fundusz remontowy a deweloper

kuba2

Mam pytanie i proszę o radę:
Czy w nowopowstałej wspólnocie (dużej), gdzie nie ma jeszcze sprzedanych wszystkich mieszkań, zakładać fundusz remontowy, czy czekać jeszcze przypuszczalnie z rok do sprzedaży wszystkich mieszkań? Jeśli uchwalimy zbieranie pieniędzy na fundusz remontowy, to czy deweloper będzie musiał płacić (twierdzi on, że blok jest w okresie gwarancji i nie ma co remontować)? A jeśli już będzie musiał płacić, to czy może zażądać zwrotu niewykorzystanych wpłat po sprzedaży kolejnych mieszkań? Jednak dobrze by było zbirać pieniądze na fundusz remontowy - dłuższy okres to i niższe składki miesięczne można uchwalić.

gonia

kto pełni rolę zarządu w waszej wspólnocie?

owner

To nie ma znaczenia, kto zarządza, bo decyzję podejmują właściciele lokali uchwałą.
Warto podjąć uchwałę o wyodrębnieniu funduszu remontowego i uchwalić zaliczkę na przyszłe remonty. Trzeba zbierać pieniądze zawczasu, a nie dopiero wtedy, kiedy jest potrzebny pilny remont. Jeśli dobrze sformułujecie uchwałę o powołaniu funduszu oraz o sposobie prowadzenia ewidencji pozaksięgowej, nikt nie będzie zwrotu niewykorzystanych zaliczek na FR.

Zarządca

Moim zdaniem, jeżeli sprzeda lokal, może zażądać zwrotu niewykorzystanej zaliczek i to niezależnie od tego jaką uchwałę wspólnota podejmie.

kuba2

Przepraszam, ale dopiero teraz mogłem wejść do internetu.
Rolę Zarządu sprawują mieszkańcy wykupionych lokali, chociaż 54% jest jeszcze u dewelopera (udało się powołać zarzą z pominięciem dewelopera zgodnie z art.23 ust.2a). Mamy wybranego administratora i prowadzimy ewidencję pozaksięgową. Bank założył rachunek z dwoma różnymi kontami, tak że istnieje możliwość wpłat na fundusz remontowy na osobne konto.
Właśnie też obawiamy się że deweloper powie, że przecież on udziela gwarancji, więc nie będzie płacił na żaden fundusz remontowy.