Jak zawiesić w pełnieniu obowiązków członka zarządu WM.
Cezar63
Użytkownik
Dzień dobry.
Czy na walnym zebraniu wspólnoty mieszkaniowej można poddać pod głosowanie zawieszenie członka zarządu WM.
Nie chcemy tego członka usunąć lecz zawiesić do czasu wyjaśnienia zarzucanej mu niegospodarności ( na szkodę wspólnoty )
Proszę o pomoc
Pozdrawiam
Czy na walnym zebraniu wspólnoty mieszkaniowej można poddać pod głosowanie zawieszenie członka zarządu WM.
Nie chcemy tego członka usunąć lecz zawiesić do czasu wyjaśnienia zarzucanej mu niegospodarności ( na szkodę wspólnoty )
Proszę o pomoc
Pozdrawiam
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Tak zasugerowałem się tą niegospodarnością , że pomyliłem zapis ustawy z moją opinią , co robić w takiej sytuacji.
Dziękuję za wyłapanie błędu.
Myślę, że ten zapis ustawy został wprowadzony , po to by w sytuacji, gdy właściciel lokalu, który jest jednocześnie członkiem zarządu , zaskarża uchwałę wspólnoty. I następuje konflikt interesów.
Nowy doklejony: 07.03.19 22:33
A ty co doradzasz w sytuacji, gdy większość zarzuca członkowi zarządu niegospodarność?
Popisz się swoja wiedzą. Napisz o konsekwencjach zawieszenia lub odwołania?
Widzę że coś drgnęło w temacie.
Istotą zawieszenia miałoby być odsunięcie a nie usunięcie z zarządu.
Przed nami walne zebranie na, którym mam nadzieją "karty zostaną odkryte" zanim zostanie udzielone absolutorium ( a właściwie tego absolutorium pewnie nie będzie - w sprawie sprawozdania finansowego ).
Jak postąpić wobec takiej sytuacji ?
W/g mnie nie powinniśmy dopuścić do dalszego rozporządzania w naszym imieniu.
Z drugiej strony zarząd musi jakoś doprowadzić do przyjęcia sprawozdania .
Powinien to zrobić zarząd w takim składzie w jakim realizował plan roczny (i go spaprał na naszą szkodę ).
Czy zmiana składu zarządu, przed przyjęciem sprawozdania, nie spowoduje uniknięcia odpowiedzialności za zarzucane
czyny osoby wykluczonej z zarządu?
Kto miałby wtedy doprowadzić sprawozdanie do formy , którą przyjmie wspólnota ?
Pozdrawiam
i oczywiście proszę o dalszy udział w dyskusji.
we WM nie ma czegoś takiego jak Walne zebranie .... wszelkie zebrania są zebraniami właścicieli lokali tworzących WM , a jedno z nich jest zebraniem sprawozdawczym.
z tego "cedzenia informacji" nic nie wynika ... a szabelki już się rozgrzewają w rekach PR.
Skoro tak, to odwołajcie członków zarządu i powołajcie nowych.
Art. 30. 1. Zarząd lub zarządca, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1, jest obowiązany: (....) 2) składać właścicielom lokali roczne sprawozdanie ze swojej działalności;
O co ci dokładnie chodzi?
Jeśli zawiesicie zarząd (uchwałą!) to ten zarząd nie będzie mógł wykonywać jakichkolwiek czynności w imieniu wspólnoty.
Najlepiej od wszystkich jeśli zarzuty poważne, chociaż liście mógłby przecież zamiatać nawet jako zawieszony. Ale np. tokena do banku mógłby oddać pozostałym członkom zarządu.
Zawieszenie całego zarządu to raczej działanie na szkodę wspólnoty. Pożytku w tym żadnego, lepiej odwołać i powołać nowy.
1.Pomysł z zawieszeniem - nietrafiony bo nieumocowany.
2.Zmiana składu zarządu po przez usunięcie jednej a powołanie innej zaufanej osoby ( głosowanie i przyjęcie
odpowiednich uchwał)
2.Nie podjęcie uchwały w sprawie udzielenia absolutorium wyrazi naszą dezaprobatę w stosunku do zarządu a
szczególnie jego sprawozdania finansowego i sposobu przeprowadzenia zadań planu rocznego.
- Czy w związku z tym należy podjąć uchwałę o konieczności doprowadzenia sprawozdania do formy , która będzie
do zaakceptowania przez zebranie właścicieli ? Jak i od kogo wyegzekwować niepotrzebnie poniesione koszty ?
Pozdrawiam
Tematu nie kończę ponieważ rozpoczynamy "batalię" o sprowadzenie Zarządu WM na ziemię ( a na pewno jej część )
Kolejny rok "lekkiej ręki" w podejmowaniu ważnych decyzji zapewne wynika z :
1. Podejmowania wszelkich decyzji tylko w składzie dwuosobowym (" skażonym" niestety ) mimo 4 osób w ZW.
- akceptacja oferty ( bez konkursu)
- podpisywanie zleceń i umów niekorzystnych dla WM ( otwieranie furtek do aneksów, wysokie kary dla WM niskie dla
zleceniobiorcy.
- akceptacja płatności za faktury nie mających pokrycia w ofertach i odpowiadającym im zleceniach.
- brak zachowania procedur w prowadzeniu prac budowlanych
- ostatecznie ignorowanie sprzeciwu pozostałego składu zarządu na zauważoną niegospodarność i niekompetentność
w działaniu.
2. Organizowanie rocznych zebrań właścicieli tak aby osoby aktywne zawodowe wykluczyć ( godzina 14-ta ).
Wiadomo - osoby aktywne zawodowo nie dadzą sobie mydlić oczu i zakręcić tak, żeby głosować jak im ktoś sugeruje.
Są ostrożniejsze i szybciej "czują pismo nosem " niż doświadczeni i zmęczeni życiem emeryci oraz renciści.
Mają większą motywację i siłę w dochodzeniu do prawdy. Prawdy, która okazuje się żerowaniem na funduszu
remontowym ( często spotykane obecnie zjawisko ). Zjawisko oparte na nieformalnej współpracy trzech stron,
zainteresowanych w prowadzeniu remontów tak aby wyszło jak najwięcej.
3. Jak jeden rok się udało to czemu dalej nie "doić krowy"?
Cóż , czara się przelała - "szabelki już się grzeją " jak wspomniał KubaP wcześniej. I ma rację.
( Tylko oby klingi wytrzymały na takich krokodylach.)
Nie zrozumiałem skrótu "PR" KubaP ( czyżby prokuratura ? )
Dziękuję bardzo wszystkim zainteresowanym (moim tematem) na szanownym forum.
Pozdrawiam wytrwałych
i polecam zgłębianie wątku, również ciekawym końca .
Zarówno przebieg jak i jego koniec może być bardzo cenny dla wielu właścicieli WM.
Do usłyszenia wkrótce.
Cezar63
Niestety takie jest prawo, dwóch członków zarządu może to robić .
Wniosek nasuwa się sam : odwołanie jednego z tej dwójki i pozostawienie tylko 3 osobowego składu Zarządu WM
W mojej wspólnocie mamy przyjęty Regulamin Pracy Zarządu WM, a w nim zapisaliśmy oczekiwania większości właścicieli lokali, jak Zarząd ma organizować swoją prace. Regulamin został przyjęty uchwałą właścicieli lokali .
Teraz komisja, wybrana przez właścicieli lokali, opracowuje "Regulamin zebrania właścicieli lokali, a w szczególności zebrania sprawozdawczego". Po co? aby skończyć z "prowizorkami" w trakcie jego trwania.
Nie jesteśmy jedyni w takich okolicznościach o czym mam świadomość.
Budzi mój niepokój podejmowanie decyzji ( w sprawach dotyczących dysponowania/decydowania o części wspólnej WM ) tylko przez dwie osoby wieloosobowego składu zarządu ( w sumie zarząd to 4 osoby ).
Czy rzeczywiście ustawa mówi , że wystarczą w takiej sytuacji tylko dwa podpisy .
Przywołuję zgłoszony sprzeciw pozostałych członków zarządu ( przed podpisaniem niekorzystnych umów z oferentami , przed podejmowaniem decyzji zagrażających interesom WM ).
Czy "skażeni członkowie zarządu WM" nie łamią prawa w takie sytuacji ?
Pzdr
Cezar63
Nowy doklejony: 09.03.19 01:11
[quote]W mojej wspólnocie mamy przyjęty Regulamin Pracy Zarządu WM, a w nim zapisaliśmy oczekiwania większości właścicieli lokali, jak Zarząd ma organizować swoją prace. Regulamin został przyjęty uchwałą właścicieli lokali .
Teraz komisja, wybrana przez właścicieli lokali, opracowuje "Regulamin zebrania właścicieli lokali, a w szczególności zebrania sprawozdawczego". Po co? aby skończyć z "prowizorkami" w trakcie jego trwania.[/quote]
Proszę bardzo - jest jakieś panaceum. Zrobimy to.
Prowizorka na zebraniach to chyba powszechne zjawisko. Zebrani właściciele ulegają emocjom i tak na prawdę w zgiełku
awantury gubią wątek.
Dobry plan zebrania i jego regulamin może temu zapobiec.
Dziękuję za cenną podpowiedź.
Wybór parzystego składu zarządu jest nie najlepszy. Przy 3-5 członkach zarząd podejmuje decyzje zwykłą większością głosów (na podstawie wewnętrznego regulaminu na przykład).
Z ustawą zapoznałem się niestety wybiórczo ( jak do tej pory - bo i potrzeby nie było ).
Wspólnota jest niewielka ( parędziesiąt lokali ).
Zarządzanie wspólnotą oddane jest w ręce profesjonalnej firmy z licencją.
Natomiast Zarząd Wspólnoty został powołany do reprezentowania interesów właścicieli we współpracy z Zarządcą profesjonalnym.
Współpraca zarząd(skład częściowy)-zarządca kwitnie, natomiast interesy właścicieli zeszły na dalszy plan, ustępując miejsce interesom zleceniobiorców.
Cóż - przyznaję , że znajomość prawa należy uzupełnić ale reakcja na przejawy niegospodarności ( lekko mówiąc ) nie
może czekać.
Pzdr i do usłyszenia
Jeżeli dwie osoby złożyły oświadczenia i doprowadziły do zawarcia np. umowy z kontrahentem, to pozostałe dwie mogą te same oświadczenia odwołać. I np. rozwiązać zawartą umowę.
Taka zabawa oczywiście sprawi, że kontrahenci będą omijać z daleka wasza wspólnotę i oznacza to zwyczajny bałagan ale ustawa takie praktyki jak najbardziej dopuszcza. Każdy jednak ma prawo do oceny co jest niegospodarnością.
Nie zarządzanie a administrowanie - to bardzo duża różnica.