wodomierze

zbigniewdanutazbigniewdanuta Użytkownik
edytowano grudnia 2009 w Zarządzanie Nieruchomościami
W ubr.na zebraniu rocznym podjęto uchwałę aby ubytki wody między licznikiem głównym a mieszkańcami podzielić równo/wg ilości zamieszkałych osób w lokalu/oraz podjeto uchwałę o zainstalowanie nowych wodomierzy u wszystkich. Usługę wykonano w XI/2008 ,poza jednym właścicielem/nie dało rady-zabudowany geberyt/powiedział, że zamontuje sam/mokrobieżne -1/.W maju tego roku instalowano wodomierze w pralni oraz u tej osoby szt.1.Proszę o radę czy coś da się z tym zrobic. Pozdrawiam

Komentarze

  • Opcje
    wwwinylwwwinyl Użytkownik
    edytowano listopada -1
    A tak konkretniej? :-)
  • Opcje
    zbigniewdanutazbigniewdanuta Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ale co ma być konkretniej
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] zbigniewdanuta:[/cite]Proszę o radę czy coś da się z tym zrobic. Pozdrawiam
    Co chcesz zrobić i z czym?
  • Opcje
    zbigniewdanutazbigniewdanuta Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ponieważ 29 rodzin ma zamontowane nowe liczniki,a 1 właściciel nie wiadomo do dzisiaj czy zamontował nowe liczniki szt 2/a jak pisałam wyżej w maju tego roku była wystawiona faktura na 1 licznik./z innej firmy/. Piszę co z tym zrobić,dlatego żeby wyeliminować duże niedopłaty wody /rocznie była to kwota ok.5000,-/na koszty ok.27000,-wody/rocznie.
    Gdyby to była różnica na wodzie mniejsza to nie zawracałabym nikomu głowy.
  • Opcje
    wwwinylwwwinyl Użytkownik
    edytowano listopada -1
    A co Wasz regulamin rozliczania wody mówi na wypadek, gdyby ktoś nie założył nowego licznika, albo też i założył ale innej firmy, albo innego typu?
  • Opcje
    Jarek69Jarek69 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To prawda decyduje Regulamin rozliczania wody i to jak traktujecie tych co nie mają liczników lub tych, których liczniki nie są zalegalizowane w terminie.
  • Opcje
    zbigniewdanutazbigniewdanuta Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Tak się właśnie składa że u nas nie ma żadnego regulaminu rozliczania wody.
  • Opcje
    wwwinylwwwinyl Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To nie możecie nic zrobić.

    Ale, ale... A na jakiej podstawie rozliczacie niedobór wody?
  • Opcje
    zbigniewdanutazbigniewdanuta Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Na ten duży niedobór podjęto uchwałę,aby wszyscy mieszkańcy zapłacili równo.Nikt się nie odwołał.Pytałam ksiegową z administracji/od tego roku nowa firma administracjyjna/że mniej więcej różnica na wodzie wynosi ok.10%-no i tu klops. Ciekawe jak ona nas rozliczy nie mając jak pisano wyżej regulaminu. Tego to naprawdę nie wiem.Może ktoś podrzuci mi taki regulamin.Pozdrawiam.
  • Opcje
    happyyuppieshappyyuppies Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] zbigniewdanuta:[/cite]Na ten duży niedobór podjęto uchwałę,aby wszyscy mieszkańcy zapłacili równo.Nikt się nie odwołał.Pytałam ksiegową z administracji/od tego roku nowa firma administracjyjna/że mniej więcej różnica na wodzie wynosi ok.10%-no i tu klops. Ciekawe jak ona nas rozliczy nie mając jak pisano wyżej regulaminu. Tego to naprawdę nie wiem.Może ktoś podrzuci mi taki regulamin.Pozdrawiam.

    Jeżeli została podjęta uchwała, że różnicę w niedoborze wody zapłacą wszyscy po równo, to tak księgowa podzieliła. Co do tych 10% to wg. mnie bez regulaminu należałoby podzielić tak samo.
    Niedawno mieliśmy bardzo podobny przypadek. W ciągu roku różnica między licznikiem głównym w piwnicy a wszystkimi licznikami współwłaścicieli wyniosła bagatela 150m3 wody. Zarząd komisyjnie przeszedł się po wszystkich mieszkaniach i sprawdzał liczniki, czy ktoś nie oszukuje. Wszystko się zgadzało. W drodze zbierania podpisów ustalono, że koszt brakującej wody zostanie rozdzielony do zapłacenia po równo (na mieszkanie). W regulaminie wspólnoty, nie ma słowa o rozliczeniach wody, w przypadku jej nadwyżek lub niedoboru.
    A teraz pytanie: Skoro u wszystkich liczniki były ok, mieszkańcy podawali stan prawidłowo, to co mogło się stać z brakującymi 150 metrami sześciennymi wody, które ubyło w ciągu 2009 roku? Jak to sprawdzić? Licznik główny na dole w piwnicy wadliwy? A może woda w ziemię ucieka ? Kogo wezwać do kontroli i na czyj koszt - budynek na gwarancji 3 letni, więc jest jeszcze chyba gwarancja budowlana (chyba 5 letnia?)
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano grudnia 2009
    W innym wątku pisałeś: "Wspólnota dokładnie 34 rodzinna" (rozumiem, że są 34 lokale?). Zatem 150 m3/34 = 4,41 m3 na lokal rocznie, czyli 0,37 m3 miesięcznie - to niewiele. Przy zużyciu ok. 10-12 m3/mies./lokal, różnica wynosi 3-4%. Wiele wspólnot byłoby szczęśliwych, mając tak minimalne "uchyby".

    Jeżeli różnice nie przekraczają 10%, to wszystko jest w normie. Przyczyn "uchybów" może być wiele, wystarczy poszukać w Internecie. Pisano o tym wielokrotnie, również na tym forum. Różnice we wskazaniach wodomierzy (w pewnych granicach) są zjawiskiem normalnym, nie do wyeliminowania. Dwa identyczne wodomierze, zamontowane szeregowo (jeden za drugim) po kilku miesiącach będą miały różne wskazania. Problem tylko w tym, jak duże są to różnice.
    A może woda w ziemię ucieka ?
    Po przejściu przez wodomierz główny, czyli już w budynku? Wówczas mielibyście zalaną piwnicę, nie sądzisz?
    Kogo wezwać do kontroli i na czyj koszt - budynek na gwarancji 3 letni, więc jest jeszcze chyba gwarancja budowlana (chyba 5 letnia?)
    Budynek jest objęty 3-letnią rękojmią za wady fizyczne. Ale wodomierz główny nie jest objęty rękojmią, lecz gwarancją producenta. Możecie się zwrócić do jego właściciela, czyli przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego (dostawcy wody) o poddanie wodomierza badaniu. Jeżeli się okaże, że urządzenie pomiarowe jest sprawne, to koszt badania poniesie wspólnota. Jeżeli będzie niesprawne, to zapłaci firma wod-kan. Sprawdź warunki umowy o dostawy wody, jaką zawarła wspólnota. Wodomierze podlegają obowiązkowi legalizacji (badaniu ich sprawności i dokładności pomiaru) co 5 lat. Z reguły następuje wówczas wymiana urządzenia na nowe.
  • Opcje
    happyyuppieshappyyuppies Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dzięki
  • Opcje
    wwwinylwwwinyl Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Teoria mówi o ok. 30 przyczynach rozbieżności.

    Jeśli błąd wynosi 3 - 4 % to złodziejstwa u Was nie ma. Zatem magnesy i nakapywanie odpada.

    Największe wartościowo przyczyny rozbieżności to:

    - Wodomierze są obarczone błędem pomiaru. Im niższa ich klasa, tym większy błąd.

    - Niejednoczesność odczytu.
    Wodomierz główny został odczytany 31-ego o 10.00, a akcję odczytu po mieszkaniach rozpoczęto już dzień wcześniej. W 3 mieszkaniach w międzyczasie gospodynie zrobiły pranie, w 6 brano kąpiel, w 10 prysznice itd. Zużycie w dniu następnym było znacznie wyższe...
  • Opcje
    TomTomTomTom Użytkownik
    edytowano listopada -1
    z wyszukiwarki forum na temat ubytków wody:
    prezes:Nie ma nic dziwnego w tym,że ktoś zużywa mało wody.U nas był ten sam problem,tylko dotyczył zużycia wody ciepłej (droższej).Dochodziło do sytuacji,w której wskazania wodomierza głównego były większe o 50% niż suma wodomierzy z mieszkań.Sprawdzaliśmy we wszystkich mieszkaniach.Kontrole były nie zapowiadane.Dochodziło do sytuacji gdy były demontowane ściany u mieszkańców (gipsowe)żeby stwierdzić czy nie ma lewych podłączeń ponieważ każdy robił remont we własnym zakresie i dowolne przeróbki.Nic nie znaleziono.Wymieniliśmy wszyscy wodomierze i na zimnej i na ciepłej wodzie.Wszystkie zakupione jednego dnia w jednym sklepie o takich samych parametrach.Też nic to nie dało.Potem okazało się,że wszystkiemu jest winien brak zaworów zwrotnych przy wodomierzach i podejrzenie,że mieszkańcy "przepompowują"wodę zimną do instalacji wody ciepłej. Okazało się,że suma pobranej wody ciepłej jest większa niż wskazanie wodomierza głownego(ciekawe,co?)Zostaliśmy zobligowani do zamontowania zaworów zwrotnych.Niech mi ktoś wyjaśni,jak 4 osobowa rodzina może zużyć 1,6 m3 wody ciepłej i 3,0m3 wody zimnej przez miesiąc skoro moja 3 osobowa rodzina zużyła w tym samym miesiącu 2,5m3 ciepłej i 2,8m3 zimnej w miarę oszczędzając?Z kolei rodzina 2 osobowa (starsza osoba z synem) zużyła 1,0!!m3ciepłej i 1,8m3 zimnej wody.I co na to statystyki?

    andrzej_ar:Przedstawiciel zarządu/zarządcy ma prawo nawet w asyście policji wejść do mieszkania i dokonać koniecznych sprawdzeń/kontroli a nawet na koszt właściciela wykonać naprawę/remont.
    Decyzję o kontrolach podejmuje zarząd, wystarczającym jest powiadomienie w mieszkańca w dniu kontroli o konieczności jej przeprowadzenia.
    Na logikę - co to za kontrola mająca wykryć ewentualne nielegalne pobory wody zapowiedziana wcześniej??
    Co do braków wody - jeśli są zainstalowane wodomierze suchobieżne to niezależnie od deklaracji producenta że są odporne na magnesy to jest to nieprawda - każdy wodomierz suchobieżny jest podatny na magnes - to zależy tylko od wielkości magnesu użytego na wodomierz.
    Na początek - jakie jest ciśnienie wejściowe do budynku? Z doświadczenia wiem że zastosowanie regulatorów ciśnienia redukuje straty wody nawet do poziomu ok 10%.
    Kolejna sprawa - montaż wodomierzy mokrobieżnych lub hybrydowych.
    dalej - ekspertyza wodomierza głównego - może to nie podliczniki w mieszkaniach a licznik główny jest niesprawny?
    dalej - zawory zwrotne
    dalej - bezwzględna likwidacja automatów spłukujących powodujących silne uderzenia hydrauliczne w instalacji
    to na początek
    są także możliwości monitoringu zużycia wody w mieszkaniach/budynku przy użyciu rejestratorów zużycia, są firmy które za możliwość wprowadzenia ich wodomierzy przejmują na siebie obowiązek ustalenia przyczyn strat itd itd

    WMKKK:W naszej Wspólnocie problem z wodą był ten sam, powtarzam był, bo problem już nie istnieje. Pomijam wątek ilości zużycia wody przez naszą wspólnotę(był dość znaczny),a przejdę do sedna. Licznik główny (to w nim tkwi szczegół)z czasem zmiejsza swoją średnicę, gdzie na jego ściankach zalega coraz więcej jakiejś mazi, co skutkuje tym, że woda płynąca przez wiatraczek zwiększa swoją prędkość, co skutkuje tym iż śmigiełko szybciej się obraca i zalicza zwiększone zużycie wody, w stosunku do podliczników. W naszej wspólnocie prowadzimy zeszyt na okoliczność zużycia wody,gdzie co 2 miesiące sprawdzane są licznik główny i podliczniki. Zużycie wody systematycznie rośnie, dochodzi do około 20 metrów różnicy, zgłaszamy to u dostawcy wody, zmienia licznik główny na nowy(nie bez oporów), zużycie wody spada do około 2 metrów, i analogicznie cykl się powtarza. Tak więc proszę pójść w tym kierunku, powinno pomóc, a pomówienia to nie ten kierunek. Pozdrawiam i myślę,że powinno pomóc.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.