Dylemat ze służebnością gruntową
wmg7
Użytkownik
Taka sprawa... jest budynek wielorodzinny w zasobach spółdzielni, stoi na przyporządkowanej działce która w obrysie ma poprzydzielane użytkowanie ogródków przydomowych, na podstawie regulaminu wewnętrznego spółdzielni. Ogródki te stanowią/stanowiły mienie wspólne w ramach użytkowania wieczystego (ich użytkownicy oczywiście wnosili opłaty tylko za swój udział wskazany w KW a nie za cały ogródek). Spółdzielnia mogła wypowiedzieć taką umowę korzystania z ogródka i przenieść ją na innego zainteresowanego albo zostawić bez "nadzoru". Ogródki są ogrodzone i w zasadzie dostęp mają jedynie mieszkańcy przylegającego lokalu na parterze.
I teraz pytanie, co w momencie kiedy teren ten zostanie przekształcony w prawo własności ? Czy spółdzielnia nadal będzie mogła dysponować i rozporządzać tymi ogródkami czy może wszystkie zawarte umowy stracą z mocy prawa rację bytu ? Co ze służebnością na rzecz współwłaścicieli (z odrębną własnością lokali i udziałów w gruncie), którzy się nimi staną z chwilą przekształcenia ?
Jak to powinno być uporządkowane ?
Pozdr.
I teraz pytanie, co w momencie kiedy teren ten zostanie przekształcony w prawo własności ? Czy spółdzielnia nadal będzie mogła dysponować i rozporządzać tymi ogródkami czy może wszystkie zawarte umowy stracą z mocy prawa rację bytu ? Co ze służebnością na rzecz współwłaścicieli (z odrębną własnością lokali i udziałów w gruncie), którzy się nimi staną z chwilą przekształcenia ?
Jak to powinno być uporządkowane ?
Pozdr.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Z jednej strony ktoś korzysta z ogródka, z drugiej nie musicie ponosić kosztów utrzymania tych terenów zielonych.
No i drugie pytanie, czy gruntem przekształconym, bez zmiany zasad, może nadal rozporządzać spółdzielnia - wcześniej niejako miała prawo, bo to było użytkowanie wieczyste, a od czasu przekształcenie będzie to współdzielona własność hipoteczna... to chyba coś zmienia ?
Ogródki te nie przynależą do lokalu, jak to ma np. miejsce w nowej deweloperce.
Koszt sprzątania tych terenów, nasadzeń, koszenia trawy, podlewania może być znacznie wyższy niż kwota jaką można uzyskać z owej rekompensaty.
Nie wszystko co przez lata spółdzielnia robiła należy zmieniać. Bo niekoniecznie ta zmiana będzie na lepsze.
Jak nie , to jako właściciel gruntu ma takie prawo ( budynki wyodrębnione po obrysie ) (?????)
co Ty wymyślasz . SM jako pierwszy właściciel, tak kroił tort , jak to robią deweloperzy na nowych nieruchomościach.
Proszę, jeśli nie masz wiedzy to się nie wypowiadaj.
Ty wymyślasz. :-)
Nie ma znaczenia czy było użytkowanie wieczyste gruntu czy własność gruntu. Ma znaczenie jaka ustawa ma lub miała zastosowanie do zarządzania tą nieruchomością.
Przedtem byłeś (współ)użytkownikiem wieczystym gruntu. Teraz jesteś współwłaścicielem gruntu. Ale spółdzielnia, jak rządziła tak rządzi. W innym wątku ci wyjaśniam.
W jednym KubaP może się mylić. Nie musi to być grunt pod jednym budynkiem. Potencjalna wspólnotę mogą tworzyć właściciele lokali kilku budynków, jeśli te budynki leżą na gruncie opisanym jedną księgą wieczystą.
czy Ty wiesz o czym piszesz? wiesz, jak takie przekształcenie się wykonuje, że oceniasz wypowiedzi innych w tym temacie . Naczytałeś się w necie i brylujesz ... kombinujesz, jak koń pod górę.
uważam, że nie ma znaczenia , budynki przecież nie są usadowione jeden przy drugim , nie stykają się . Jak jest grunt między nimi to może być przynależny do lokali na parterze..
Potencjalną WM , która powstałaby na bazie wcześniejszej spółdzielni, mogliby tworzyć właściciele kilka budynków posadowionych na gruncie opisaną jedna KW.
Grunt przy lokalu może oddany do użytkowania na wyłączność. Co nie zmienia faktu, że ten kawałek gruntu nadal jest NW.