pomieszczenie wpolne w wspolnocie mieszkaniowej

Sinisa

Witam. W bloku w ktorym mieszkam sa pomieszczenia wspolne wynajmowane przez wspolnote mieszkaniowa jej poszczegolnym mieszkancom za male pieniadze. Ludzi ci maja umowe najmu na czas nieokreslony w ktorej ujete jest ze oswiadczaja ze jest to pomieszczenie wspolne oraz ze nie moga podwynajmowac ani udostepniac pomieszczen osobom trzecim. Ja osoba trzecia nie jestem poza tym mam w akcie notarialnym wpisana wspolwlasnosc do gruntu pomieszczen wspolnych itd. Ludzie ktorzy teraz uzytkuja te pomieszczenia traktuje je jako swoje prywatne. Nie chca nikogo do nich wpuszczac. Mlodzi ludzie ktorzy kupuja mieszania nie maja destepu do tych pomieszczen. NIedawno urodzil mi sie syn i z zona mamy problem z wozkiem. Pomieszczenie ktore kiedys bylo rowerownia/wozkownia zajmowane jest przez osobe ktora ma umowe na wynajem. Nie chca mnie wpuscic mimo ze jestem wspolwlascicielem wszystkich wspolnych pomieszczen w tej klatce. Musze nosic wozek na trzecie pietro. Rozmawialem z sasiadka ktora tez ma jedno z takich lokali. Twierdzi ze tylko uchwala poprzez glosowanie przez ludzi nalezacych do tej wspolnoty moze dac mi dostep do tych pomieszczen. Jak jest naprawde? Ja uwazam ze umowy nie daja tych pomieszczen na wylacznosc i ze kazdy powinien miec dostep jezeli chce. Rozumiem ze sa wprowadzone oplaty za uzytkowanie ale nie moze byc tak ze jezeli osoba placi 1zl brutto za metr2 to teraz decyduje kto moze z takiego pomieszczenia korzystac lub nie. Dodam jeszcze ze w planach budynku jest rowerownia/wozkownia. Pomieszczenie znajduje sie na parterze. Dla mnie i innych sasiadow ktorzy maja male dzieci poemiszczenie jest to zamkniete bo tak jak pisalem wczesniej pani ktora wynajela je 20 lat temu twierdzi ze to jej bo ma umowe i za to placi. Prosze o pomoc.

KubaP

[cite] Sinisa:[/cite] NIedawno urodzil mi sie syn i z zona mamy problem z wozkiem.
Pomieszczenie ktore kiedys bylo rowerownia/wozkownia zajmowane jest przez osobe ktora ma umowe na wynajem.
Twierdzi ze tylko uchwala poprzez glosowanie przez ludzi nalezacych do tej wspolnoty moze dac mi dostep do tych pomieszczen.
Jak jest naprawde?

O tych pomieszczeniach, a zwłaszcza o zmianie ich przeznaczenia, decyduje ogół właścicieli lokali tworzących daną wspólnotę, podejmując uchwałę. Taki najem to pożytki dla wspólnoty obniżające koszty utrzymania części wspólnej.

[cite] Sinisa:[/cite] Ja uwazam ze umowy nie daja tych pomieszczen na wylacznosc i ze kazdy powinien miec dostep jezeli chce.

jak najmują legalnie, to mają na wyłączność ... i tu jesteś w błędzie ... niewiedza o funkcjonowaniu Wspólnoty kosztuje ...
Poczytaj ustawę o własności lokali

gab

Kiedyś wspólnota podjęła taką uchwałę i nikt jej nie zaskarżył, więc wynajęto tej pani to pomieszczenie.
To działanie zgodne z prawem.
Żeby to odkręcić, to znów trzeba podjąć uchwałę o wypowiedzeniu umowy.

Pożytki, o których wspomina KubaP są śmiesznie małe.

Jeśli to pomieszczenie jest ogrzewane , to wspólnota dopłaca sporo tej pani. Nawet jeśli nie, to wątpie, by inni płacili 1 zł/m2 na koszty NW i FR?

Pogadaj z innymi, którzy chcą z tego pomieszczenia korzystać , podzielcie koszty i zaproponujcie wyższą kwotę.

Może wózki, może rowery i znajdzie się kilka osób, które zapłacą znacznie więcej. Część tych pieniędzy i tak do was wróci.

KubaP

[cite]Sinisa:[/cite]Rozumiem ze sa wprowadzone oplaty za uzytkowanie ale nie moze byc tak ze jezeli osoba placi 1zl brutto za metr² to teraz decyduje kto moze z takiego pomieszczenia korzystac lub nie.

to zaproponuj 10 zł /m² , może Tobie wynajmą

[cite]Sinisa:[/cite] Dodam jeszcze ze w planach budynku jest rowerownia/wozkownia.

to teraz nie ma znaczenia, jak jest uchwała o najmie tych pomieszczeń .

Sinisa

Myslalem o tym zeby zaproponowac wyzsza cene. Tylko ze problem w tym ze na spotkania wspolnoty chodza sami starsi ludzie ktorzy pilnuja starego porzadku. Awantury sa za kazdym razem wiec normalni sie nie zjawiaja. Ogrzewanie i prad jest w tym pomieszczeniu dlatego uwazam ze cena jest komiczna. Niedawno jeszcze wspolnota wymieniala im drzwi na swoj koszt. Jezeli jest tak ze znowu wszyscy musza przeglosowac wyzsza cene za to pomieszczenie to nic nie zrobie...

gab

http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU19940850388

Obowiązuje tekst ujednolicony.


Ile macie lokali ? Powyżej 7? Jeśli tak, to:

Art. 23. 1. Uchwały właścicieli lokali są podejmowane bądź na zebraniu, bądź w drodze indywidualnego zbierania głosów przez zarząd; uchwała może być wynikiem głosów oddanych częściowo na zebraniu, częściowo w drodze indywidualnego ich zbierania.

Ile metrów ma wózkowania?

KubaP

[cite] Sinisa:[/cite]Myslalem o tym zeby zaproponowac wyzsza cene.

i co ? od tego myślenia sprawa posunęła się do przodu , czy głowa Ciebie rozbolała ?:bigsmile:

Działaj chłopie, a nie wyobrażaj sobie . Nowy budynek staruszkami zaludniono?

drops

U mnie też podjęto uchwałę o wynajmie pomieszczeń wspólnych, za wózkownię jest to ok. 70 zł / rok. W uchwale określono stawki minimalne, co oznacza, że mogą być wyższe. Umowy są na czas nieokreślony w prawem każdej ze stron do wypowiedzenia umowy. W takich sytuacjach jak Twoja Zarząd pomaga załatwić sprawe polubownie. Do tej pory było tak, że niektórzy właściciele korzystali z pomieszczeń wspólnych nic nie płacili, więc postanowiono uporządkować te sprawy. Pomieszczennia są wspólne, jak jednostki korzystają to niech choć symbolicznie płacą.

Sinisa

Ten nowy budynek wybudowano w 1988 roku. Czekam na decyzje zarzadcy wiec niczego jeszcze nie proponowalem. Niedlugo ma byc zebranie wiec wtedy rzuce nowa cene. Wozkownia ma 20m2. Pomieszczen jest wiecej niz 7.

KubaP

[cite] Sinisa:[/cite]Wozkownia ma 20m2. Pomieszczen jest wiecej niz 7.

U mnie za takie pomieszczenie (20 m²) bierzemy po 10 zł/m² netto .... "płaczą i płacą". Chętni stoją w kolejce . Przychód netto pokrywa 1/5 kosztów prądu ADM. Koszt EE rocznie to ok 30000 zł.

Sinisa

A u nas za kazde 1zl brutto za metr2. To pomieszczenie ma ogrzewanie i prad. Lampa na suficie i chyba z 3gniazdka. Pani twierdzi ze kaloryfer zawsze jest zakrecony.