Odśnieżanie posesji przez administratora.

pldiego

Witam Wszystkich
Powiedzcie mi proszę jak to jest z tym odśnieżaniem.
Dziś zgłaszany był problem administratorowi, że posesja nie jest odśnieżona w odpowiedzi usłyszałem że była ekipa o 4 rano i wystarczy...
Teraz jest tyle śniegu że nie da się przejść a jak administrator powiedział to tak uczynił.
Ekipy ani widu ani słychu...
Czy administrator może tłumaczyć się tak, że jak już był to już dziś nie będzie bo całego dnia nie spędzi na jednym budynku ??

KubaP

A co jest zapisane w umowie o utrzymaniu czystości o odśnieżaniu ?

W mojej WM jest zapis w umowie o utrzymaniu czystości na NW, że odśnieżone ciągi piesze mają być, po każdym opadzie śniegu,
w ciągu 4 godzin od jego zakończenia lub rozpoczęcie odśnieżania w 4 godzinie opadów ciągłych .

pldiego

a) odśnieżanie wyjść z klatek schodowych, zapewnienie w pierwszej kolejności ciągów pieszych a następnie dopiero odśnieżanie parkingów.
b) posypywanie ciągów komunikacyjny piaskiem lub piaskiem z solą
I tyle w sumie o śniegu reszta to o dachu oraz o codziennym zmywaniu podłogi.

A przypadkiem to nie prawo narzuca z góry a nie umowa ?

KubaP

[cite] pldiego:[/cite]a) odśnieżanie wyjść z klatek schodowych, zapewnienie w pierwszej kolejności ciągów pieszych a następnie dopiero odśnieżanie parkingów.
b) posypywanie ciągów komunikacyjny piaskiem lub piaskiem z solą
I tyle w sumie o śniegu reszta to o dachu oraz o codziennym zmywaniu podłogi.

A przypadkiem to nie prawo narzuca z góry a nie umowa ?

czyli nie masz zapisane KIEDY mają to zrobić, tylko co mają robić .. a kiedy to zrobią, to jest ich sprawa (wykonawcy)

A niby jakie prawo miałoby to regulować wg Ciebie ?

zapobiegają zanieczyszczaniu ulic, placów i terenów otwartych, w szczególności przez: zbieranie i pozbywanie się, z zastrzeżeniem art. 5 ust. 4, błota, śniegu,
lodu oraz innych zanieczyszczeń uprzątniętych z chodników przez właścicieli nieruchomości oraz odpadów zgromadzonych w przeznaczonych do tego celu pojemnikach ustawionych na chodniku;

uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości, przy czym za taki chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości; właściciel nieruchomości nie jest obowiązany do uprzątnięcia chodnika, na którym jest dopuszczony płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych;

to tyle z ustawy  z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach)

pldiego

Art. 61 Prawo budowlane, lub Art. 117 KW tym sie właśnie sugerowałem i tym artykułem i już sam nie wiem w sumie


http://www.nieruchomosci.egospodarka.pl/138396,Wspolnota-mieszkaniowa-zima-to-dodatkowe-obowiazki,1,81,1.html

KubaP

A co ma do tego prawo budowlane ??? lub Kodeks wykroczeń ? tam się mówi o tym, jakie TY, jako właściciel nieruchomości masz obowiązki/konsekwencje .

Obowiązek uprzątania śniegu i zalegającego na chodnikach błota nakłada na właściciela nieruchomości [b]ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach[/b].

[b]Jej wykonawcą najczęściej jest firma sprzątająca[/b], z którą wspólnota mieszkaniowa bądź zarządca [b]ma podpisaną umowę ryczałtową [/b]na całoroczne usługi,
 w tym również na odśnieżanie bez względu na ilość śniegu, która spadnie.

pldiego

Czyli mam rozumieć że źle napisana umowa daje teraz znaki tym że administrator może odśnieżać kiedy mu się żywnie podoba ?
Przecież to śmiech na sali kiedy sąsiedzi wychodzą aby wypychać auta ponieważ podjazdy garażowe lub dojścia do klatek są naprawdę zasypane kilku cm śniegiem.
Przejazd wózkiem inwalidzkim lub z dzieckiem jest kompletnie niemożliwy.

KubaP

[cite] pldiego:[/cite]Czyli mam rozumieć że źle napisana umowa daje teraz znaki tym że administrator może odśnieżać kiedy mu się żywnie podoba ?

Nie wiem, czy administrator, ale na pewno firma, która odpowiada za utrzymanie czystości na częściach wspólnych

No, a jak chcesz wyegzekwować, swoja wizję odśnieżania , teraz, już , natychmiast ... przy tak spisanej umowie?

[cite] pldiego:[/cite]Przecież to śmiech na sali kiedy sąsiedzi wychodzą aby wypychać auta ponieważ podjazdy garażowe lub dojścia do klatek są naprawdę zasypane kilku cm śniegiem.
Przejazd wózkiem inwalidzkim lub z dzieckiem jest kompletnie niemożliwy.

Sorry, to są konsekwencje źle spisanej umowy . Trzeba, jak najszybciej doszczegółowić te zasady odśnieżania. Może na początek : zjazdy do garaży do godz 7:00 , potem chodnik na szerokości 1,20 mb , ect

pldiego

Administrator jest odpowiedzialny za sprzątanie.
Nie teraz już natychmiast, ale gdy trzeba to trzeba.
W sumie jeżeli jest tak jak mówisz to chyba nie umowa ani nie prawo lecz świadczy tu o podejściu administratora do sprawy i tu trzeba się zastanowić....

KubaP

[cite] pldiego:[/cite] Administrator jest odpowiedzialny za sprzątanie.

A kto jest wykonawcą ? jaka firma?

[cite] pldiego:[/cite]W sumie jeżeli jest tak jak mówisz to chyba nie umowa ani nie prawo lecz świadczy tu o podejściu administratora do sprawy i tu trzeba się zastanowić....

Wiesz, idąc Twoim tokiem myślenia, to administrator wykonałby tę robotę, ale zażyczyłby sobie .... 3 krotnego wynagrodzenia .

Ty byś się zdziwił i zdenerwował, a On Tobie... "to świadczy o jednostronnym podejściu do sprawy " ... i co wtedy ?
za nakład pracy wg "chciejstwa/oczekiwań", a nie umowy , trzeba odpowiednio wynagrodzić , nie ?
postaw się w jego roli i odpowiedz sobie, jak Ty byś postąpił?
tylko nie pisz, że pracowałbyś społecznie, bo tak trzeba

pldiego

Administratorowi płaci się miesięcznie za wykonywanie swoich obowiązków jakie wynikają z umowy i z przepisów prawa. Nie rozumiem stwierdzenia chciejstwo w przypadku gdy należy to do jego obowiązków. Według twojej teorii to ma być zrobione a jak to już inna sprawa ? Jeżeli administrator wymył pierwszą klatkę a drugiej nie i każe sobie za to płacić to też jest chciejstwo ? Albo w jego kompetencjach jest zakup soli i ta sól się skończyła w okresie wcześniejszym niż mu się zawidziłoto też jest chciejstwo ?
Dlaczego my jako zarząd chcąc dbać o dobro oraz finanse mieszkańców nie możemy wymagać aby robota była dobrze wykonana? Nie mówimy tu o staniu z łopatą dniami i nocami lecz o tym aby te chodniki lub podjazdy garażowe były choć trochę przejezdne.
Administrator informuje, że był o 4 rano i odśnieżał o godzinie 7 do 12 przeszła śnieżyca

https://poranny.pl/sniezyca-na-zdjeciach-internautow-atak-zimy-sparalizowal-miasto-i-region-zdjecia/ga/13810190/zd/33300996#motofakty

Mówimy o tym zajściu w dniu dzisiejszym. Tak wygląda moje miasto dziś.
Snieg przestał padać a administratora nie ma...bo przeciez był o 4 rano....

KubaP

a) odśnieżanie wyjść z klatek schodowych, zapewnienie w pierwszej kolejności ciągów pieszych a następnie dopiero odśnieżanie parkingów.
b) posypywanie ciągów komunikacyjny piaskiem lub piaskiem z solą

Nie rozumiem stwierdzenia chciejstwo w przypadku gdy należy to do jego obowiązków.

no, Tobie odpowiedział że był o 4 rano i odśnieżył ...

Według twojej teorii to ma być zrobione a jak to już inna sprawa ?

to ma być zrobione wg zasad opisanych w umowie .

Dlaczego my jako zarząd chcąc dbać o dobro oraz finanse mieszkańców nie możemy wymagać aby robota była dobrze wykonana?

ależ możecie jako Zarząd wymagać i nawet powinniście, ale ... ocena jest wg zawartej umowy, a nie chciejstwa porannego, wieczornego, czy jakieś innego
zasady zawarte w umowie nie mogą się zmieniać, jak powieje wiatr.

Administrator informuje, że był o 4 rano i odśnieżał o godzinie 7 do 12 przeszła śnieżyca
Snieg przestał padać a administratora nie ma...bo przeciez był o 4 rano....

przecież Tobie napisałem, że trzeba dopracować umowę , bo tu leży sedno całej tej afery z odśnieżaniem, jak nie.... to Zarząd zakasuje rękawy i odśnieża za karę, że źle spisał umowę.

Piękna zima .... Zarząd ma co robić


U mnie przy takich opadach śniegu jest pospolite ruszenie i wszyscy kierowcy odśnieżają.
Ubaw jest po pachy, a i coś się łyknie ,

pldiego

Mieszkam na podlasiu (kraina białego niedźwiedzia ) my łykamy jak jest ciepło bo gdyby tak łykać gdy spadnie śnieg to pewnie polowa bloku już marnie skończyła :)

lolekanabolek

A zarząd składa się z mieszkańców czy może zarządca jest?? Jeśli z mieszkańców, to pewnie nie są jeszcze biegli w wszelkich kruczkach i podpisali, w dobrej wierze, taką umowę jaką im administrator podsunął. Jeśli tak było, pytanie czemu administrator nie przypilnował sprawy aby umowa dokładnie określała zasady odśnieżania??

pldiego

Tak jest nas 3 w zarządzie.
Co do klatek jest opisane dokładnie, garaże również a jeżeli chodzi o śnieg to już tak jak właśnie kolego piszesz...widocznie wiedział co robi celowo...

lolekanabolek

Zróbcie aneks do umowy, albo znajdźcie na swoją rękę inną firmę do odśnieżania a tej podziękujcie. Widać, że na administratorze nie ma za bardzo co polegać, bo bardziej niż o Wspólnotę do dba o firmy, z którymi współpracuje

pldiego

To jest tak że administrator ma swoich pracowników którzy sprzątają klatki i wykonują wszelkie prace na terenie. Jedna osoba jest odpowiedzialna za zmywanie odśnieżanie oraz prace ogrodowe.

KubaP

Chyba już dziś ze śniegiem nie masz problemu jest odwilż

Phantos

[cite] KubaP:[/cite]Chyba już dziś ze śniegiem nie masz problemu jest odwilż

Dno Chambeau osiągnęło nowy poziom i próbuje bulgotać.