikt z lokatorów nie wie co się dzieje i jakim prawem zarząd sobie tak robi. Co mogę zrobić?
Aga
Aga
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Samoistne działanie Zarządu WM jest sprzeczne z art. 22 pkt. 3 podp. 4 ustawy o własności lokali
Art. 22. 3. Czynnościami przekraczającymi zakres zwykłego zarządu są w szczególności:
1) ustalenie wynagrodzenia zarządu lub zarządcy nieruchomości wspólnej;
2) przyjęcie rocznego planu gospodarczego;
3) ustalenie wysokości opłat na pokrycie kosztów zarządu;
4) zmiana przeznaczenia części nieruchomości wspólnej;
5) udzielenie zgody na nadbudowę lub przebudowę nieruchomości wspólnej, na ustanowienie odrębnej własności lokalu powstałego w następstwie nadbudowy lub przebudowy i rozporządzenie tym lokalem oraz na zmianę wysokości udziałów w następstwie powstania odrębnej własności lokalu nadbudowanego lub przebudowanego;
5a) udzielenie zgody na zmianę wysokości udziałów we współwłasności nieruchomości wspólnej;
6) dokonanie podziału nieruchomości wspólnej;
6a) nabycie nieruchomości;
7) wytoczenie powództwa, o którym mowa w art. 16;
8) ustalenie, w wypadkach nieuregulowanych przepisami, części kosztów związanych z eksploatacją urządzeń lub części budynku służących zarówno do użytku poszczególnych właścicieli lokali, jak i do wspólnego użytku właścicieli co najmniej dwóch lokali, które zaliczane będą do kosztów zarządu nieruchomością wspólną;
9) udzielenie zgody na podział nieruchomości gruntowej zabudowanej więcej niż jednym budynkiem mieszkalnym i związane z tym zmiany udziałów w nieruchomości wspólnej oraz ustalenie wysokości udziałów w nowo powstałych, odrębnych nieruchomościach wspólnych;
10) określenie zakresu i sposobu prowadzenia przez zarząd lub zarządcę, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1, ewidencji pozaksięgowej kosztów zarządu nieruchomością wspólną, zaliczek uiszczanych na pokrycie tych kosztów, a także rozliczeń z innych tytułów na rzecz nieruchomości wspólnej.
Powyższe ustalenia pozwolą ocenić czy istnieją podstawy do zaskarzenia uchwały.
Odnośnie urządzenia lokalu nad mieszkaniem, to moim zdaniem właściciel lokal uw budynku wielorodzinnym winien liczyć się z takim konsekwencjami, jak sąsiedztwo.
Zmiana obecnej sytuacji wymagałaby dotarcia do właścicieli i przekonania ich do swoich racji - pytanie czy oni je uznają za słuszne.
Odnośnie urządzenia lokalu na ostatniej kondygnacji - czy w budynku jest winda? Jeżeli nie, to ile jest pięter?
Nowy doklejony: 13.11.18 17:10
W uzupełnieniu:
prawidłowo sporządzona uchwała dotyczaca najmu powinna zawierać zgodę na wynajem i pełnomocnictwo dla zarządu do zawarcia umowy. Należy określic w jej treści cenę oraz osobę, której wspólnota to pomieszczenie wynajmie.
to nie ma znaczenia do ilu dojdzie , muszą zebrać pond 50% głosów liczonych udziałami za jej przyjęciem .
Ważnym jest fakt czy wszyscy właściciele lokali zostali poinformowani o możliwości oddania głosu , przynajmniej tak wynika z wyroków Sądowych.
Jak uchwały są podejmowane w drodze mieszanej to treści uchwalonych uchwał winna trafić na piśmie do wszystkich właścicieli lokali. Właściciel może zaskarżyć uchwały ma na to 6 tyg.
Inna rzeczą jest od kiedy obowiązuje czyli od daty wysłania zawiadomienia o podjęciu jej / przesłaniu treści.
a to nieładnie . Ciebie powinna interesować data otrzymania treści podjętych uchwał. Od tej daty masz 6 tyg. na zaskarżenie uchwały.
to samo się tyczy lokali wyżej położonych. na pewno na poddaszu musi być wylana wylewka, nie może taki lokal funkcjonować na płycie konstrukcyjnej. są specjalne wełny wygłuszające extra pod takie wylewki. chodzi o to że są normu dopuszczalnego hałasu w mieszkaniu. jeżeli przekraczają to mogą biznes zwijać. ale jak i co to ci nadzór budowlany powinien bardziej nakreślić, ja już dawno się w tym nie łapie :/
Po raz ostatni (trzeci!) proszę KubaP o nie komentowanie moich postów!
-paragraf 1. Wydzielenie środków na przygotowanie i prowadzenie inwestycji:
pkt. od a do d; na temat wiaty śmietnikowej
pkt. e. docieplenie poddasza i stropu budynku
pkt. fwynajęcie pomieszczeń użytkowych na ostatnim piętrze celem pozyskania środków na obsługę bieżącą
Kwoty na poszczególne zadania zgodnie z konkursem ofert po wykonaniu przedmiarów
-paragraf 2. Integralną część uchwały stanowi załącznik z przeprowdzonego głosowania na zebraniu i w drodze indywidualnego zbierania głosów.
-paragraf 3. uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia.
liczba udziałów 100%
liczba udziałów/głosów za 58,01%
"-" przeciw 0%
"-" wstrzymujących się 0%
W podpisie:
zarząd; 2 na 3 osoby
pieczątka biura i podpis zarządcy (działalność została zakończona z 31.12.2017r, więc pieczątka jest nieważna. Obecnie działalność i biuro prowadzi żona, a były zarządca jest jej pełnomocnikiem)
Załącznika z podpisami nie widziałam, na moją prośbę o przyniesienie na spotkanie pokazano mi zdjęcie dokumentu w telefonie....
Oprócz tego jest już tylko umowa z wynajmującą lokal po suszarni (a gdzie zmiana przeznaczenia lokalu?), czyli Panią z zarządu.
Czy to wystarczy, do wynajmu? Czy nie potrzeba drugiej uchwały ze zgodą właścicieli na zmianę przeznaczenia lokalu, na rodzaj działalności mającej tam być, na remont pomieszczenia, doprowadzenie ciepła, na warunki; ile lat jakie koszty itp?
Dodam, że prosiłam o wycięcie rurki po co, za zapłatą oczywiście, który wystawał mi z podłogi (mieszkanie szczytowe). Zarządca bąkał, że potem może się od Pani coś poprowadzi kiedyś. Zaczęłam szukać firmy, naraz pojawił się specjalista od zarządcy, że wytnie ok. Pytam ile, potem. Położyłam sobie już nowe klepki to zarządca chce teraz poprowadzić ode mnie do tej wynajętej suszarni centralne. Ja się teraz nie zgadzam, to on mi wmawia, że będę musiała zapłacić 3 tysiące zł za wycięcie rurki i zamknięcie jej odpowietrznikiem w lokalu pode mną. Absurd, jak się żachnęłam, to mówi, że się pomylił i to tylko 1000 zł będzie. Oszust i naciągacz, dzwoni i mnie szantażuje, Jak nie dam pociągnąć rur to muszę płacić...
pieczątka ma drugorzędne znaczenie
A czy taka jedna uchwała starcza? Nic wiecej nie trzeba, konkretnych ustaleń?
Deweloper wykonał robotę dobrze - tak jak my sobie życzyliśmy. Inni tego nie robili i teraz klną na dewelopera (mając rację), ale mogli tego uniknąć! Chodziłem tam codziennie, żeby wiedzieli, że żadna fucha nie przejdzie. Mam mieszkanie na ostatniej kondygnacji. Łazienkę zaprojektowano pomiędzy dużym pokojem z aneksem kuchennym, a małą sypialnią. Zamieniłem pokój sypialny na kuchnię i zrezygnowałem z aneksu kuchennego w dużym pokoju. Projekt tego nie przewidywał, a jednak się dało, chociaż "fachowcy" upierali się, że tak nie wolno, bo tego projekt przewiduje, ma być zgodnie z projektem.
Tylko raz im powiedziałem, że projekt jest dla mnie, a nie ja dla projektu! Poza tym dyskutowałem z tym, któremu płaciłem, a nie z "fachowcem". I od tamtej pory miałem spokój z "fachowcami". Podpowiedziałem deweloperowi w jaki sposób odprowadzać opary kuchenne przez łazienkę do wyciągów zlokalizowanych zgodnie z projektem miedzy łazienką, a dużym pokojem (bez podwieszania rur w łazience), bo już zaczynał mi mówić, że to będzie problem. Urządzaniem mieszkania zajęła się żona, począwszy od wyszukiwania fachowców, a zatrudniła "fachowców" i teraz narzeka. Przedtem narzekała na mnie, że nie wierzę ludziom, że ciągle ich sprawdzam. Teraz zmieniła zdanie co do wiary w ludzi.
Nie mogę zrozumieć o co Pani chodzi w zdaniu "Tak starsi mają swoje zasady i na zasadzie jakiś sam tacy inni ufają.... a tacy ludzie wykorzystują to." Czy to jest akceptacja postawy ludzi z zasadami, czy raczej te ich zasady to są "jakieś tam..." czyli ubzdurane, niedzisiejsze, "moherowe"? I którzy ludzie których wykorzystują?
Pieczątka firmy zarządzającej na uchwałach właścicieli lokali w ogóle nie powinna być . Jak już ma być, jakaś pieczęć to tylko Wspólnoty i podpisy członków zarządu
Uchwała dotycząca wygospodarowania środków na przygotowanie pomieszczeń pod wynajem nie upoważnia zarządu wspólnoty mieszkaniowej do wynajęcia nieruchomości wspólnej.
Powinna być po pierwsze zgoda na wynajem, komu konkretnie jest udzielana i za jaką kwotę. W uchwale należy również zawrzeć pełnomocnictwo do zawarcia umowy.
Zarząd ma obowiązek udostępnić dokumenty do kontroli.
Odnośnie głosowania w trybie indywidualnego zbierania głosów - oddanie głosu należy umożliwić każdemu właścicielowi, np. przez umieszczenie informacji w skrzynkach pocztowych, za pośrednictwem poczty elektronicznej, doręczenie na adres zamieszkania, osobisty kontakt, kontakt telefoniczny.
Jeżeli zarząd ograniczy się wyłącznie do "zbierania" głosów od części właścicieli - to zgodnie z najnowszym orzecznictwem m.in. Sądu Najwyższego, taka uchwała jest wadliwa, o ile to w ogóle uchwała.
Mam jeszcze pytanie: czy mam prawo jako właściciel zrobić sobie ksero, bądź zdjęcie załącznika do uchwały z podpisami właścicieli?